Forum Ogrodnicze Oaza

Verko, wszystkie piękne ....
ale za ten należy Ci się MEDAL

broja miło Cię gościć. Witaj
Wiesiu sukulenty w misach dla wygody własnej posadzone. Podlewanie łatwiejsze, przy sprzątaniu mniej zachodu z przestawianiem doniczek. No i takie aranżacje całkiem dobrze wyglądają, jak zauważyła Krzysia.
Agnieszko fiołki to zasługa naszych forumowych dziewczyn - Toli i Krysi. To ONE tak skutecznie szczuły parapetowymi, że zabrałam się za własnoręczne ukorzenianie listków fiołkowych................





Udało mi się nawet ukorzenić listek skrętnika........................




Krzysiu miło mi. Witam serdecznie

Krysiu Kaktusy w misach podlewam tak raz w miesiącu, ale wilczomlecz w okolicy jego korzeni co tydzień bo zaczyna kwitnienie. No i kaloryfer pod nimi wyłączony !!!

Tola medal przyjęty, dzięki

Zobaczcie dziewczyny, ile "przychówku" urosło na tym czarnulku..............Trochę zielonkawe jeszcze, ale z nadejściem słońca wypięknieją z całą pewnością



A tutaj mama w letnich kolorkach.........

Chcę się przywitac z medalistką i pogratulować. Piękne aeonium, kwiatostan też. Ile czasu musi upłynć, żeby zakwitlo?

---

pozdrawiam cieplutko. Milenka

Zakwitła azalka.....................




Nie pokazałam jeszcze kocich ogonów. Przegapiłam kwitnienie ................nie sfociłam znaczy się w stosownym czasie, a kwitnie pięknie............. No i te ogony głaskać można, mięciutkie takie byle nie pod włos.........................

Aeonium z przychówkiem rewelacyjne a w letnie odsłonie aż lśni

Milenko witam serdecznie i dziękuję..................
U mnie zakwitło w pierwszym roku po ukorzenieniu rozetki przywiezionej z Hiszpanii. W ogóle to dziwna rzecz się przydarzyła, albowiem rozeta wydająca kwiat zamiera. Moja była widocznie z zawiązkiem kwiatowym. Zakwitła zimą, zaczęła zamierać - ale że kwitnie dość długo, wiosną taki dość nie ciekawy badyl z kilkoma kwiatkami wystawiłam do ogrodu. Jakież było moje zdumienie, kiedy po pewnym czasie zauważyłam kilka mikroskopijnych dosłownie rozetek. Nie wytworzyła typowych nasion, tylko właśnie takie maleńkie rozetki, które z kolei ukorzeniłam na płukanym piasku. Aeonium rośnie dość szybko, niemniej na kwitnienie czekałam kilka lat. Z całą pewnością mnożone z dorosłych rozetek zakwitnie dużo wcześniej. Nie potrafię jednak powiedzieć ile czasu to potrwa
Pozdrawiam

Verko, jestem pod urokiem Twoich osiągnieć

VERA wrote:
Hmmmm, miło słyszeć takie słowa. To super że wreszcie na coś dobrego się przydałam!

Tolu, osiągnięcia Verci nie tylko Ciebie zadziwiają. Ja też stoję w ogonku zachwyconych!

Wiesiu, Tolu, Krysiu dzięki Dziewczyny, jesteście super miłe............

Verko, te śliczne kwiatki begonii to dla nas

Dziewczynki, powiem Wam, że zakochałam się ostatnio w hibiskusach mrozoodpornych. Chcę je hodować na loggi
Będę miała takie:

Tolciu, to ja się zapisuję na szczepkę tego żółto czerwonego co jest w środku. Jakbyś coś chciała kiedyś w zamian to pisz.

Pochwalę swoim Cleistocactusem, może jest mniejszy i miał tylko jeden kwiat.

Witam no ślicznie kwitnie,zauważyłam również obok jakiś kaktusik też kwitnie

Śliczny ten kwiat cleistocactusa Może i mój się tez zdecyduje i zakwitnie..
Fajna kolekcja

Do biała21......obok stoi Edithcolea grandis ,To kolorowe , to nie kwiat tylko wstążka podtrzymująca całość.
Wstawię do galerii.

Edithcolea grandis - zakupiona we wrześniu ub.roku. Jeszcze mi nie kwitła.

co to za nazwa kwiatki? i czy to wieloletnie i jak długo kwiat się utrzymuje i kiedy kwitnie ? ładniutkie

Grzekus, pierwsza roślinka to najprawdopodobniej Epiphyllum, a druga to azalia, to rośliny wieloletnie. Poczekajmy jednak na właścicielkę wątku, to ci napisze nazwy roślin na pewniaka.