Forum Ogrodnicze Oaza

Lucysia wydaje mi ze to Litte Elf lub jego hybryda www.premierseedsdirect.com/product/hot-c...i-pepper-little-elf/

Litle Elf ma większe otwocki. Miałam ją rok temu. Niebyła tak gęsta.
Znalazłam taką nazwę:Patio Hot Chilli. U nas jej nie ma na straganiku. Urocza jest.
Albo Basket Fire

Odp. dla Sylwiaaa
Oczywiście wczoraj pisałam o papryce pomidorowej z dziubkiem - widzę, że napisałam bez nazwy ale chodziło oczywiście o tę papryczkę - świetna do faszerowania serkiem, smaczna.

Witajcie!Chciałabym zamówić trochę nasion z paprykowego straganika... Ale nie mam ciekawych nasion do wysyłki. Mogę jedynie wysłać nasiona czerwonego dzwonka. Dostałam krzaczek z papryczkami, jeszcze dzielnie wiszą, jeżeli byłoby zapotrzebowanie, to mogę wyskubać, podsuszyć i spakować.

Co prawda BISHOP CROWN jest na straganiku, ale jest to odmiana bardzo często zamawiana. A ponieważ mało nasion dojrzewa, bo jest pozna więc Iwa wysyłaj, bo nasiona dojrzale na krzaku są najlepsze.

Jadwiga Z z Warszawy. Bardzo proszę podaj mi na pw swój nik.

Jeszcze raz do Kasi

Odnośnie nazwy papryki "pomidorowa z dzióbkiem"
W ubiegłym roku miałam ze straganiku dwie: jedna- "pomidorowa z dzióbkiem od Ewa S lub Ewuś" ( nieczytelnie napisane) - ta była czerwona, którą krótko opisałam wcześniej i druga "żółta pomidorowa z dzióbkiem" - ta była słodka ale miałam jej dosłownie kilka owoców i zużyłam do faszerowania mięsem. Okrągła - niewielka. Ubiegły rok był pierwszym, w którym uprawiałam paprykę i to głównie w gruncie. W tym roku zwiększam ilość krzaczków.Pozdrawiam.

Kochani, mała uwaga w kwestii formalnej - zgodnie z zasadami ortografii polskiej słowo "dzióbek" piszemy wyłącznie przez "ó", dlatego bardzo proszę o uwzględnienie w przyszłości poprawnej pisowni.

Oczywiście piszę ten post z życzliwością i uśmiechem, bez jakichkolwiek podtekstów czy personalnych odniesień

www.ortograf.pl/watpliwosci-jezykowe/jak...-dziubek-czy-dziobek

Zatem spakuję 30 torebeczek, chyba wystarczy? Krzak miał 80cm wysokości (rósł w ziemi, późną jesienią trafił do niedużej doniczki, załapał się na przymrozek, poopadały liście, ale owocom to nie zaszkodziło), był cały obwieszony owocami, dzwonki są dość spore, fajnie owocowo smakują, podjadam do kanapek, wrzucam do surówek, chyba można byłoby faszerować serkiem. Chciałam zrobić zdjęcie, ale przy ruszeniu krzaczka owoce już same spadają.

Iwa ,dziękuję za zdjęcia.Ślicznie Ci obrodziła. To czekam na przesyłkę.
Jutro planuję wysłać koperty do:
Lucysi
Armaszy
Zbyszko46
Olegowej
Zielonej
Bala
Gazeli
Rycha 44
Komy
Magnes
NILBULA
Joanny555

Jak dojdą koperty , proszę dajcie znać. Życzę przyjemnej , bezproblemowej i owocnej współpracy z papryczkami

Iwa opisz je jako BISHOP CROWN

Ja wysłałem dzisiaj Ubatuba Cambuci , kilkaset nasion. Niestety w jeden torebce bo mi zabrakło.
Jest bardzo podobna do Bishop Crown, ale ładniejsza i większa. Poza tym wysłałem po 5 torebek :

Habanero El Remo
Habanero Green (świetna na zieloną salse)
Habanero White Giant
Jalapeno Big
Thunder Mountain Longhorm (chyba najdłuższa z papryk, lekko ostra)
Violet Sparkle (słodka)
Chervena Chushka (słodka)

Wysyłam od razu zainteresowanych papryką Ubatuba Cambuci do bazy Marka i Juliana www.thechileman.org/results.php?find=Uba...ny&genus=Any&chile=1 , tam jest trochę informacji o tej papryce.
Ja osobiście bardzo się cieszę z niej, bo jest trochę wcześniejsza niz Bishop Crown, a równie urodziwa i łagodna, a marynowana wraz z Skot Bonet (która jest piekielna) będzie ozdobą świątecznych potraw.

Wyczytałam o niej, że ma smak owocowo-korzenny i jest smaczniejsza od Bishop Crown (a one są naprawdę smaczne z owocowym posmakiem).

Uwaga dla początkujących: po pakowaniu nasionek, półostrej przecież papryczki (Bishop Crown)umyłam ręce, jak później się okazało, niedokładnie... Potarłam ręką oko i "trafiłam w inny wymiar", ból palący rozsadzał oko, gdyby nie noc, jechałabym na pogotowie! W końcu wyjęłam z lodówki zimne mleko i nim płukałam około pół godziny, ból złagodniał. Dziś wszystko w porządku. Aż się boję pomyśleć, co by było, gdyby ręka nie była myta, a papryka dużo ostrzejsza

Saute bardzo Ci dziękuję,czekam na nasionka.
Emalio jak to dobrze , że możemy liczyć na Ciebie w kwestii opisów papryk. Nieustannie podziwiam Twoja wiedzę.
Iwa - dziękuję za poświęcenie- przeszłaś chrzest bojowy.Przyznam się , że doskonale Cię rozumiem, bo przechodziłam to samo.

Kochani zabrakło na straganiku papryczki Wielkiej czerwonej od Krecika. Zapotrzebowanie na nią jest ogromne. Może ktoś wyszpera w swoich zasobach i dośle ? Poczekam kilka dni z wysyłaniem kopert w razie jakby ktoś mógł dosłać.

Przykro mi ale w tym sezonie nasion nie zbierałem z tej odmiany.W nowym sezonie będę uprawiał tylko pomidorową.Nie posiadam tez już nasion Wielkiej ze starych zapasów.

Krecik stary wrote: Czy możesz powiedzieć nam, czy spełniła ona Twoje oczekiwania i czy w przyszłości zamierzasz kiedyś ją posiać.

Tak sprawdziła się.Papryka Wielka Czerwona jest średniowczesna, bezproblemowa w uprawie,owoce duże i sporo na krzaku.Jest też bardzo słodka. Czy wrócę do niej nie wiem ale jeśli znów przerzucę się na wielkoowocowe to na pewno tak.