Forum Ogrodnicze Oaza

Tylko że tych host Iwonko które zamawiałaś oprócz jednej nie ma w Sadzawce.
Iwonko wysłałam Ci na maila zamówienia do Jana i Fransena gdzie są Twoje hosty.
Zrób proszę zdjęcia tych etykiet i wstaw je tutaj.
Z tego co wiem sprowadzają hosty z Holandii i je dzielą, ale zawsze dawali swoje etykiety.
Wyjątkiem są hosty objęte ochroną licencyjną np. hosta One Last Dance. Tych host nie wolno rozmnażać bez umowy licencyjnej.
Zastanawia mnie"Producent- Ogrody wodne"

Madziu oczywiście,że masz rację, tych host nie ma w sadzawce, a ja chciałam tylko stwierdzić, ze mają z tego samego źródła, ich sadzonek, nie można porównać z tymi, które dostałam z Twojego zamówienia. Słuchajcie JA BARDZO PRZEPRASZAM MAGDĘ,nie było moim celem podważanie zamówienia, absolutnie nie o to mi chodziło, tylko niestety tak rzuciłam tą informację, nie mają nic konkretnego na myśli, MADZIU JESZCZE RAZ CIĘ PRZEPRASZAM
Oni nie sprzedają z tymi etykietkami, tylko ze swoimi, natomiast "Producent- ogrody wodne" - to rozmnażanie in vitro.

Iwonko , widziałaś w Sadzawce znaczniki od Jana , czy Fransena , bo nasi polscy sprzedawcy biorą niektóre hosty właśnie z Holandii ,tyle ,że bardziej dzielą i mikruski sprzedają . W tamtym roku od Barcikowskiego jedna hosta miała znacznik od Fransena
. Sama żałuję ,że teraz kupiłam w Sadzawce hostę za 45 zł ,bo dołożyłabym 20 zł i na pewno lepsza przyszłaby od Fransena , choć to nowość nawet u Fransena ,a zastanawiałam się nad jej kupnem .

Beata

Wiesz co, nie wiem, które, bo tylko zobaczyłam po jednej takiej etykiecie na skrzynkę taką samą z daleka jak dostałam, przypuszczam, że wszyscy nasi "hodowcy" biorą je z Holandii i dzielą, koleżance wzięłam On Last Dance i porównania nie ma żadnego, mały kiełek, a moja cudna, obie doszłyśmy do wniosku, że lepiej dołożyć te dosłownie parę złotych i mieć porządne rośliny, ale ja też mam inną sytuację - sadzawkę mam blisko i latem mogę sobie wybrać coś fajnego - teraz wzięłam Holar Purple Flash (cena 65 zł) Ale piszę się "oboma ręcami i nogami" na następne zamówienie

Też tak uważam ,że lepiej za granicą ,tyle ,że jak później przyjdzie chęć to nie ma wyboru tylko trzeba kupić u nas . Ja zawsze zakładam,ile mogę wydać i tak nawrzucam dużo odmian ,a później skreślam . Sadzawka mnie denerwuje i wiedziałam ,że ta hosta będzie mała , a Tobie dobrze ,że możesz do nich podjechać i wybrać sobie choćby największą z małych .

Beata

Beatko też tak robię, nawrzucam, wyrzucam, a później żałuję tych wyrzuconych

Madziu mam nadzieję , że dalej będziesz robić zamówienia , bardzo dużo przepięknych host mam dzięki Twojej uprzejmości i zaangazowaniu . Rzadko tu zagladam ale wiesz jakbyś gdzies wypatrzyła dostępną Dorothy Benedict to się piszę obiema rękami .

A ja dziś takie śliczności dostałam






Beata

Z ostatnich Madziowych zakupów

Zakupy ze Słowacji . Kilka jest małych ,a kilka naprawdę pokaźnych .



Beata