Forum Ogrodnicze Oaza

Już nie wiem, czy bardziej podobają mi się morele, czy śliwki

Lavender Lassie?



Jacqueline du Pré



Perennial Blue



Elmshorn?

crocus wrote:
Ona kiepsko mi kwitła rokrocznie.
Teraz przesadziłam ją w inne miejsce, ale dalej jest u mnie wiotka. Mimo mocnego cięcia wiosną.
Chociaż z tego co widzę na forum różanym nie zawsze tak jest www.helpmefind.com/rose/l.php?l=21.241035

Tak, tu zdecydowanie piękniejsza, już się zastanawiam czy nie podsypać jej porządnie kompostem, może się zbierze.

Basiu, to chyba nie jest Elmshorn, moja wyglądała w czerwcu tak : (choć coś mi przypomina niektóre gałązki)



Graham Thomas też jakaś bidota, choć go lubię za eteryczne piękno,
ale choruje na plamistośc



Ale macie piękne te oczka! Jacqueline du Pré jest wysoka?

Basia wrote: Mnie zdecydowanie ostatnio wyblakłe morele

zakochałam się w Chandos Beauty



i w Crocus Rose, w fazie takim jak na fotkach, mają w środkach żarówki

nn



Gloria Dei?



Arthur Bell

Lulka, ponoć Gloria ma wiele twarzy u mnie zawsze była kremowo-żółta.
Moja Żaklina ma niewiele ponad metr. Właśnie rozpoczęła drugie kwitnienie, trzema dużymi wiechami ( jedna przeszła za płot do sąsiadki ). Kwiaty ładne, ale pamiętam zeszłoroczne piękne i jestem zawiedziona



Elmshorn został ochrzczony przez różane koleżanki, przedtem figurował jako nn. W każdym razie jest to róża dośc późno zakwitająca, ale wytwarza kwiaty do samej zimy.

Wreszcie pokazała się Alister Stella Gray, fajna



Imenau, ciągle wytwarza nowe ukwiecone pędy, ale uchwycenie właściwego koloru jest sztuką dla mnie nie do zrealizowania w rzeczywistości jest o wiele ciemniejsza.



I u mnie w końcu zakwitła Chandos Beauty...warto było czekać

U mnie jeszcze co nieco kwitnie.

Basia wrote: To prawda, Gloria ma niesamowite kolory kwiatów, to inaczej Peace?
Teraz zakwitła taka, już nie wiem czy to jest ten sam krzak czy dwa różne



To może być Elmshorn, przyjrzałam się starym fotkom choć u mnie urodą nie powala,
o wiele bujniej kwitnie Leoś

to Gefylt (czerwona) i Elmshorn w pąkach, fotka z 1 czerwca, ma mocne przyrosty

Lulka, to chyba nie jest Gloria-Peace może w drugiej turze kwitnienia się wyjaśni.
W encyklopedii Elmshorn bardzo podobny do mojej nnki.

Kwitną wciąż







Kwitnie ponownie

Basiu, Elmshorn u Ciebie kwitnie niesamowicie, u mnie tylko na początku czerwca, teraz ani jednego kwiatka tylko wypuszcza wciąż nowe pędy może czegoś jej brakuje?

Jak nazywa się ta łososiowa na drugiej fotce, moja sąsiadka ma podobną, pnącą, ale nie zna nazwy, zachwyciła mnie




to mój Summer Song, drugi rok, okropny drapak, ale kwitnie pięknie i zapach ma niesamowity
pierwsze i drugie kwitnienie






ta różowa o węgierskiej nazwie przepiękna

Summer Song cudna, szkoda tylko, że nie potrafi utrzymać tych olbrzymich kwiatów...a może u Ciebie sztywniejsze pędy?
Łososiowa róża to jedna z najpopularniejszych krzaczastych Westerland. Tej zimy nie zmarzł, więc kwitnie na okrągło.

Wieczorne fotki
Mozart i Darlow Enigma nie odpoczywają...





Żaklina i Aicha (powtarza ) układają się do snu

Ona potrafi zestarzeć się
z godnością :

różane ostatki

słoneczna Marselisborg Castle


Polarstern

Młoda:



Starsza:



Najstarsza:

Dorka, a jaka to odmiana?

Niestety... kiedyś kupowałam róże patrząc na zdjęcie, nazwy przepadły (a róże najczęściej nie zgadzały się ze zdjęciem). Od kiedy jestem na forum nieco bardziej przykładam się do nazw.