Forum Ogrodnicze Oaza

Może tutaj?

forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...-2?start=1476#726877

elohehseeds.com/store/p153/Hungarian_Yellow_Hot_Wax_Pepper.html A może to coś wyjaśni

Trochę się dziwię bo 90% uprawiało gabi a terz nabierają wody w usta . Ja praktycznie z netu ,część pisała że gabi to to samo co hungarian a to nie to samo choć bardzo podobnie wygląda . W internecie też przecież nie ma 100% prawdy ale przy Hungarian Yelow są zielonkawo żółte do czerwonych ale ostre cały czas a Gabi była słodka chyba że się skrzyżuje .Alicjo chętnie spróbuję twoją papryczkę ale nie pod Gabi niestety .A jeśli się jednak mylę to wyłóżcie mi to łopatą dla czego nie jest tak, jeśli ktoś nie ma racji to powinien być sprostowany przez grzeczność

Ja nie mogę nic napisać, bo nie uprawiałam
Mogę jednak sprawdzić "palenie" nasion które są na straganiku.
I tak nasiona od Lucysi i Jonatanki są słodkie. Natomiasy od Armaszy z 2019 i od Ali /Zielona/ z 2018 są ostre.
I co ja mam zrobić
Zaznaczam, że dzisiaj już nasion nie będę kosztowała. Idę napić się jogurtu

Staszku, napiszę najprościej, jak się da. Moim skromnym zdaniem obie odmiany różnią się od siebie, ale i tak Ty podejmiesz ostateczną i słuszną decyzję - nie trzeba się denerwować.

Hungarian Yellow Wax jest bardzo ostrą papryką; owoce są duże, stożkowate, w fazie dojrzałości lekko żółte ( w pełni dojrzałe są czerwone ), o dość grubej ściance. Natomiast Gabi charakteryzuje się papryczkami o mniejszym gabarycie, choć też stożkowymi, ale o zaokrąglonym końcu; wg moich ustaleń, nie należy do bardzo piekących w smaku.
Miałam okazję uprawiać Hungarian Yellow Wax - dość trudno kiełkuje i początkowo wolno rośnie, ale później plonuje obficie i bardzo długo. Acha, papryki rosną w dół, a Gabi - bodajże w górę. Gabi dostałam od Zielonej Alicji

Nie wiem czy swoim wpisem coś pomogę. Miałam nasiona Gabi od Ali/Zielona z 2018 roku i papryka była średnio ostra. Teraz skosztowałam nasion, są ostre. Owoce skierowane do góry i trochę inny pokrój krzaczka niż Hungarian Yellow Wax, ale ten ostatni znam tylko ze zdjęć.

To może Gabi ostra do kosza. A te osoby które uprawiały słodka niech dalej prowadzą.
Janinko wyrzuć moje nasiona.
Ja będę dalej ja uprawiać, ale nie będę puszczać dalej. A to dlatego, że ładnie plonuje, jest wyjątkowo wczesna i ostrość dla mnie odpowiednia tj. zjadliwa. Nie kaprysi, rośnie szybko.
U mnie zostaje, bez względu na to kim jest. Na pewno gdzieś się pokrzyżowała. I jest to, co jest.

Gabi owoce miała czerwone. Już raz na forum było dochodzenie w tej sprawie o tu forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...7-r?start=180#554382. Piszą tam, że Marysia80 przywiozła ją z Węgier, więc się nie pokrzyżowała. Może ona ma tak jak Rokita, że z tą ostrością to loteria. Dla mnie jest wartościowa, bo potrafię jej używać, a średnio ostrych papryk jest mało. Pieronice to tylko mogę oglądać i wydłubać trochę nasion, do ust nie biorę.

Zielona Aluś

Od "zawsze" straganiki działały na zasadzie życzliwej, przyjaznej i "sąsiedzkiej" wymiany nasion. Jeśli np. Staszkowi nie odpowiada jakość czy jeszcze inna cecha Gabi ze Straganiku, to ma przecież niczym nie skrępowaną możliwość nabycia jej nasion w internecie, więc bardzo Cię proszę, niech nasionka Twojej Gabi pozostaną w ofercie Paprykowego Straganiku - dla wszystkich chętnych.

