TEMAT: Pogoda - a nasz warzywnik cz II.

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 07 Lut 2017 22:29 #522157

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
Ona jest jak teściowa, byś nie wiem jak się na nią obrażała i tak swoje zrobi. dziś sprawdziłam swoje róże . To co nad kopczykiem wszystko czarne, wymrożone.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 08 Lut 2017 10:47 #522217

  • Jan4
  • Jan4's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5745
  • Otrzymane dziękuję: 13078
Śniegu przez wczorajszy dzień i noc trochę napadało. Jest -10 *C. :)
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 08 Lut 2017 11:37 #522239

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13292
U mnie dokładnie tak samo: śnieg i -10C rano, teraz -5C. A swoją drogą rozpuściła nas ta aura przez ostatnie lata. Dziwimy się, że w lutym jest mróz i liczymy na wiosnę :rotfl1:
Pozdrawiam
Bea
Ostatnio zmieniany: 08 Lut 2017 11:38 przez Betula.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): patrycja

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 08 Lut 2017 19:07 #522322

  • Kaja
  • Kaja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1917
  • Otrzymane dziękuję: 6443
U mnie przed oknem sroki znoszą gałązki i budują gniazdo. Wczoraj i dzisiaj musiały zrobić przerwę, ponieważ śnieg przykrył patyczki. Gawrony i kawki także nie siedzą bezładnie na drzewach, a parami. Z tego wnioskuję, że będzie niedługo cieplej. Niestety może się okazać, że te ptasie czynności nie wynikają z tego, że ma być cieplej, ale z długości dnia.
Ostatnio zmieniany: 17 Kwi 2017 18:53 przez Forumowa Żabula.
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 08 Lut 2017 19:18 #522324

  • Marzenka
  • Marzenka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3334
  • Otrzymane dziękuję: 10020
Kaja oby te ptaszki nie myliły się...

Emalko - co do Teściowej - racja :whistle:

Tymczasem śniegu napadało, zimno, ciemno, do domu daleko... Dobrze, że w blokach choć kaloryferki grzeją - jest gdzie trzymać kuwetki z wysianymi nasionkami :rotfl1:
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 13 Lut 2017 12:09 #523016

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
Jest nadzieja, . Wszystko na parapetach kiełkuje, a niebo dalej zachmurzone. Mało światła. ale prognozy optymistyczne.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adrian89

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 13 Lut 2017 14:25 #523043

  • Marzenka
  • Marzenka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3334
  • Otrzymane dziękuję: 10020
Emalko już dzisiaj jest cieplej. W czwartek we Wrocławiu ma być nawet do 8 stopni na plusie. :fly:
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 13 Lut 2017 15:37 #523058

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7158
  • Otrzymane dziękuję: 44020
Niestety, nie jest tak wcale miło. Aktualnie jest -5,6*C, a rano było -8,4. Dziś temperatura nie podniosła się wyżej -4,5. Dodatkowo podwiewa lekki, ale mroźny wiaterek. Niestety, sałata dalej w piwnicy, a liczyłem że wstawię pod folię. :jeez: :drink1: :drink1:
Pozdrawiam Józek!!
Ostatnio zmieniany: 17 Kwi 2017 18:55 przez Forumowa Żabula.
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 13 Lut 2017 16:48 #523075

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15807
  • Otrzymane dziękuję: 53326
Wstawisz już pojutrze- Józiu !
Ostatnio zmieniany: 17 Kwi 2017 11:46 przez Forumowa Żabula.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 13 Lut 2017 18:07 #523103

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7158
  • Otrzymane dziękuję: 44020
Mieciu obiecująco wygląda co najmniej cały tydzień.Ogólnie to jest b.sucho ziemia zmarznięta dość głęboko.Jeszcze dobre dwa tygodnie nie wejdzie się z żadnymi pracami polowymi. :drink1: :drink1:
Pozdrawiam Józek!!
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 13 Lut 2017 18:19 #523112

  • Marzenka
  • Marzenka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3334
  • Otrzymane dziękuję: 10020
Ja i tak się nie pospieszę z wysiewami do gruntu. Pod koniec marca - bo wtedy odkręcają u nas wodę na działkach. Nie uśmiecha mi się siać w suchą ziemię i cały marzec zasuwać z konewkami :unsure:
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 13 Lut 2017 23:20 #523183

