Forum Ogrodnicze Oaza

Madzia dymkę wysadza się w marcu - to nie jest wcześnie.

Nie chodziło mi o to że za wcześnie tylko, że tak wcześnie jak na mnie, ja nie miałam pojęcia że sądzi się ją w marcu i zawsze robiłam to w maju

Moja cebula zimująca jest skromnej wielkości ale i dymka była drobna. Jeśli obrodzi będzie nie do przejedzenia. Zasilona mieszaniną saletry amonowej + potasowa.

Ja mam nadzieję, że już na święta coś skubnę Mam posadzone tak gęsto, że śmiało mogę sobie coś podebrać.


Paluch jako miarka

Moja cebula dymka i sianka.

Dzisiaj, korzystając z ładnej pogody, przygotowałam sobie grządkę do wysiewu cebuli. Grządka przekopana była z kompostem już jesienią. Teraz tylko lekko przegrabiona po górze i wyplewiona.


Można powiedzieć, że jest "wyrychtowano na glanc"

Janinko wysiewasz wprost do gruntu?

Tak Marzenko. Mam przygotowaną taśmę z nasionami

Kojarzę Twoje tasiemki z nasionkami marchewki i pietruszki, cebulkowe przegapiłam. Ja cebulę wysięję na rozsadę 1 kwietnia. Niewielkie ilości, spróbuję też wyprodukować sobie dymkę.

Tu pisałam
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...z-ii?start=18#823088

Moje cebule i pory od dwóch tygodni w tunelu.

Grządkę, gdzie w zeszłym roku rosła cebula, szykowałam dzisiaj pod inne wysiewy. Musiałam wyrwać jakąś zapomnianą w zeszłym roku cebulkę.


Na kanapkę akurat

Moja cebulka zimowa na dzień dzisiejszy:

Zasilałaś ją ?

Mieciu zdjęcie nie oddało rzeczywistego koloru ani czosnku ani cebulki - ale tak, zasiliłam ją saletrą tak jak radziłeś Ty i Józiu. W rzeczywistości roślinki są krępe i ciemnozielone.

Jesienią jakoś nie zdążyłam wysadzić Senshyu Yellow
Jakiś czas temu część wsadziłam do niewielkich kubeczków (stoją w kartonie na balkonie)

Czerwona dymka wysadzona tego samego dnia ruszyła zdecydowanie później.
Kiedy warunki pozwolą, przesadzę ją do warzywnika.
Jestem bardzo ciekawa, co z tego urośnie

Rozsada Ailsa Craig rośnie powolutku.
Eurekę wysiałam powtórnie, te z pierwszego siewu chyba przelałam

Ja, wysadziłem identycznie część dymki, która mi pozostała jesienią z powodu braku miejsca na wysadzenie. Gdyby nie pogorszenie pogody, wylądowałaby już w tym tygodniu na grządce. Jest tego 60 sztuk. Może uda mi się w środę zrobić zdjęcie.

Mieciu, właśnie Twoja cebula w kubeczkach mnie zainspirowała
Część, dla której zabrakło kubków wysadziłam w warzywniku (jakiś tydzień później). Zobaczymy, która ładniej urośnie, ale coś mi się wydaje, że ra z kubeczków.