Forum Ogrodnicze Oaza

Jubilee Celebration?

Myślałam, że takiej z łbami sztywno do góry tak szybko nie rozpoznacie.
A Ty Ewcia, jak jeszcze raz tak zakręcisz jak z tą chińsko angielską to Cię uduszę. A na razie dostaniesz tylko

To poproszę o następną.

Ewciu, ja znam tylko jedną różową z żółtawymi przebarwieniami u nasady płatków

Myślałam, że angielsko-chińska, to podpowiedź będzie. Nawiasem, w którejś szkółce znalazłam ją w angielskich różach ...

A tej jeszcze tu nie było ...

widzę, że podpora jest..... znaczy się pnąca.

Pnąca i pachnąca

Już wiem! Jasmina!

Bingo!

???

Ależ z Ciebie wredota!
Jak mi powiesz gdzie mam go wsadzić, to powiem CI jak mu na imię

Już Ci mówię.
Wyjdź na taras, odwróć się w lewo i spójrz przed siebie. Widzisz trawnik??? To teraz wyznacz sobie odpowiednia miejsce i posadź go jako soliter, bez podpory.... do kulkowania. Będziesz miała sporo miejsca, żeby go położyć na zimę i okryć. I siedząc w salonie przy stole będziesz go miała zawsze na oku.
To jak mu na imię???

Nu, nu, nu!
W tym właśnie miejscu, o którym piszesz, planuję wsadzić Vanillę i podsadzić Ilmenauami

edit:

O! Constancjo! Jesteś wielka! Właśnie wymyśliłam!

Alchymist!

No to takie żółciutkie śliczniutkie kuleczki

Jude the Obscure ?

Nie Aniu, inny odcień niż Jude

to róża miniaturowa

Amber Cover?

nieee,
róża z roku 1994, hodowca z Anglii (nie Austin)

Sweet Dream ?
E.... nie .... to nie ten rok.

ciepło!

choć to nie ten kolor