Forum Ogrodnicze Oaza

Tak patrzę na te wasze sałaty. W chłodnym pokoju wysieję chyba kilka odmian (do pojemników litrowych po lodach). Mam nadzieję, że coś z tego będzie Będę zdawać relacje na bieżąco.

Koniecznie zostaw. Potrzebne jej światło. Będzie dobrze.

Sfotografowałam swoją rozsadę W rzeczywistości wygląda lepiej, bo na zdjęciach okrutnie wybielona Z trudem coś wybrałam





Zacznę ją wynosić na balkon do hartowania. Sałata nie boi się chłodów.

Moja ma światło ale trzeci raz pod rząd mi się nie udaje. Co robić?

Podlewać, przykryć folią, wynieść na balkon.
W domu jest jej za ciepło.

Sałata odmiany Bakata 4 dni od siewu , od dwóch dni na balkonie w szklarence wykonanej z tacek plastikowych

Super pomysł z tą szklarenką Pomodoro czy po skiełkowaniu cały czas trzymasz ją na balkonie nawet jak jest 2st. w nocy?

Ja się z rozsadą nie certolę. Żadną. Nie stosuje podchodów raz na balkonie to znów w mieszkaniu. Sałata wytrzymuje nawet przymrozki bodajże do -5 *. Choć zawsze wieczorem zerkam na termometr i w razie czego nie ma problemu by na noc ściągnąć ją do mieszkania.
Do takiej samej szklarenki za niedługo będę siał pietruszkę naciową do rozsadzenia.

Jak może stać na balkonie to i ja się skusze i posieję dwie odmiany lodowej.

Posiej i trzymaj w mieszkaniu aż skiełkuje i zaraz na balkon.

Super patent!
A ja martwiłam się, gdzie to wszystko trzymać
Jak to dobrze, że jest forum...

witam serdecznie w nowym sezonie, gdzieś przeczytałam /nie pamiętam gdzie/ że można sałatę uprawiać w takich foliowych cylindrach , ludzie kombinują i robią je z czego się da , chodzi o to żeby je troszkę wkopać w ziemię a sałata rozwijając się wyżej nad ziemią nie dotykała by gleby i nie gniła od spodu, chciałabym wykorzystać butelki po napojach wycinając z nich część środkową i w ten sposób miałabym gotową tubę, ponieważ mam ograniczone miejsce zastanawiam się czy te tuby mogłabym umiejscowić w miejscu gdzie później będą ogórki a jak ogórki się rozrosną to można te tuby lekko podkopać i przenieść całość w inne miejsce , w ten sposób nie naruszałabym korzeni sałaty i mam nadzieję że ta przeprowadzka nie odbyłaby się kosztem sałaty, czy myślicie że ten pomysł uda się?

Sałata posiana po wykiełkowaniu przeniesiona na balkon mimo przymrozków -2st rosła sobie na balkonie w mini szklarence (pojemnik z ciasta)



po przepikowaniu do paletki przeniesiona na balkon dalej sobie rośnie,tunelik ma z worka foliowego nie zamknięty szczelnie aby powietrze dochodziło





coś mi te zdjęcia duże wyszły

Podobnie moja sałata Bozenko





Wczoraj przepikowana do palety.

Twoja jest większa ja już nie czekałam bo zaczęły wypuszczać liście właściwe to od razu przepikowałam,ale jestem zadowolona bo nic się nie wyciągnęła rośnie książkowo na tym balkonie

Moja ma 10 dni,ale zdjęcia nie wstawiam,bo mi wstyd .Też jest od skiełkowania na balkonie na 1 piętrze, a tam nawet przymrozek nie sięga.Dzis naciągam folię na namiot i choć mała w poniedziałek
pójdzie do gruntu.Szkoda,że tak daleko mieszkacie,bo już bym był u Was po rozsadę.

Szkoda, bo sporo mi zostało po przepikowaniu ale już mam zbyt

A to moja.


Jutro na miejsce stałe w folii