Forum Ogrodnicze Oaza

Przemku, króciutkie pytanie i zarazem prośba o informację.
Zapatrzyłam się na Twoje jeżówki i zachwyciłam nimi - kupiłam opakowanie nasion jeżówki ( mix ), żeby przekonać się, czy poradzę sobie z uprawą na rozsadę ( wiem, termin już minął ).
Czy przed wysiewem nasiona powinny posiedzieć w lodówce ?
Zależy mi na próbie z kilkoma nasionami: czy wysiew na rozsadę jest analogiczny do innych roślin - podkiełkować najpierw nasiona ?

Z góry dziękuję

Nie wysiewałem wcześniej nasion jeżówek więc tak jak dostałem to wysypałem nasiona z torebeczki 21 III 2018r wszystko jak leci na waciki. Oprócz nasion były tam jeszcze inne fragmenty roślin i na nich pojawiła się pleśń. Ale ponieważ nie przykrywałem nasion ziemią więc łatwo mi było powybierać plewy i później na wacikach zostały już tylko nasionka. Już 25 III część nasion zaczęła kiełkować. Kiełkujące nasionka przenoszę do doniczek P9 (przeważnie od 12 do 20 sztuk do jednej doniczki). Nasion nie zaprawiałem ale jeżeli na kiełkujących w doniczkach roślinkach pojawiają się jakieś zmiany chorobowe podlewam całą doniczkę środkiem Previcur Energy 840 SL . Nie jest tani ale czasami aż żal patrzeć jak rośliny wypadają całymi placami. Staram się kupować nasiona już zaprawione, używam raczej sterylne podłoża ale zawsze może się coś nie udać. Często bardzo porażone są nasiona szałwii ale to zależy od partii nasion. W tym roku jakoś szałwie rosną bezproblemowo no ale mam holenderskie nasiona. Okazało się, że nasiona jeżówek kiełkowały u mnie w temperaturze pokojowej (zrezygnowałem z umieszczenia ich w cieplarce), początkowo przymierzałem się wysiać część nasion jesienią ale ostatecznie wycofałem się z tego pomysłu. A wysiewając wiosną nie poddawałem ich działaniu niskiej temperatury.

Dziękuję za szybką i wyczerpującą odpowiedź - wygląda na to, że pokuszę się na jesienną próbę wysiewu.
Przy okazji pozwolę sobie dopytać, jakie byłyby Twoje plany odnośnie jesiennego pomysłu, który zarzuciłeś ? Gdzie przebywałyby rozsady - wysadzone na rabacie czy raczej w jasnym, chłodnym pomieszczeniu ?

Ponieważ nie dysponuję jasnym ale chłodnym pomieszczeniem mogłyby zimować jeżówki tylko w gruncie.
Rozchodniki chorują a dodatkowo 2 odmiany zostały zaatakowane przez mszyce.

3 odmiany: King Arthur F1, Kaptur F1 i Navigator F1

W tym sezonie praktycznie po raz pierwszy testowałem kilka koktajlówek i to zarówno w gruncie (pod daszkiem) jak i w tunelu.
Odmiana Moncherry F1-wizerunkowo nr 1

Odmiana Purpurina F1-dla mnie smakowo nr 1

Odmiana Zuccherino F1-najsłodsza ze wszystkich -wg. opinii działkowców nr 1 -"niebo w gębie"

Mirabell (żółte owoce) i Scintilla F1 (czerwone owoce)

Ostatnia z testowanych odmian Chick F1.

Najwcześniej dojrzewająca odmiana pigwowca Tamara.

A jak tam twoja kukurydza cukrowa bo pisałeś że kiepsko . U mnie Sweet Taste wyłożona do kiełkowania spleśniała druga próba wyszła lepiej, a zasiana w gruncie najlepiej, jest las kukurydzy,widocznie nie lubi wilgoci no i siana po 20 maja.

U mnie Tasty Sweet F1 nie skiełkowała. 3.05.2023 na waciki wyłożyłem nasiona z opakowania Rustler F1 (40 nasion). 6.05.2023 wszystkie nasiona skiełkowały.





10.08.2023 zjedzona pierwsza kukurydza.

Aktualnie rośliny są trochę zaniedbane ale dalej plonują.(przestałem je nawozić)

Moja sweet tasty

Nie mogę wysłać więcej niż jedno zdjęcie

Uprawiana w tym sezonie Rustler F1 jest odmianą późną (110-115 dni). W przyszłym sezonie raczej wybiorę odmianę o znacznie krótszym okresie wegetacji. Tasty Sweet F1 jest jedną obok Turbine SH2 F1 i SV 1446 SD z odmian które biorę pod uwagę. Ty Staszku masz dużo miejsca ale ja mam miejsce na maksymalnie 40 roślin. Czy faktycznie odmiana ta wykształca na pędzie tylko jedną kolbę? Skąd miałeś nasiona?

Mogę potwierdzić, że faktycznie jest po jednej na kukurydzy , nasiona kupiłem oryginalne holenderskie około 1 kg dwa lata temu, oryginalnie zapakowane w karton przez co za bardzo wyschły chyba przez rok .Próba kiełkowania 80-90 % ale szybko pleśniały na ręczniku, w gruncie już było ok, tak jak widzisz porównywalnie ze zwykłą kukurydzą której jest trzy rzędy na końcu.Kiedyś uprawiałem candle i chyba była lepsza ,a może tylko mi się tak zdaje bo ta jest super. Ostatnio były gucie, złote i inne z których nic nie zebrałem tak jak i z ostatniej candle tak że zostaję przy oryginałach. Turbine ładnie
wygląda. Tasty też jest soczysta i ja to na minus zaliczałem ale teraz jak się starzeje to oczywiście jest mniej soczysta(wodnista).jak by co to możemy pomyśleć o spółce w zakupie choć jeszcze trochę mi nasion zostało i będą trzy letnie.