Forum Ogrodnicze Oaza

Lucysia ma rację. Ja w tym roku nie planowałam korzystać z Dyniowego formularza, ale jak oglądam Wasze dyńki, to ... .

Lucysiu jeszcze pytanie bo pojawił się u mnie mały problem, do kiedy najpóźniej należy wysłać nasiona?

Przepraszam, że jako były dyniowy świstak wtrącę swoje "trzy grosze" ... ale piszę z kilkuletniego doświadczenia, że nawet jeśli nie ma chętnych na dane nasiona w chwili obecnej, to nie świadczy to, że nikt ich nie zamówi w przyszłości
Zwłaszcza, że zamawianie dyniowatych dopiero przed nami. Poza tym nasiona dyń są długowieczne i zachowują zdolność kiełkowania przez kilka lat, więc całkiem możliwe, że ktoś skusi się na Wasze nasionka za rok.
Pamiętajcie kochani - każde nasionko jest bezcenne !
Dlatego jeśli ktoś ma wątpliwości, czy jest sens wysyłać odmianę, której nie ma w ofercie Dyniowego Straganiku, to proszę się nie zastanawiać, tylko suszyć, pakować, opisać i wysyłać

AdaNie ma pośpiechu. To tylko w wypadku łapania pcheł wskazane
Planowany jest styczeń, luty na wysyłkę i myślę że to dobry termin. Tak jak piszesz długo się suszą a spieszyć się nie trzeba. Dużo dyń jeszcze nie zjedzonych czeka na pójście pod nóż to jeszcze się zejdzie.
A od marca byśmy zamawiali.

Dzięki Aniu

Aniu
dziękuję za wyjaśnienie. Miałam wątpliwości ponieważ ubzdurałam sobie, że to są mniej atrakcyjne dyńki i mogą nie znaleźć chętnych.
A szkoda mi było nasionek więc z przyjemnością je wyślę.
Lucysiu
to dobra dla mnie wiadomość. Dzięki

Lucysiu, wczoraj dotarła do mnie koperta z nasionami. Dziękuję Tobie za pracę, a darczyńcom za nasionka.

Aga dotarła koperta z nasionami.
Zmasakrowana, oddarty papier. Albo ktoś zajrzał do środka jakie skrywa skarby albo frankownica.
Grunt, że bąbelki przetrwały i nie wysypały się dilerki.

Ja mam tylko ozdobne do wysłania, bo "pożyczyłam" inne dynie koleżankom na stoisko dożynkowe
i niestety nie dotarły do mnie z powrotem
Dlatego wyślę co mam jak się wysuszą, bo dopiero jutro będę je "rozbrajać"
Będę też chciała coś zamówić, to wyślę chociaż to co mam.

Zamówiłam dynie Tonda Padama. Sprawdziłam w internecie do jakiego gatunku należy. I tak ;
Amerykański producent Rerroit Seeds uważa ze jest to C. maxima store.underwoodgardens.com/Tonda-Padana-...a/productinfo/V1119/
Drugi dystrybutor The Seed Colection zaliczył ją do Cucurbita moschata
www.theseedcollection.com.au/Pumpkin-Tonda-Padana

KCB Samen najbardziej chyba wiarygodny opisał ją jako (C pepo) www.kcb-samen.ch/pumpkin-seeds/50980/Tonda-Padana
I jak tu być mądrym.Komu wierzyć?

Wczoraj poprzeglądałam dyńki. Niestety dwie odmiany cukinii w dużej ilości(jak dla mnie wszystkie) są puste w środku.
To odmiany:





Mam zatem prośbę. Jeśli ktoś posiada na stanie nasionka to bardzo proszę o wzięcie pod uwagę potrzeby straganiku.

Rozkroiłam ostatnio Thelmę Sanders. Ładnie się przechowały tylko nasionka zaczęły puszczać w dyni. Nic to trochę zostało nietkniętych
Dynia smaczna, choć z tego co pamiętam na świeżo lepsza niż teraz



Jest dużo bardziej pomarańczowa, mój tel.przekłamuje

Lucysiu kochana - jeśli mogłabym podpowiedzieć coś z racji doświadczenia: MUSIMY pilnować prawidłowych nazw odmian; wiele razy zwracano mi uwagę na fakt poprawności nazewnictwa, więc chciałabym, abyś Ty uniknęła takich wpadek.

Cukinia Rugosa Friulana oraz Tondo di Nizza.

Jeśli wyrazisz zgodę, naniosę także poprawki w Formularzu

Widocznie źle odczytałam z dilerek. Ze mnie też kiepski znawca różnych odmian. Dzięki za zwrócenie uwagi. Zapiszę prawidłowo.

Mam pytanie: czy jest szansa, że na Dyniowym Straganiku pojawi się dynia figolistna? Chciałabym w tym roku sprawdzić, jakby sprawowały się u mnie szczepione ogórki (i pomidory też; ale te nie na dyni oczywiście ). Czy ktoś ewentualnie próbował z powodzeniem na innej, bardziej dostępnej?
Pozdrawiam
Marta

Marbar dyni Figolistnej mamy sporo na stanie więc spokojnie dostaniesz

Świetnie, z góry dziękuję! A za tydzień-dwa zacznę trenować technikę na jakimś materiale ćwiczeniowym .
Jabłonie szczepiłam z powodzeniem, ale ogórków ani pomidorów jeszcze nigdy...
Pozdrawiam
Marta

Mam problem, zauważyłam, że pozyskane przeze mnie nasiona F2 z dyni Lyric różnią się kolorem od nasion oryginalnych F1. Co prawda nasiona oryginalne mają już co najmniej ponad rok a moje nasiona dopiero 3 tygodnie.
Chciałam zapytać osoby mające więcej doświadczenia, czy różnica w kolorze nasion może oznaczać, że dynia ta nie powtórzy cech matecznych? Jeśli nie powtórzy to co mam zrobić, wysyłać nasiona czy nie wysyłać?
Pamiętam Aniu co pisałaś ale w tym przypadku wolę się upewnić.
Tak wyglądają:



I drugie pytanie, Moja Telma Sanders była inna od tej co prezentuje Lucysia, miała inny kolor i kształt, kolor zgodny z opisem a kształt nie zgodny. Opis tego acorna jest zamieszczony na poprzedniej stronie. Co mam w tym przypadku zrobić?

Aduś, Thelma Sanders wygląda tak, jak na załączonym zdjęciu. Sprowadziłam dwa lata temu dwie dynie tej odmiany z Farmy Dyń i pozyskałam z nich nasiona z myślą o naszym Straganiku; nie jest "efką", więc dynie otrzymane w tych nasion powinny być takiego kształtu, chyba, że gdzieś po drodze, w naszych warzywnikach, uległy skrzyżowaniu:

Druga kwestia, którą poruszyłaś dotyczy koloru nasion; prawidłowo wysuszone pestki, pozyskane z dojrzałej dyni mają zazwyczaj beżowy, perłowy lub piaskowy kolor. Lyric jest rozprowadzana jako F1, co oznacza, że w następnym pokoleniu, F2, możemy otrzymać egzemplarze odbiegające od pierwowzoru.
Dlatego radziłabym, aby nasionka wysłane na Dyniowy Straganik opisać odpowiednio NN w typie Thelmy Sanders i Lyric F2, aby każdy zamawiające miał świadomość, jakiej dyni może się spodziewać podczas zbioru.