Forum Ogrodnicze Oaza

Ewa ,jedna strona tego wątku do tyłu

Ewo,masz ten przepis na poprzedniej stronie,
Napisany przez Pomodoro

Dziękuję! Chyba mam sklerozę, przecież czytałam ten post

Jedyne praktycznie warzywa w tym roku to papryka w szklarni. Krzaki rosną ładnie ale nie kwitną, dopiero pąki się tworzą aby już zimna nie było dziś 7st było dla papryki to kolejny szok termiczny.

Ja również jakoś przeoczyłem ten przepis a mam cristalon pomarańczowy.Zastanawiałem się jak go wykorzystać.Dzięki Mietkowi nie zmarnuje sie.

Na liściach papryki w tunelu aż gęsto od mszyc. Wykonałem oprysk Mospilanem.

Moją papryke zaatakowały mszyce i to w ogromnej ilości

Nawet nie wiem kiedy zostały aż tak zaatakowane wogóle tego nie pilnowałem, mimo że je podlewam codziennie. Zrobiłem oprysk mopsilanem, ale widzę, że jeszcze gdzie niegdzie parę sztuk przetrwało. Czym je mogę wykończyć?

Dwa lata temu zrobiłem koncentrat na wódce z tymolu ani razu nie uzylem, trzymałem go w lodowce , może nim da radę je wykończyć?

Ktoś mi ostatnio powiedział, że Mospilan nie działa skutecznie na zielone mszyce i polecał bardziej decis

Ogólnie to tragedi nie ma już, zdjecie pokazałem przed opryskiem, teraz na jednym liściu spotykam 2-3 mszyce

Moje bazarkowe cudowności

Jedyne co pogoda nie zniszczyła mi to uprawy papryki w tunelu. Z fatalnego miejsca na rozsady, sadzonki były słabe ale nadrabiają czas stracony, pierwsze odmiany kwitną.

Witam,
Pięknie wyglądają wasze uprawy
U mnie tegoroczny sezon zaczął się kiepsko. Papryczki które zimowały w domu zostały zaatakowane przez przędziorki , udało mi się ocalić ok 60% zeszłorocznej uprawy doniczkowej.
Nasionka które dostałem ze straganika kiełkowały kiepsko ze względu na niezbyt wysokie temperatury w domu (dom w trakcie budowy).
Ale w końcu ruszyły





Papryczki rosną




Niestety noce są często chłodne, więc nie zdecydowałem się na wysadzenie papryk do gruntu, wyniosłem kilka sztuk w doniczkach na zewnątrz, ale te które zostały w domu, zdaje się rosną lepiej od tych które są na dworze.

Po wczesnoczerwcowym przymrozku papryki wyglądają coraz lepiej

Pierwsza owocująca

Jak na grunt duże, u mnie jedna przeżyła w gruncie ale dostała takiego stresu że od 4tyg nawet 1cm nie urósła więc ją wyrwałem

Sylwek, akurat ta jest jedną z najdorodniejszych.
Wiele wygląda zdecydowanie gorzej, część jeszcze nawet nie ma pąków kwiatowych
Jeżeli chodzi o papryki słodkie, ten sezon chyba będę miała średnio udany
A wystarczyłoby, gdybym kilka dni później wysadziła je do gruntu

Ja na papryki rosnące w gruncie narzekać nie mogę.Juz jestem o nie spokojna. Na krzaczkach coraz więcej owocow.








Zbliżyłam zdjęcia i chyba mam mszyce.

Słuchajcie mam pytanie. Jednymi z nasion z forum, które wysiałam, były nasiona papryki Trifetti Purple, nie wiem czy dobrze pamiętam nazwę. Mam 4 sztuki, dwie pod folią i dwie w gruncie, te w gruncie jeszcze nie kwitną, więc nie wiem jak będą wyglądały. A te dwie w tunelu różnią się od siebie. Oczywiście wiem, że z forumowych nasionek nie ma pewności czystości odmiany, chciałam tylko zapyta , która jest bardziej zbliżona do oryginału?

Madziu,to są papryki ostre /wątek dotyczy słodkich/.Trifetti jest na pierwszym zdjęciu.