Forum Ogrodnicze Oaza

Panie Mietku-pamiętasz o mnie?

Pamiętam, ale czemu Ci tak spieszno skoro do wiosny jeszcze daleko?.

Ustaliliśmy, że bardziej opłaca się zakup obornika kurzego . Pozostaje kwestia techniczna, jaki przyjąć sposób nawożenia ?.

Otóż proponuję :

- warzywa uprawiane w dużym rozstawie takie jak pomidory czy dyniowate/ za wyjątkiem ogórków / nawozić punktowo
- rzędowo nawozić warzywa rosnące w małym rozstawie w rzędzie
- zakupiony obornik zalać w naczyniu wodą w stosunku 1:1. Praktycznie wygląda to tak, że sypiemy 1/2 wiadra granulatu i zalewamy do pełna wodą . Odstawiamy na jakiś tydzień mieszając od czasu do czasu . Granulat powinien się rozlasować na jednolitą breję. Tą breję należy następnie rozcieńczyć w stosunku 1 : 10 i zalać taką " nalewką " dołki pod rośliny. Dołki nie należy kopać wielkie. Wbić sztychówkę na całą długość lemiesza i odłożyć ziemie na bok. Wlać do dołka tą nalewkę [ nie więcej jak pół wiadra czyli ok 5 l ] , poczekać aż wsiąknie i zasypać z powrotem dołek tą wykopaną z niego wcześniej ziemią.

Przy nawożeniu rzędowym wykopać szpadlem rowek o szerokości szpadla i głębokości ok 15 cm . wlać na dno rowka nalewkę i po wsiąknięciu rowek zasypać. Na mokrej glebie dobrze jest nad tym rowkiem wyredlić glebę.

Nawożenie sugerowane przez producenta jest nieopłacalne . Granulat musi się w glebie rozlasować, a nie wiem czy i nie zmineralizować [ duża zawartość azotu organicznego czyli nierozpuszczalnego w wodzie] . Rośliny nie będą tych kulek szukać w glebie po całej działce. A gdyby tak po takim rzutowym nawożeniu nastała susza, to gleba byłaby taka, jakby jej niczym nie nawożono .

Jednocześnie namawiam do wykonania analizy gleby. Może się bowiem okazać, że albo tego nawozu nie można stosować na Twojej glebie, albo należy niektóre składniki mimo nawożenia obornikiem uzupełnić .

Wielkie dzięki-w marcu zrobię analizę

Przeczytałem wątek ale nie znalazłem odpowiedzi na podstawowe pytanie. Czym różni się nawożenie rzędowe obornikiem od pełnego nawożenia obornikiem i czy jest lepsze ? Logika podpowiada, że na pewno ma słabszy wpływ na poprawę jakości gleby i na pewno pozwala zaoszczędzić "cenny" surowiec jakim jest obornik. Przekopałem internet i oprócz "kukurydzianych" i "zmechanizowanych" upraw nic nie znalazłem. Obornik w tej metodzie jest "płytko" i korzenie mają dostęp szybciej i mogą "ominąć" złe środowisko "bokami" itd. Pytam bo mam dostęp do "byle ile" obornika bydlęcego i będę za kilkanaście dni nawoził tunel. Nie wiem co lepsze.

Gdybyś kupował niewielki woreczek obornika za 30 zł, z pewnością nie chciałbyś nawozić nim gleby, na której wytyczysz np. ścieżki

Mój dziadek obornika końskiego, bydlęcego i świńskiego miał pełen chlewik i co roku kilka wozów wywoził na pole. Mi udaje się w bagażniku przywieźć na działkę kilka wiaderek, więc kopię dołki lub rowki Choć z pewnością równomierne rozrzucenie obornika na całej działce byłoby korzystniejsze dla roślin Niestety z uwagi na koszt, chwilowo niemożliwe

Czy bób "lubi" nawożenie rzędowe?

Owszem-tak.

Takim rozcieńczonym obornikiem w granulach zalewamy dołki pod pomidory i tyle, czy też
co jakiś czas dokarmiamy rośliny ponownie?

Z góry dziękuję za odpowiedź.

Jaki obornik i jakie rozcieńczenie ?. Nalewką z obornika można zasilać np pomidory do czasu zawiązania owoców na I gronie. Ze względów sanitarnych. Nie wolno podlewać np ogórków płożących się po ziemi, korzeniowych, sałat, kapust.

No miałam na myśli nalewkę z obornika, może źle się wyraziłam
Ze względów sanitarnych?? Naiwnie myślałam, że granulat z obornika podczas obróbki
zostaje uwolniony z wszystkich patogenów.

Czyli jeśli zasilę dołek nalewką z obornika granulowanego, potem posadzę do niego pomidor
to będę mogła podlewać go tą że nalewką np. co dwa tygodnie bez obaw o przenawożenie?
Przepraszam jeśli to naiwne pytanie.

Obornik granulowany ma jeszcze większe zawartości składników niż naturalny spod zwierząt, ponieważ nie posiada prawie wody. Musi być odpowiednio rozcieńczony w zależności od analizy, która powinna być podana na opakowaniu.
Pomidor może być zasilany nalewką do zawiązania owoców na I gronie.

Jeżeli ktoś jest zainteresowany tematem nawożenia rzędowego lub ma jakieś obiekcje do tej formy nawożenia, polecam poszperać po antykwariatach za taką oto książką :





Tam znajdziecie m.in wyniki badań wpływu różnych technik nawożenia rzędowego na wysokość plonów na przykładzie ziemniaków.

dostałam dwa worki plastikowe obornika końskiego, jak obornik przechowywać? Czy może leżec w tych workach? jesienią chcę przykopać na grządce pod warzywa

Spokojnie może leżeć gdzieś w zacienionym miejscu.

Ponieważ zmniejszyłem cześć warzywną i w miejscu gdzie była ścieżka (prawie 20 lat) będę uprawiał warzywa zastanawiam się czy obornik bydlęcy granulowany dać jesienią i wiosną czy tylko wiosną. Ten odcinek szer. o,5 m i dł. 10 m. nie był nawożony.

Odcinek w miejscu gdzie była ścieżka (prawie 20 lat) dziś przekopałem i wysiałem gorczycę.

Wygląda tak - kto pomoże? Czy obornik bydlęcy granulowany dać jesienią i wiosną czy tylko wiosną.

Jak pisałem część warzywna skrócona o 0,5 m i wysiana trawa.