Forum Ogrodnicze Oaza

Nawet głośno nie pisz takich rzeczy, ja zimowałam w pracy na parapecie brugmansię Sunbeam, nieduża, stała opisana ze zdjęciem na doniczce i ktoś mi gwizdnął

Grudnik

Mam kilka kaktusów czyli grudniki i kaktusy wielkanocny i fajnie kwitnie




kaktus wielkanocny

Miał ktoś taki egzemplarz, co kwitł dwa razy w roku ??

Po obfitym kwitnieniu w listopadzie (fot. na poprzedniej stronie), od tygodnia kwitnie powtórnie

Fotki sprzed chwili:





Gwoli ścisłości nie mam nic przeciwko temu , ale z teorią to się chyba mija?

Podpowie może ktoś , kiedy przesadzamy grudniki ?

Grudniki są odporne na wiele ludzkich działań. Generalnie nie należy ich przesadzać, gdy kwitną, bo można uszkodzić pąki kwiatowe.
Najlepszym terminem jest wiosna.

Dziękuję. Teraz moje małe grudnii pięknie przyrastają .

Spokojnie możesz je przesadzić

Jakie piękne kolory!
U mojej cioci właśnie kwitnie grudnik... ale on jest na dworze, tylko na zimę go zabiera. Obiecała mi szczepkę

Jak dokładnie rozmnożyć grudnika przez listki? wystarczy odłamać cząstkę i wsadzić do ziemi? Ile "segmentów" musi mieć sadzonka?

Ja osobiście do zwykłej ziemi wbijam jeden listek . Zawsze robie sadzonki z jedego 'segmentu' . Na wiosne robiłem z jednego segmentu i miałem odłamaną taką z 10 segmentów . To te z jedego listka już są prawie jak ta duża . Co do podlewania to raz ja jakiś czas. Grudniki szybko się ukorzeniają .
Oto zdjęcie mojego grudnika. Którego ukorzeniłem z jednego listka . Ten ma chyba rok albo półtora .

Jak tam wasze grudniki ? Zawiązują pączki pod kwitnienie ?

Akurat dzisiaj sfociłam pierwszego który zakwitł :

26.10.


Pozostałe jak co roku po wniesieniu do mieszkania, oblepione są pączkami . Pokażę niedługo.

A Twoje, Patryku, szykują się ? Pochwal się

Biały bardzo ładny, Rupercie . Mojego kiedyś przelałam ;zdążyłam uratować tylko 2 segmenciki.
Teraz kwitną razem z koralowym:
31.10.


Oprócz tego aktualnie cieszy grudnik czerwony - najstarszy(ok. 5 lat):

31.10.




...oraz trzylatek różowy:

31.10.


Jak co roku umilają jesień w domu i wypełniają pustkę po roślinach balkonowych.

Tyle naraz kwiatków naprawdę potrafi poprawić humor

31.10.


Gdyby jeszcze pachniały, szczęście byłoby jeszcze większe

Ciekawa jestem czy ktoś z Was kupował nasiona zygokaktusa w chińskim serwisie aukcyjnym(nie wiem czy mogę wymienić nazwę). Jak to jest z tymi nasionami i rozmnażaniem w ten sposób zygokaktusów. Kolorki mają fajne i nie wiem czy się złakomić czy nie. Ciekawa jestem opinii innych, bardziej obytych w temacie.

Żeby nie było,że tylko pyszczę,właśnie wsadziłem ukorzenioną sadzonkę.





Szanowna kotka wpadła na parapet,zjadając kwiatki,ułamała segment liścia.Zanim zauważyłem,trochę marniał.Wsadzony do kieliszka,zaraz odżył i wypuścił korzonki.Dziś wsadzony do doniczki.Kolor mateczki-biały.Spróbuję w jednej doniczce stworzyć
dwa kolory jak Amlos.Przyznaję,że ciekawie wygląda.

Akurat dziś też włożyłam do słoiczka z wodą trzy odłamane pędy...
Tylko to nie kotka, a domowy "Kot" narozrabiał

Największy z egzemplarzy lekko się przebudził - mimo, że w listopadzie obficie kwitł,
teraz pokazuje kilka spóźnialskich kwiatków :

26.01.

Te kwiatki zachowują się,tak jak chcą.U córki zakwitł w październiku.Więc wnuczka przykleiła mu kartkę "grudnik-pażdziernik",gdzie grudnik skreśliła.A swoją drogą ileż teraz jest ciekawych kolorów.Z domu pamiętam tylko różowy.


Kotka ,kot psotniki niemożliwe.W sumie jedna rodzina,ale za to mamy więcej grudników.