Forum Ogrodnicze Oaza

Ja nie ryzykuję.
Zdziwiłem się za to faktem, że u mnie w centrali nasiennej Aura 80L do pomidorów i papryk jest tańsza niż na all... i to 7 PLNów na worku. Worki leżą ładnie wewnątrz, suchutkie, czyściutkie

W moim Netto jednak dużo ryzykantów i ziemię wykupili
Ogórki taka sama odmiana jak u dela ale była tylko ostatnia paletka i dwie sztuki już nie rokowały. Nie zdecydowałam się na zakup. Był jeszcze por, seler korzeniowy i pomidor (nie pamiętam odmiany, nie słyszałam o takiej). Wszystko to po 10 zł za 10-pak. Trochę dziwnie te pomidory wyglądały chociaż były dość ładne. Ale nie wydawało mi się żeby rosły od początku w tych doniczusiach bo były to dość duże rośliny (na oko miesięczne sadzonki) a podłoże nie było przerośnięte do spodu. Może tylko były tylko włożone do paletek do sprzedaży.
Były też sadzonki pelargonii kaskadowych 6-pak po 12 zł. Dość ładne sadzonki.

Polecam ziemię Hartmana do multiplatów. To ziemia do produkcji rolnej i raczej nikt nie zaryzykuję wsadzić tam g...

Mój warzywnik parapetowy



Balkonowy

Świeżo pikowane dwarfy

Tak patrzę na Wasze papryki i bakłażany to widzę, że za rok musze przyspieszyć wysiew

Ładna pogoda,19 stopni,wiaterek delikatny -rozsada pomidorów i papryk po raz pierwszy na tarasie.

Marysiu koma tak to wygląda jakby na ryneczku z rozsadami

Czy te buraki powinnam wsadzić po same liscie, mam wrazenie że tak rosnąć nie powinny, ale doświadczenia też nie mam wiec zanim coś zrobię wolę zapytać

Anka

Nie moge juz dopisac do poprzedniego postu, a mam pytanie jak przyzwyczajacie sadzonki pomidora do słońca? Postawiłam swoje w cieniu, który sie przesunął i teraz mają poparzone liście, nie wiem jak przyjdzie posadzić je w słońcu to padną, jak to robicie?
Anka

Pewnie każdy ma swoje sposoby według możliwości.
U mnie spacerniak to balkon z balustradą która jest osłoniętą płytami z poliwęglanu.
Na to improwizowany namiot z białej, cienkiej, letniej agrowłókniny trzymający się na sznurkach i klamerkach
Namiot ma daszek nad roślinami.
Namiot z czasem się zwija i znika.
Pamiętaj że prócz słońca krzywdę może też uczynić wiatr.
W zeszłym roku 8 maja wyglądało to tak:

Aniu, pewnie już za późno, ale zacznij wystawiać pomidory początkowo po godzinie, potem dłużej i tak dalej. Na starcie w cieniu i gdy nie wieje. A potem stopniowo co raz dłużej wraz z wystawieniem na słońce. Powoli się nauczysz;)
A buraki lekko Ci się wyciągnęły. Buraków nie uprawiam, więc nie wiem jak z sadzeniem rozsady. Może ktoś inny pomoże.

Wnioskuję że buraczki siane były do gruntu? Jesli tak sobie urosły, zostawiłabym.

Dziękuję za podpowiedź, niestety buraki byly siane do paletki, ale ze wzgledu na sporą ilość jak dla mnie pomidorow i papryki dostały najbardziej odsuniete miejsce od okna, pozniej wysadziłam je juz do gruntu bo były jak widac na zdjeciu, nie wiem czy wsadzić nowe nasiona do gruntu czy z tych jeszcze cos będzie, a z sadzonkami pomidora to będę wiedziała jak postąpić w przyszłym sezonie bo w tym na starcie niektórym się dostało i słońcem, i wiatrem
Generalnie na etapie samego perlitu prowadzenie rozsady jest jakos do ogarniecia, problemy dla mnie zaczynają się po wejściu ziemi dlatego na razie nie chcę mieć uprawy donicowej, najchętniej już wszystkie wysadzìlabym do gruntu
Anka

Do ziemi warto dodać trochę piasku, ziemia robi się bardziej przepuszczalna, sadzonki nie duszą się w niej. Wypróbuj chociaż na części sadzonek i porównaj czy łatwiej będzie je ogarnąć

Ania na starcie nie musisz od razu szaleć z sianiem buraków czy marchewki na rozsadę, nauczysz się tego powoli.
Ja w tym sezonie po raz pierwszy wysiałam kwiatki jednoroczne na rozsady i to dla mnie jakaś masakra. W przypadku warzyw należy uważać by za bardzo nie nawozić, tak w kwiatach chyba należy tylko nawozić bo tak wolno rosną a może to ja nie znalazłam magicznej metody, testuję dalej

Oczywiście, zdaje sobie sprawę, że najlepiej stopniowo, tylko chciałam mieć pod tzw ręką te warzywa, z których korzystam, a na załączonych zdjęciach widać, że niestety część nie wygląda dobrze, do tego nie moge ogarnąć ziemi, jak rozsady przekładam z perlitu są ładne, pozniej jest masa błedow, dlatego wysadzenie w grunt moze czesciowo naprawi to co psuje po drodze bo w gruncie ziemi jest wiecej więc mam nadzieję łatwiej
Anka

Izzaa wrote:
Prawdopodobnie to zaraz zniknie z uwagi Forumowiczów, ale co mi tam. Zestawienie liczb granicznych dla kwiatów i dla warzyw. Można sobie porównać potrzeby nawozowe.







Jak widać potrzeby nawozowe kwiatów są zdecydowanie większe w zakresie azotu, fosforu i magnezu.

Dziękuję Mietku za naukowe podsumowanie moich wniosków. Tego nawożenia chyba trzeba się nauczyć, po uprawie warzyw ciężko mi się przestawić. Ale jeżeli coś się uda to będę zachwycona.