Forum Ogrodnicze Oaza

Witam Cie Gosiu. Tak sobie myślałam o rabacie różanej i bylinach towarzyszących.Powiedz mi czy budleje pasowałyby do róż.Przyznam się ,że nie widziałam ich nigdy na własne oczy i nie mam rozeznania jak komponowałyby się na tej rabacie.

Witaj Gosiu Przybyłam,zobaczyłam i bardzo mi się podoba.Z juką paskowaną mam ten sam problem.Słabo przyrasta ale z tego co czytałam one podobno tak mają

Violu, witam Cię bardzo serdecznie, zwłaszcza że my prawie sąsiadki.

Kasiu, co do budlejii to nie wiem czy pasuje czy nie. Jak sama tego nie sprawdzisz to się nie dowiesz. Ja mam tak bardzo często: nakupię przeróżnych roślin, wsadzę a potem latam z łopatą po działce i przesadzam. Mąż już się przyzwyczaił, ale sąsiedzi patrzą czasem dziwnie....ale cóż, jak Ja lubię tak sadzić i sadzić w kółko.
Mam już kilka budlejii u siebie (biel, fiolet ciemny i jasny, nazw niestety nie znam).

pozdrawiam, Gosia

pozdrawiam, Gosia

Dziękuje Gosiu. No cóż to na mnie też będą dziwnie patrzeć. A niech im tam...Fajnie , że się wszystko budzi.

Kasiu, ale jednak troszkę za wcześnie na to przebudzenie wiosenne...

pozdrawiam,

Też tak uważam Oby tylko mroźna zima nie wróciła bo szkoda roślin..

jeszcze tylko kilka tygodni i będą znowu tak pięknie kwitły...

Małgosiu
bzy piękne i już czuję ich zapach!
kiedyś były spotykane w prawie każdym ogrodzie lub przy wjazdach na posesje... teraz ich brak lub zdarzają się rzadko
podziwiam Twój ogród i wiem, że jest z każdym dniem piękniejszy!

Też czekam ale na pierwsze kwitnienie mojego lilaka

piotrek_ns wrote:

oj, wiosny to chyba wszyscy nie możemy się już doczekać

Gosiu ja swój jedyny lilak (dwuletni)planuję trzymać jako krzew i nie wypuszczać w górę wolałabym żeby mi nie cieniował za bardzo i miał gęściej kwiaty czy Ty przycinasz trochę Swoje czy rosną jak chcą?

broja wrote:

Edytko, Ja swojego bzu nie przycinam. Jest dość niski co prawda, ale może taki ma być? Mam je już ze cztery lata. Za to fajnie przyrastają nowe sadzonki. Zawsze można je wymienić....

Gosiu pięknie zapachniało bzami
a co robisz z przekwitłymi kwiatostanami wycinasz je czy zostawiasz?
Ja mam dwa stare drzewka bzu białego i fioletowego w nich wycinam
po przekwitnięciu te przekwitnięte kwiatostany ale odsadziłam nowe sadzonki fioletowego
i nie wiem jak je prowadzić prawidłowo
wokół białego nic nie wyrasta a szkoda

Gosiu zawitalam w koncu i ja do Ciebie
Oj smaka narobilas tymi bzami,ja nie mam az tyle miejsca na nie,ale przynajmniej Palibina musialam sobie sprawic,zeby miec ta namiastke,tych normalnych.I juz nie moge sie doczekac kiedy zakwitnie
Zycze Ci szybkiej i slonecznej wiosny

Izula, Ja uschnięte kwiatostany staram się wycinać (jak nie zapomnę oczywiście). Fioletowy mi nawet słabo przyrasta. Biały natomiast ma już kilka pędów. Mam jeszcze za ogrodzeniem bez u sąsiadki (sąsiadka ma wzdłuż mojego całego ogrodzenia, taki zwykły). Strasznie się rozrasta, nawet pod ogrodzeniem przechodzi do mnie. Cudownie za to wygląda i pachnie.

Madziu, witam Cie serdecznie u siebie. Ja także już nie mogę się doczekać wiosny, bo planuję kolejną rabatkę.

pozdrawiam,

w poszukiwaniu wiosny...

Moje dzisiejsze zakupy w centrum ogrodniczym:
-canna Stuttgart.
-canna Woming,
-canna Tropicana.




pozdrawiam,