Forum Ogrodnicze Oaza

Witam,

chciałbym zbudować jakiś daszek nad taras.
Zastanawiałem się na przykład nad czymś takim jak zdjeciu poniżej
Jak zdobyć tak ukształtowane deski? Czy stolarz jest w stanie tak wygiąć?




xxxxxxxxxxxxxxxxxxx
usunięto link reklamowy
Roma

To mi wygląda na wygięte i klejone z kilku cieńszych listew. Spokojnie do zrobienia w warunkach domowych, potrzebne listwy, klej, wzornik i kilka ścisków stolarskich

TeBe - myślisz, że można samemu tak wygiąć listwy?

Można, wszystko jest kwestią grubości (sztywności) listew. Stolarze pogrzewają je gorącą parą, wtedy gną się łatwiej.

A mnie się wydaje, że są frezowane z szerszej deski, jak się przyjrzeć to jest to wstęga zmieszczona w niewielkiej szerokości prostokącie. Tylko końce są przycięte pod odpowiednim kątem by powstało wrażenie dużej szerokości.

Andrzeju, zrób sobie szablon w kształcie wydłużonej litery s, kup wodoodporną sklejkę lub dobrej jakości deski bez sęków, wytnij wzór wyrzynarką, wycięte moduły ustaw, jak na fotce i masz daszek

Ja mam pytanie bardziej wyburzeniowe, niż budowlane Czy jest skuteczny i w miarę szybki sposób na usunięcie starej olejnej farby ze ścian?
Skrobanie szpachelką już przetestowałam, efekt mizerny, do emerytury nie zeskrobię, a muszę do końca miesiąca

Można zakupić preparat który po nałożeniu powoduje,że farb mięknie i spokojnie szpachtlem można ją zdjąć ze ściany.
www.noxan.pl/farby/srodek-do-usuwania-farby-preparat-dk20s.html
Można jeszcze spróbować opalarką ale osobiście nie rdzę, śmierdzi

Opalarką śmierdzi, ale idzie szybko.

O preparatach do rozmiękczania farb słyszałam, ale potem trzeba ściany myć benzyną, bo są natłuszczone, nie wiem, czy płytki lub farba będą się dobrze trzymać takiej powierzchni.
Przeciwko opalarce mój mąż z kolei protestuje, bo ścian jest jednak sporo, a ostatnią maseczką p.gaz sprzedałam parę lat temu

Krótka relacja z usuwania farby
Emulsja do usuwania farby powoduje jej zmiękczenie, łatwo zdejmuje się ją szpachelką, ale pozostaje gładka, śliska powierzchnia, która nie przyjmuje farby emulsyjnej a klejenie kafelków też jest ryzykowne.

Skrobanie szpachelką mocno niszczy powierzchnię, trzeba chyba będzie te miejsca znów tynkować, najlepszy rezultat dało szlifowanie grubym papierem ściernym.

Jezeli na lamperie olejna maja byc kladzione plytki
- przeszlifowac grubym papierem sciernym
- zagruntowac dwuskladnikowym srodkiem (nie znam polkich materialow)
- zaciagnac gładzią do scian

szpachlowac dwukrotnie po pierwszym operacji przetrzec drobnym papierem sciernym zagruntowac plynem gruntujacym do scian
nastepnie druga warstwa szpachli/mozna uzyc rozcienczonego kleju do plytek ceramicznych-zwiekszymy przyczepnosc pod plytki


sciana pod farbe
po uprzednim przygotowaniu miejsca z olejna farba(jak wyzej)cala sciane zagruntowac plynem do gruntowania scian,poszpachlowac
aby uzyskac bardzo gladka sciane,dwu trzy-krotnie powtórzyć procedure
szpachlowanie idzie piorunem polecam przy wiekszych powierzchniach takie narzedzie


zdjecie ze strony ToolTraders.de

Pozdrawiam Markus




,

Dziękuję za precyzyjną instrukcję, w najbliższych dniach pewnie będę miała okazję wypróbować

Przy okazji jeszcze jedno pytanie, czy taka gładź jest w stanie wyrównać ścianę zrytą po usuwaniu kafelków?

Materiał szpachlowy dobieramy nie pod kątem tego, co jest pod spodem, tylko pod kątem tego, co będzie na wierzchu. Pod farbę gładż gipsowa albo akrylowa, pod płytki można szpachlować klejem do płytek.

Uważam, że uwaga Tebe jest bardzo celna. U nas na niektórych powierzchniach tzw. starych "lamperiach" olejnych, rysowali je jakimś ostrym narzędziem, tworząc powierzchnię czepną i na to szpachlowali klej do płytek. Oczywiście tam gdzie warstwa starego tynku jest stabilna i nie odchodzi od ściany. Sprawdza się opukując, fachowiec jest w stanie ocenić.

Powinno sie zawsze dobierac odpowiedni materialy do podloza (materiałoznawstwo sie kłania) i co chcemy uzyskac dalejAlino do szpachlowania duzych ubytkow lub nierownosci sa inne materialy jak pisalem nie znam dostepnych w sklepach w Polsce
Innym rozwiazaniem jest naklejenie plyt gipsowych (zielone-wodoodporne) na sciane(to juz calkiem szybko idzie)musisz skalkulowac koszty
Masz sciane prościutką i gladka

Pozdrawiam Markus

Bardzo dziękuję za rady W najbliższym czasie zrobimy rajd po działach malarsko-budowlanych i będziemy dopasowywać
Na pewno wodoodporna płyta będzie potrzebna na sufit łazienkowy, być może ściany na korytarzach też będziemy wykańczać taką płytą, jeśli nie uda się pozbyć farby olejnej. Emulsja do usuwania farby pomaga w zlikwidowaniu wierzchniej warstwy, resztę trzeba będzie zeszlifowywać, papier ścierny wciąż się zużywa, na tynku robią się spękania, normalnie głupiego robota

No to i ja dołączę z radą.
Ekipa która remontowała klatkę schodową ściągała starą powłokę farby olejnej za pomocą żyrafy uzbrojonej w tarczę z " frezami " umieszczonymi na niej promieniście.
Powierzchnia została całkowicie oczyszczona w 40 procentach i w 60 % zadrapana.