Forum Ogrodnicze Oaza

Chamaecyparis lawsoniana Ivona

Chamaecyparis nootkatensis Pendula , tak wygląda w młodym wieku , w starszym łatwiej go rozpoznać .

Abies concolor Violacea - stalowe igły , nieco krótsze niż u gatunku i u odmian Glauca i Glauca Compacta

Szkoda , że odpowiedz nie można udzielać bezpośrednio pod postem lub tematy identyfikacji nie są podzielone na osobne wątki.

Jakimś wyjściem z sytuacji jest zacytowanie postu, na który się odpowiada. Mamy ok. 20 godzin na edycję postu, więc możesz wkleić jeszcze do swoich postów cytaty.

Co to za drzewo? Miało bardzo śliskie igły.
imgur.com/a/bQdYn#1

Thuja occidentalis

Czy ktoś może wie jak nazywa się ten okaz? bardzo proszę o pomoc:))

Araukaria chilijska
Od razu odpowiem na drugie pytanie - nie przeżyje naszej zimy.

Biegac , jest to Żywotnik koreański (Thuja koraiensis).
Jest prezentowany w dziale : Drzewa i krzewy iglaste.

Ryszard

dziękuję bardzo za pomoc! spotkałam tego iglaka na zachodzie Niemiec, a tam klimat jest łagodniejszy niż nasz. szkoda, pozostaje mi tylko podziwiać u zagranicznych sąsiadów;)

Zakupiłam taką sosenkę ale nigdzie nic o niej nie pisze , była podpisana

Pinus pseud. 'Verunka' SS-255

Pinus pseudopumilio ’Verunka’ - czarcia miotła, w związku z tym można podejrzewać, że będzie rosła powoli.
Ponieważ czarcie miotły często tworzą się na skutek braku w glebie określonych mikroelementów, lub działalności grzybów pasożytniczych, może się zdarzyć, że proces mutacji się odwróci i roślina zacznie tracić swoją czartowatość

A nie
Niedobór składników pokarmowych nie ma nic do rzeczy.
Z grzybów to owszem, u nas rak jodłowy Melampsorella caryophyllacearum i szpetczaki z rodzaju Taphrina na brzozie.
I to nie są mutacje! Tylko wpływ pasożyta.

SS (San Sebastian) to jedna z czeskich WB, znaleziono coś koło 1400 Tu np. kilka:
forums.gardenweb.com/forums/load/conif/msg0609070913398.html
Owszem, zdarza się powrót do formy wyjściowej, często u barwnych odmian, czasem u P. glauca 'Conica' i podobnych. Nie spotkałem u WB na kosówce.

Pytanie evastyl dotyczyło identyfikacji rośliny, nie zaś genezy powstawania czarcich mioteł Starałam się odpowiedzieć na zadane pytanie

Z kolei z powstawaniem czarcich mioteł sprawa nie jest prosta, badania DNA wytworów będących czarcimi miotłami dawały różne rezultaty. Na jednych roślinach wykryto obecność fitoplazmatycznego DNA, na innych nie

Na razie w paru publikacjach stwierdza się, że czarcie miotły mogą mieć związek z czynnikami abiotycznymi i biotycznymi, przypisuje się duży wpływ zanieczyszczeniu środowiska, niedoborom pewnej grupy mikroelementów, masowym wystąpieniem czynników chorobotwórczych.

Jeśli chodzi o słowo "mutacja", którego użyłam, na stronie ZSP odmiany będące wynikiem szczepienia czarcich mioteł określa się mianem mutacji

I prawidłowo. Jest to mutacja. A czynnik- różny może być. W Szwecji stwierdzono istotne statystycznie nasilenie występowania WB przy liniach WN. Pole magnetyczne?
Czarcich mioteł będących skutkiem patogenów nikt przecież nie szczepi.
Fitoplazma nie przenosi się przez nasiona. A siewki z nasion pozyskanych z WB w dużym % dziedziczą cechy karłowatości. Owszem, czasem stwierdza się fitoplazmę. Co ciekawe, na tej samej czarciej miotle, mojego chowu zresztą raz była, powtórne badanie nie wykazało.
Ogólnie temat rzeka...

Sorry, Hiacynto, ale z Nemo to ja bym się w dyskusje na ten temat nie wdawała , tylko słuchała i chłonęła...
A pytanie Ewy dotyczyło tej konkretnie Verunki, podejrzewam, że Ewa doskonale wie, co to jest czarcia miotła i że będzie wolno rosła...
Cała magia polega na tym, że nie wiadomo dokładnie, co jest przyczyną ich powstawania... W każdym razie proces odwrotny raczej się nie zdarza... O ile na "normalnej" roślinie może pojawić się czarcia miotła, o tyle z czarciej miotły raczej "normalna" roślina nie wyrośnie...
Ewa, a nie możesz o tej Verunce nic znaleźć, bo Czesi tyle tego wynajdują, że internet nie nadąża

Marto, gdyby Nemo zdradzał nam choć część swojej wiedzy, to bym chłonęła A tak, to poszukuję odpowiedzi na wiele problemów sama