  • Iwona M
  • Iwona M's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 609
  • Otrzymane dziękuję: 2337
U nas na działkach wodę odkręcają dopiero w połowie kwietnia, ale ja planuję w najbliższy weekend obsiać częściowo inspekt, a w następnym groch i bób bezpośrednio do gruntu. Mam niewielki zapas wody w metalowej beczce całkowicie wkopanej w ziemię i mogę postawić pod altankową rynną zbiornik brezentowy na deszczówkę, z reguły ta ilość wody mi wystarcza. Zawsze zaczynam wiosenne prace jak najwcześniej, bo jedynie w weekendy mam czas, a nie mogę liczyć na czyjąś pomoc w pracy na działce. Według prognozy pogody od czwartku w nocy powinna już być dodatnia temperatura w moim rejonie, wody w ziemi jest spory zapas, bo całe zeszłe lato i jesień lało prawie bez przerwy, najwyżej będzie straszne błoto.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 14 Lut 2017 00:25 #523193

  • Marzenka
  • Marzenka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3334
  • Otrzymane dziękuję: 10020
Iwona a w jakim rejonie mieszkasz? Ja mam działkę we Włocławku - czyli Kujawy. Tu szału ze śniegiem nie było - wiele zimozielonych roslin dopadnie susza fizjologiczna. Teoretycznie będę miała warunki, żeby posiac w 1 połowie marca - jak przez ostatnie lata, w praktyce zrobię to około 20 - 25, wtedy dam radę podlać z konewki. Groszek i bób posieję pod włókniny.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Iwona M

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 14 Lut 2017 15:22 #523262

  • Iwona M
  • Iwona M's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 609
  • Otrzymane dziękuję: 2337
Mieszkam na samym północnym skraju Polski w Pucku. Wpływ morza powoduje większa wilgotność i generalnie cieplejszą zimę, ale za to późną i chłodną wiosnę, oraz przeważnie deszczowe lato. Marzenko wysianie groszku, a szczególnie bobu ok 20 marca jest trochę późnym terminem, lepiej teraz zrobić rozsadę bobu w wielodoniczkach i w połowie marca dać do gruntu. Wysiany zbyt późno bób jest atakowany masowo przez czarną mszycę i oprysk jest wtedy praktycznie niezbędny. Wczesny siew wykorzystuje wilgoć pozimową w glebie i roślina w kwietniu i maju jest już dostatecznie duża, aby mogła jej zaszkodzić susza często pojawiająca się w tych miesiącach.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): rozalia

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 15 Lut 2017 10:51 #523432

  • patrycja
  • patrycja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 800
  • Otrzymane dziękuję: 2061
U nas od rana słonko (przebija się przez smog:P), więc zdecydowałam się wynieść sałaty, cebulę i por do szklarenki. Temperaturę mają 18 stopni, tylko muszę słońca pilnować :search:

szklarnia-2.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, zanetatacz, rozalia

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 15 Lut 2017 10:59 #523433

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
U nas jeszcze mróz. W tunelu powiesiłam pranie zamarzło. Ale salaty dziś wysiewam. Może nim skiełkują ociepli się.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Armasza, rozalia, patrycja

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 15 Lut 2017 11:06 #523435

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7158
  • Otrzymane dziękuję: 44020
U mnie na balkonie jest +11,7.W nocy było -2,5.Jeśli nic,albo niewiele się zmieni moje zielsko od jutra również będzie przeniesione pod folię.Dziś skonstruuję jakieś zabezpieczenie przed nocnymi przymrozkami,bo będą już tam nocowały.Ewentualne przenosiny przy spadku powyżej-6*C. :garden1: :drink1:
Pozdrawiam Józek!!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, rozalia, patrycja

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 15 Lut 2017 11:50 #523442

  • rozalia
  • rozalia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1823
  • Otrzymane dziękuję: 7800
W nocy -7* teraz +7. Myślę,że już co dzień będzie cieplej. W szklarni w pełnym słońcu +27 pokazuje termometr. Ja nie mam co jeszcze wynosić i hartowac. Sałata - tylko 5 nasion wykiełkowało. W szklarni wysieję rzodkiewkę i salatę oraz rządek marchwi wczesnej.
Pozdrawiam.Rozalia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Krecik stary, patrycja


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.615 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum