Forum Ogrodnicze Oaza

Przypomniałeś mi o tych Rysach - jak bardzo zawsze chciałam tam dotrzeć...
Ile czasu to zajmuje, przypuszczam że wycieczka na cały dzień?
Od słowackiej strony? Od polskiej nie?
Napisz proszę kilka słów.

Ale za to w Bieszczadach byłam!

..parę ciepłych fotek..bo na razie za oknem szaro i ponuro...

..kawa na dobry początek weekendu

Zapraszam do Keukenhof byłam tam w kwietniu, piękne miejsce.

W Holandii jest mnóstwo grobli, kanałów i starych rowerów.
Parking rowerowy w Amsterdamie, jak pierwszy raz zobaczyłam myślałam że to jakiś komis ,





Nad kanałem stoiska z kwiatami





Jeszcze skansen wiatraków.W tych wiatrakach mieszkali i gdzie nie gdzie nadal mieszkają całe rodziny , zdumiała mnie pomysłowość na zagospodarowanie tak małej powierzchni
Salonik


łóżko w sypialni


kuchnia

Z przyjemnością oglądam Wasze zdjęcia .Miło jest podróżować, choćby tylko wirtualnie.

Moja wycieczka na Olimp w 2011 r. Niezapomniane przeżycie . Do Litochoro pojechałyśmy samochodem i odtąd zaczyna się kompletna dzicz , Jedyny środek lokomocji to autonogi i muły.Niesamowite zwierzęta , człapiąc po bardzo skalistych wąskich ścieżkach , wnoszą na szczyty na grzbietach kamienie do budowy schroniska i cały prowiant. Najbliższe schronisko jest na wysokości 2100m. Następne na szczycie Mitikas 2917m. To niesamowite uczucie mieć pod stopami czubki ogromnych iglaków.
Litochoro , z tąd już tylko na piechotkę wysokość 1200m







Pierwsze schronisko wysokość 2100





Mitikas



Wejście na Mitikas , jeden z najwyższych szczytów na Olimpie pokonałyśmy w 9 godzin. Powrotna droga była krótsza ale zejścia są dużo trudniejsze niż wejścia .

Grecji ciąg dalszy....
Z Litochoro nasza przewodniczka zawiozła nas do starej górskiej wioski Paleios Pandenejmos, położonej na zboczu Olimpu, skąd rozciaga się piękny widok na Zatoką Termajską . Wioska została niedawno odrestaurowana . Piękne domy z kamienia , kamienne uliczki, tawerny pod chmurką. Klimat jak z bajki.

Grecji ciąg dalszy....
Saloniki jak dla mnie to wyjątkowe miasto, W ciągu dnia ulice wyludnione , w sklepach luźno, po południu zaludniają się wszystkie skwery, place zabaw,wrzawa trwa do późnych godzin wieczornych, na placach zabaw i skwerach jest pełno rozbawionych dzieci, młodzieży i ludzi dorosłych . Centrum miasta ożywa po południu i do późnych godzin nocnych tętni życiem.

Plac Arystotelesa w środku dnia , gdzie nie gdzie przechodzą ludzie , w tawernach pustae stoliki , w nocy ten plac jest tak ludny że trudno się przecisnąć.




Tak samo wygląda sytuacja pod basztą, przy porcie.


Prawie na każdym kroku można natknąć się na szczątki historycznych budowli, murów

W tym miejscu ma być metro ,jedna z głównych ulic Salonik jest miejscem pracy archeologów.





Wszystkie mieszkania zaopatrzone są w ogromne markizy , przyjemnie jest wrócić z zakupów , usiąść na balkonie w cieniu markizy i popijać zimną kawę.
Wszystkie balkony posadzkę mają z cudownie zimnego marmuru ,ciekawostką dla mnie był odpływ na balkonach.
Posadzki balkonów wykończone są podmurówka , tak żeby woda z balkonu nie leciała sąsiadom mieszkającym piętro niżej. w podłodze jest odpływ, przy ścianie kran i wąż . Jak na balkonie jest brudno , odkręca się kran , leje wodę, która spływa do ścieku i już jest czysto.

licją kwiecistą

Piękne podróże. Dzięki

Fatima - sanktuarium zostało wybudowane w miejscu objawień Matki Bożej, które rozpoczęły się 13 maja i trwały do 13 października 1917.

Odświeżę watek.
Porto - drugie po Lizbonie pod względem wielkości miasto Portugalii.