Forum Ogrodnicze Oaza

18.04.br.
Pierwszy rzut - wysiałem 30 nasion
Siew gniazdowy, 3w1 do 10-paku, bez moczenia, bez kiełkowania



Minął tydzień...
Wschody 100%


Mietku/pomodoro dziękuję za nasiona

Mirek to ogórek do wysadzenia do gruntu?
Ja się zastanawiam czy już nie wysiać niskiej szparagówki na rozsadę, mam trochę Cassidy

Tydzień temu wysiałam pierwszy rzut na wcześniejsze z dyniowatych, trochę szparagówki i ogórki: kilka do gruntu i kilka do folii.
Nasiona zawsze moczę, przeważnie dyni i fasoli, szybciej wschodzą. To jeszcze mi zostało, z czasów jak w domu był ogród i ojciec zawsze tak robił.
Dziś, jutro wysieję ogórki na sadzenie do gruntu.

Klarkia25 wrote:
Tak, od kilku lat ogórki sadzę z rozsady gniazdowej, podobnie jak i fasolkę szparagową karłową.
W tym samym terminie co ogórki, również wysiałem gniazdowo (3 w 1) żółtą fasolkę Maxidor
Moje uprawy to wyłącznie odkryty grunt.

Dzięki, to wysieję fasolkę (za radą Pomodoro też gniazdowo w kubki) a ogórki w weekend, ja też wyłącznie odkryty grunt

A jeszcze mam pytanie - nasiona fasolki mam oryginalnie zaprawiane - moczyć takie przed wysianiem?
To dopiszę, że namoczyłam z pół godziny, pomarszczyły się, otoczka nie zeszła i nie zabarwiła wody i takie posadziłam.

Moja rozsada dyń w przyszłym tygodniu powędruje do gruntu.Wysadzam je wczesniej,wolę okryc przy spadkach temperatur niż martwić się i być bezradnym przy często u mnie wczesnymi przymrozkami jesienią.Nasiona do kielkowania wyłożyłam 13.04.

pomodoro wrote: Mietku dziękuję za zdjęcia
A tę szklarenkę wykonałeś sam ?czy gotową kupiłeś ?
Kto by mi coś takiego zafundował
Właściwie mogę sama kupić (tuneli też) ,gorzej z montażem .

Szklarenka jest własnej roboty. Bardzo praktyczna.

Ja mam z konieczności inny patent, dla małej ilości sadzonek mam styropianowe pudło ścięte pod kątem do słońca, przykryte oddychającą folią spożywczą J. Niezbędnego mam zadaszony taras z boczną pergolą i tam trzymam sadzonki. Dzisiaj wymianka - groszek do ziemi, a wyskakująca szparagówka do pudła. Jeszcze dołoże koperek z uprawy gniazdowej (świetny pomysł - pomysłodawcy )

Milenko to styropianowe pudło jest świetne .
Nawet jak jest zimno ,a nawet mróz zimowy ,albo przymrozek
wiosenny ,to okrywałam tylko górę i nie trzeba było z niczym uciekać .
Miałam też ze styropianu na nie pokrywę .
Gdybym teraz chciała wiadra 10 l z pomidorami
na balkonie tak zabezpieczyć to pudło musiało by być wielkości
balkonu .
Natomiast teraz pomyślałam, by zrobić
takie do gruntu na pomidory w gruncie .
Duże wstawiane np na pomidory ,by je chronić
od majowych przymrozków a tym samym
wysadzać wcześniej( na początku
pomidory nie są aż tak wysokie hm ,co o tym sądzisz ?

Bogusiu ja Tobie nie odpowiem, bo mam za małe doświadczenie, ale eksperymentuję i trochę chcę sobie ułatwić życie. To moje pudło z założenia musiało być duże, rozbieralne i w warzywniku, pod ręką, to jest tegoroczny pomysł. To bardzo twardy styropian ok 7cm gruby, ścianki spinane są drutem i stoi na betonie. W przyszłym roku później wysieję pomidory i zobaczę czy się sprawdzi

Ehh mam kilka dyni, arbuzy w tym roku nie kiełkują ;/ Na dniach muszę zacząć rozsady reszty dyń, cukiń, ogórków i melonów. Ale ciągle się waham, bo prognozy nie są dobre - przymrozki po 20-tym maja - czyli po zeszłym roku wróciło do normy

Dynie i cukinie już wysiałam i rosną, uprawiam tylko kilka, to mogę się bawić z wnoszeniem/wynoszeniem. Wsadzę do gruntu już duże sadzonki, może nawet po 20 maja..jak pogoda pozwoli. Teraz cały czas stoją na zewnątrz.

Z ogórkami się wstrzymałam, wysieję chyba po majówce, za szybko wschodzą a nie chcę żeby wybiegły. W zeszłym roku rozsadę ogórka robiłam na zewnątrz w ogrodzie, może w tym roku też się uda.

Edit
Po majówce ma być w nocy mróz, to ogórki sobie poczekają

Same dylematy z tymi rozsadami ,jak czytam
Milenko ,a pudła to fajny patent .
Mi tak przyszło do głowy z nimi do gruntu .
Ale to trzeba ogród mieć pod nosem .
Postawić kiedy trzeba ,zabrać za moment .
Ja dojeżdżam ,to jednak utrudnienie .
Mnie się marzy tunelik

Posadziłam w szklarni trochę sałaty i fasolki szparagowej Oxinel z rozsady.Fasolkę na noc przy minusach okrywam.

Bogusiu w gruncie to ja tego nie widzę. Mam to głównie po to, żeby rozsady były na miejscu. I pod dachem w razie silnego deszczu. Wczoraj zwolnił miejsce groszek i teraz jest fasola w kubkach i znajdzie się miejsce na ogórki. Groszek jakoś specjalnie nie urósł, ale przynajmniej z nim miałam święty spokój.

Wczoraj wieczorem wyłożone do kiełkowania.

Ja się wstrzymuję do 15-go, czyli będę wysiewać w książkowym terminie, tyle że nie do gruntu, a na rozsadę. 2 krzaczki wczesnego ogórka SV 3506 mam, a do kiszenia zdążą urosnąć. Jak jest zimno i tak te rośliny nie rosną tylko żółkną im liście, a jak ciepło, to te z późniejszego siewu doganiają albo przeganiają we wzroście te, co doświadczyły zimna.