Forum Ogrodnicze Oaza

Lubi mieć stale wilgotne nóżki u mnie całkowicie w cieniu od strony południowej.

Mnie się bardzo podoba bella ''luis bois'', no i może jeszcze variegata.

A ja przedstawiam hoje wee bella

Kiedyś miałam tą pięknie kwitnącą hoję, ale na południowej wystawie nie koniecznie chciała rosnąć. Moja najlepiej się czuła na wschodzie i zachodzie. A to fotki z czasów gdy jeszcze takową piękność posiadałam:

Krysiu
masz rację - u mnie rośnie na wystawie zachodnio-południowej i... kwitnie co roku niezawodnie oraz pachnie!

Moje hoje bella i wee bella rosną na zachodnim oknie. Super rosną i kwitną.

Niemal od zawsze mi się podobają jej piękne kwiatuszki, dlatego będę musiała gdzieś na nowo upolować ze 2-3 szczepki tej piękności hojowej, tym bardziej że ja mam tylko okna wschodnie i zachodnie w tej chwili.

A to moja Bella

Piękna! To jest niesamowity widok gdy ta urocza filigranowa hoja obsypie się kwiatami. Najfajniejsze jest to, że to łatwa w uprawie hoja i nawet nowicjusz sobie z nią poradzi.

Pieknośći - mam sadzonkę hoya bella variegata- piękne ma listki , mam nadzieję że wiosną ruszy z kopyta

Moje pamiątkowe zdjęcie tej ślicznotki:



Będę musiała ponownie sobie ją wpisać na listę chciejstw hojowych.

Może coś mi poradzicie odnośnie mojej Belli. Pięknie kwitnie. Wysypuje nowymi kwiatami, ale liście obwiędnięte. Ktoś poradzi dlaczego? Okno południowe, podlewana co tydzień. Zraszana raz na tydzień.

Bella nie lubi południowych stron, ma tam za gorąco. Przenieś ją na wschodnie lub zachodnie okno; stanowisko jasne z rozproszonymi promieniami słońca np. za firanką. Podczas kwitnienia należy ją obficie podlewać (wtedy się z niej robi pijaczka) ale z umiarem, by rośliny nie przelać. Unikać miejsc nadmiernie zimnych i z przeciągami - bella tego nie lubi.

Niedawno pisałam że bella jest na mojej liście chciejstw. No i teraz - a w zasadzie wczoraj - już moje chciejstwo zostało zrealizowane.

Wczorajsza minisesja z bellą

...piekne te we - i belle:) moja webella zostala kupiona w Hiszpanii. w tym roku zakwitla po raz pierwszy.wlasnie znalazlam jej zdjecia.to jedna z pierwszych hojek, ktore u mnie zakwitly.

Przepiękne Wasze belle.
Moją najpierw mordowały przędziorki, potem zanim się zorientowałam zrzuciła w upały wszystkie młode listki i wierzchołki. Paskudnie podłysiała.
Teraz zbiera siły i puściła 10 pypci kwiatowych, z czego 4 zrzuciła z powodu przeciągu. Przed tymi przejściami miała rzuty po 16-18 kwiatów, choć nieduża.
Tak, że jak jej dobrze, to się potrafi odwdzięczyć cudnie, w przeciwnym razie strzeli takiego focha, że w pięty pójdzie.

...wreszcie znalazlam zdjecie kwiatkow mojej belli (po lewej) i webelli. Ta ostatnia ma troszke mniejsze, ale zapach obu jest dla mnie prawie niewyczuwalny. Nie bede wielkim nosem na tym forum, hihihihi




od dluzszego czasu mam maluszka, ktory dzielnie rosnie, ale wciaz nie jestem pewna czy to jest webella czy moze inna hoja?



czy ktos moze mi podpowiedziec?