Forum Ogrodnicze Oaza

Wczorajsze

Dzisiejsze.

Stanwell Perpetual jest niesamowity w obfitości kwiatów powtórnego kwitnienia.
U mnie każdy pęd zakończony był kwiatem lub kilkoma.
Jeszcze pozostały chyba ze trzy pąki.


Alfred De Dalmas


Comte de Chambord


Reine Victoria

Ulka, a jak rośnie Ci Reine Victoria? Ostatnio mam na nią niezłą jazdę ale miejsce powoli się kurczy i nie wiem czy zawracać sobie dalej nią głowę.

Dobrze. Ja ją tnę tak do 1 m.
Kwitnie praktycznie cały czas.
Teraz wypuściła pęd chyba ze 2 m, ale go skrócę na wiosnę.
Po każdej zimie zielona na całej długości pędów. Nie kopczykuję jej.
Prawie bez kolców.
Czego chcieć więcej?
Aaa, i zdrowa!!! (nie pryskam fungicydami)

Ulka, wielkie dzięki. To ja pędzę na polowanie.

Ewa, pokaż szpalerek Ritausmy w całości pewnie rozrósł się potężnie?
Ula, zadowolona jesteś z Colette? Mnie w pierwszym kwitnieniu niemile zaskoczyła, ale powtórzyła obficiej, i to ładniej wybarwiona, a i kwiaty trzymały się dłużej.

Dostojna Bogini



Ascot nie gorsza





Potężna, stale kwitnąca Darlow Enigma



Cap Diamant na dwumetrowym pędzie



Citron Fraise na kremowo



Rozjaśniające buszoland żółtki

Basiu, Colette piękną różą jest, ale...
U mnie kiepsko się krzewi.
Niby pnąca, a nie wypuszcza długich pędów.
A pierwsze kwitnienie cóż mogę powiedzieć... Colette tak smakowała brązowym chrząszczom i krusznicy zlotawce, że nawet pąki pożerały. Ale nieliczne kwiaty, które zdołały się rozwinąć nienadgryzione, były cudowne

Ula, typowo pnącą to Colette chyba nigdy nie będzie. Przypomniało mi się, ze do jej zakupu zachęciły mnie dwa lata temu fotki z ogrodu Grażyny...wygooglowałam teraz i zobacz. Piękne nie? To już kilkuletnie krzewy, ale też warunki mają idealne.

A u mnie jeszcze...
Kwitnąca cały sezon pojedynczymi kwiatami Królowa Fioletów








Wysoka i rozłożysta Marchenland, mało znana, a warta polecenia w pierwszym kwitnieniu więcej kwiatów niż liści, drugie też niezłe.




i inne

Basiu, wedle życzenia. Zdjęcie poglądowe.



Po prawej stronie Teresek rosną 4 Ritausmy, a nie 3 jak oznaczyłam, a Lykkefund rośnie za Tereskami..... malutki jeszcze i go nie widać. Jego zadaniem jest "pożarcie" całej drewutni razem z tym bajzlem, który w niej jest.

Dzięki, Ewa gratulacje dla umiejętności fotograficznych
Fotka w stu procentach poglądowa takie zdjęcia prowokują do zakupów.
Róże pięknie rozkrzewione, żadnych chorób nie widać już teraz życzę sobie podobnej fotografii w pełni kwitnienia w następnym sezonie posadziłaś same terminatorki, więc powinno być widowiskowo.

Piękny dzień był dziś, choć wietrzny
Róże powtarzają kwitnienie.
Queen of Sweden już 3x


Postillion


Souvenir de Baden-Baden




Rose Belmonte


Will Shaekspeare


Stanwell Perpetual wczoraj była bardziej różowa, ale nie miałam czasu robić zdjęć


Leonardo da Vinci


Cardinal Hume


Augusta Louise


Ashram

Kolejne powtórki...

Domniemana Etiude







Barock, nareszcie pokazuje piękno szkoda, że wciąż skromniutko





Open Arms i Iceberg rosną w siłę





Trochę słońca w ponure deszczowe południe

First Lady

Biennenweide Rot

Bonica

China Girl

Bonica

Geisha

Jaques Cartier

Double Delight


Versigny


Concerto 94


Vatican


Ena Harkness


Powtarza wiosenny nabytek Bouquet Parfait


Cały czas ma kwiaty w drugim kwitnieniu Éclair


Morgengruss młodziutki także szykuje pączki do powtórnego kwitnienia

Belle Epoque

Winchester Cathedral

Belle Epoque

Bouquet Parfait


Éclair


Augusta Louise


Salet


Chippendale


Ashram


Marie Antoinette


Vatican


Alfred de Dalmas


Schloss Eutin


Rose Belmonte


Mme Pierre Oger


Escapade


Comte de Chambord

Maleńka serbska sadzonka w końcu zaczyna się rozrastać kwiaty małe, w bardzo ciemnym fiolecie, którego mój aparat nie łapie





Deszczowe kwitnienie