Widzisz Aniu , nie mam nic przeciwko temu, może zostać lub trafić do kosza. Na pewno trzeba nazwać inaczej. Ale ja nie jestem ekspertem od papryk. Dla mnie ostrość też pasuje. Niestety niektóre papryki ostre można je tylko podziwiać, nie zawsze daje się zjeść. Każdy z nas odczucie ma inne.
Decyzja, co dalej, podejmijcie sami decyzję.

U mnie w początkowej fazie Gabi była żółta potem czerwona , pyszna, słodka, bezproblemowa. Zdjęcia robione późnym wieczorem .

Moim zdaniem słodka i ostra to ta sama papryka, tylko z ostrością chimeryczna. Może dla bezpieczeństwa lepiej "ciągnąć dwie linie" Gabi ostra i Gabi słodka.

Alu, ja też uprawiałam tą paprykę z nasion od Ciebie, w poprzednim roku i w tym. Jest dokładnie taka jak piszesz, dość wczesna, ostra na tyle że da się zjeść i bezproblemowa. W maju wysadzałam ją już z dość dużymi owocami. Jestem z niej bardzo zadowolona. Może wystarczy w formularzu oznaczyć ostra i słodka, i po kłopocie.

Rok 2020




Rok 2021

To może zostawię te słodkie jako Gabi, a te ostre jako Gabi Wax?

I to Janino jest słuszna decyzja bo już wcześniej tak ją nazywano .Nie mam pretensji do Alicji ale nie próbujecie nawet popatrzeć na mój link tam dokładnie jest taka sama jak ze zdjęć Marlenki jako Hungarian.Moje nasionka były od Lucysi i owoce nie czerwieniały choć trzymałem na próbę do pażdziernika.Nie chcę kupować Aniu nasion gdzie indziej choć mnie stać ( Bo jak mi nie pasuje to ...) tylko wyjaśnić sprawę .Jest miejsce na dwie Gabi i inne też. Nie ma powodu ze słodkich robić ostre i odwrotnie gdy coś się komuś pokrzyżuje lub wydaje że ma tą samą odmianę.Sam szukałem w tamtym roku Hungarian hot i nie było.

Nie czerwieniły się na krzaku, czy zerwane zielone? Jeśli zerwane, to gdy były nie wyrośnięte, to się mogą nigdy nie zaczerwienić.

Edit:
Jak wpisuję się w wyszukiwarkę "papryka Gabi", to wynikiem wyszukiwania jest głównie nasze forum. Dopiero jak wpisałam "capsicum Gabi", to udało mi się znaleźć coś takiego. I tu wyraźnie stoi, że to nie jest Hungarian Wax Hot. Przetłumaczone przy pomocy translatora:

"Papryki w kolorze żółto-limonkowym dojrzewają do koloru pomarańczowego, a następnie ciemnoczerwonego. Najłagodniejsza ze wszystkich naszych ostrych papryczek, ale wciąż całkiem ostra. 50% – 80% większa niż typowa węgierska papryka Hot Wax. Niezwykle produktywny, nawet w chłodnych warunkach zewnętrznych i bardzo dobrze zachowuje się po zebraniu. Zielony smak jest bardzo podobny do pepperoncini i świetnie nadaje się do smażenia jako dodatek do quesadilli lub czegokolwiek. Jedna z naszych ulubionych papryczek i ogólnie zdecydowanie nasza ulubiona do lekko pikantnej papryki. Po prostu uwielbiamy tę paprykę i jesteśmy pewni, że Ty też. Ziarno zebrane przez The Seed Ambassadors Project od węgierskiej komercyjnej firmy nasiennej."
A tu oryginalny tekst i zdjęcie owoców:



źródło: www.adaptiveseeds.com/product/vegetables...abi-hot-wax-organic/

Tez miałam paprykę Gabi bardzo szybko rosła miała dużo owoców i nie wiedziałam kiedyś je zrywać wreszcie jak tak ciągle wisiały takie zielonożółte to trochę zerwałam i spróbowałam była lekko ostra a jakoś jesienią faktycznie część Co została na krzaku zaczęła się robić pomarańczowa i czerwoną mam zdjęcie z czerwca

Gabi zamawiałam kilka lat temu na straganiku jako ostrą. Sadziła, była lekko ostra i takie nasiona wysyłałam. Do teraz nawet nie wiedziałam, że może być też słodka .
Zajrzałam do formularza. Papryka Elephant Ears jest i w słodkich i ostrych. Jest to papryka zdecydowanie słodka. Natomiast ostra jest Elephant przypominająca kły słonia.