Forum Ogrodnicze Oaza

Dotarły pierwsze karpy. Te zamówione na alle.. Zdjęcie dla wglądu dla zastanawiających się/szukających.

Odmiana Eposs.

Błażej nie znam sie na szparagach , ale chyba fajne sadzonki ? U tego Pana co ja mam też zamówione ?

Ten akurat był z Alle.ro, a my chyba z Olx mamy od tej samej osoby, jak się nie mylę.

Co do samych karp, to też ciężko mi się wypowiedzieć. Ogólnie podobają mi się ale jak ktoś otrzyma z innego źródła, to fajnie byłoby porównać.

Błażeju ja w przyszłym tygodniu odbieram sadzonki , może we wtorek .
A pytałam się bo ten Pan sprzedaje na Olx i all. Porównamy wtedy .

Przysiadłem i przeanalizowałem zdjęcia dodawane na aukcjach oraz numery tel i okazuje się że to te same osoby.

Pytanie czy wyśle mi drugi raz ale chyba nie..

Świat jest mały

Nadal myśle o dokupieniu kolejnych karp, skoro to ta sama osoba.

Karpy piękne, na pewno warto kupić. Ja moje 12 lat temu wiozłam z Niemiec bo u nas nie można było dostać.

Szparagi wysadzone. Nie ukrywam, że przy wysadzaniu zwątpiłem w dokupienie kolejnej partii karp. Za duży by się ich zrobiło. A jeszcze są te, z nasion co siałem rok temu. Jutro zrobie wgląd jak wygląda losowa karpa.

Szparagi z zebranych nasion również rosną. Może nie mają super warunków ale tak czy owak planuje je wydać sąsiadowi.

Błażej
Jak sadziłeś szparagi bo widzę że masz od razu redliny usypane, wkopywałeś je w ziemię i dodatkowo kopczyk czy są one przysypane ziemią jedynie.
Stosowałeś jakieś nawożenie ?

Też zakupiłem szparagi - chyba tam gdzie i Ty - dzis przyszły więc na dniach sadzenie.

Kopałem rowek na sztych łopaty, na dół kompost, na to karpa, zasypane i usypany kopiec.


Aa.. bo zapomniałem. Tak prezentuje się karpa z nasion wysianych przeze mnie w tamtym roku. Dodam że zabiedziłem sadzonki.

Tak sadzonki wyglądały na początku maja.




A tak losowo wykopana karpa.

Co chwila wychodzą nowe. Aż się dziwię, że tyle nasion wysiałem.

Babcia Ala wrote:
Odmiana Mary Washington jest bardzo popularna za oceanem. Pisza glownie, ze jest odporna na rdze szparaga i na chlody (nie doczytalem czy chodzi o przymrozki wiosenne, czy tez zimowy mroz)
U mnie pierwsze kielki juz laduja w doniczce

Pogoda nie rozpieszcza ale są, pierwsze szparagi.

Szparagi wysadzone. Przygotowalem im wypasiona grzadke, taczka obornika i trzy kompostu. Mysle ze towarzystwo pomidorow i porow w luznej rozstawie nie ograniczy ich za bardzo. Jak przezimuja to od przyszlego roku beda mialy caly zagon dla siebie

U mnie szparagi na piasku rosną, klasa 5 ziemi, obornika na oczy nie widziały ani kompostu. Szparag lekarski rośnie dziko u mnie w takich warunkach i daje rade sobie znakomicie, jedynie wodą podlewam jak susza jest. Na wiosnę pewnie będę raz coś im sypał typu azofoska bo się sprawdza w uprawach u mnie.

Wskazowka dla wysadzajacych szparagi z siewu domowego.
Warto przedluzyc hartowanie z naciskiem na stopniowe wydluzanie ekspozycji na slonce. Ja zrobilem to jak z reszta warzyw. Staly pod domem, gdzie mialy 5 godzin slonca z rana. Na zagonie dostaly 12 godzin i mocno je popalilo. Na szczescie te byly nadprogramowe. Najwazniejsze pod agrowloknina tez ucierpialy, choc w mniejszym stopniu.