Forum Ogrodnicze Oaza

Czy ktoś wie, co to za odmiana? Ma piękne niemal niebieskie liście z seledynowym marginesem, kolory wyszły mi nawet zgodne z rzeczywistością Duża jest, sięga mi do połowy uda na wysokość.

jak dla mnie wypisz wymaluj moja Frances Wiliams

Bardzo pięknie Ci dziękuję Pstryknęłam tę fotkę przez płot, bo bardzo mi się jej kolory spodobały i nie była pożarta przez ślimaki Teraz wiem, czego szukać

Znalazłem dzisiaj zdjęcie hosty, jednak nie wiem co to za odmian. Czy wiecie może jak ona się nazywa
Kwitnienie zaczyna na początku lipca i dorasta do 30-40cm.

Michale to Twoja hosta czy z sieci ?

Beata

Zdjęcie jest moje, nawet są na nim moje dane. Jak by było inaczej, to zawarł bym stosowną notkę

Widzę ,że to Twoje zdjęcie , ale czy hosta Twoja , czy masz więcej jej zdjęć np. z wiosny , czy z rozwiniętymi kwiatami . Bo kolorowe hosty często inaczej wyglądają wiosną , inaczej latem jak je przygrzeje . Czy ma grube liście , czy takie normalne ?.

Tak hosta też moja, ale nie mam w archiwum więcej takich wyraźnych fotek

Może 'June Fever' lub 'June' . 'June' ma matowo -szare liście od dołu .

Beata

Batako tak to jest June, dziękuje Ci serdecznie

Mam od trzech lat taką nieoznaczoną hostę z podziału. Średnia, raczej nie za duża, właśnie kwitnie, to może ułatwi identyfikację. Oczywiście bardzo proszę o pomoc w rozpoznaniu.




Proszę przymknijcie oko na chwasty. Mam duży ogród w permanentnym pieleniu - jeszcze nie doszłam do tego kawałka.

Rozumiem problemy z plewieniem , u mnie jest to samo i nawet te same chwasty . Jeżeli ona rośnie w słońcu i taka jest to Frances Williams , bo też mam w słońcu i podobnie wygląda .Drugą sadzonkę mam w cieniu , to całkiem inna hosta , liście duże , burchlaste , niebieskie w środku . Jeżeli jednak rośnie w cieniu to pójdę i zobaczę co mam podobnego do niej .

Beata

Beatko, dziękuję za próbę rozpoznania, ale mam Frances Williams i nie wydają mi się podobne. Ta ma zdecydowanie mniejsze liście i bardziej niebieski środek. Słońce ma przez kilka godzin, a większość dnia cień i półcień. Gdy moja stara FW miała odrobinę słońca, momentalnie się przypalała, u tej nic takiego się nie dzieje.
W tym roku potworne upały już od początku sezonu i rośliny bronią się jak mogą, to i barwa może mniej niebieska.

Jolu , jeżeli ona nie za duża to może Aristocrat , a podobna do Francses jest Samuraj i się nie przypala .

Beata

Hmmm... pierwsze co pomyślałam ujrzawszy fotkę powyższej hosty - że bardzo podobna do mojej 'Frances Williams' . Przychylam się do sugestii Beaty, tym bardziej, że jak zaobserwowałam przez 10-11 lat, owa hosta lubi być zmienną

Aktualnie:

Właśnie Aniu , o to mi chodziło .Teraz pokażę swoją Frances z cienia i drugą o wiele, wiele starszą z kilku godzinnego słońca . Przy ulicy mam jeszcze jedną , tylko mąż skosił i dopiero się gramoli z trawy , tylko nie wiem czy to czasem nie siewka była bo znalazłam kilkadziesiąt centymetrów od tej z drugiego zdjęcia jak rosła jeszcze na skarpie(skalniaku) . Jutro jej też zrobię zdjęcie .





Beata

Dobrze że pokazałaś, Beato, swoje. Jak widać, na każdym zdjęciu hosta FW różni się od siebie

Myślę, że Fafka może teraz łatwiej - naocznie w realu - dokonać porównania i ocenić...

Hosty są naprawdę zmienne U mnie najlepiej widać tę różnicę po odmianie 'Golden tiara'. Na piaszczystej działce z nieustannym brakiem azotu w glebie ma liście małe, a formę bardzo zwięzłą, przypomina okrągły dach z liśćmi ułożonymi ściśle, jak dachówki.
Na glebie żyznej liście ma większe, na dłuższych ogonkach. I prawdę mówiąc mniej mi się podoba w takiej postaci, bo jakaś rozlazła się zrobiła