Forum Ogrodnicze Oaza

FLORAMA wrote:
Czy on się wysiewa??? Jest piękny

Orszulkaa wrote:
A jaką masz glebę, Ulko? Nie zauważyłam u siebie dużych samosiewów ... wprawdzie sporo przekwitniętych kwiatów
usuwam, ale nie zawsze wszystkie i przez wiele lat ich bytności na ogrodzie, z pewnością coś tam by się wysiało...
Gdyby lubiło gliniaste warunki - chyba?

Akurat kwitnie:

Dobry człowiek z Oazy podzielił się trochę chorował po posadzeniu, we wrześniu
pokazały się pąki - czy je oberwać? czy nie wpłynie to na jego zimowanie?

Przetrwał:

I u mnie zaczyna kwitnąć :

Mój kupiony jako: nachyłek okółkowy cytrynowy Moonbeam (Coreopsis verticillata) przeżył dwie zimy W tym roku wiosną był przesadzany

Z przyjemnością załączę moje nachyłki

Zagreb

Jive

Cranberry Ice

pozdrawiam cieplutko ...

Tęsknimy za wiosną i słońcem... .

Może fotki naszych 'słoneczek' zniwelują tęsknotę?

- nachyłek lancetowaty:
16.07.2015




- nachyłek okółkowy:
22.07.2015


Dwie nowe odmiany posadziłam pod koniec lata i trzymam kciuki, żeby przeżyły zimę.

Pokażcie swoje, tegoroczne nachyłeczki

Niezawodny Zagreb ruszył z impetem, ale łysy środek kępy dał mi do myślenia - po przekwitnięciu najwyższa pora na podział i przesadzenie

Okółkowy ładnie kwitnie:



Wracając od krawcowej zajechałam do centrum ogrodniczego i taki się do mnie uśmiechał:

U mnie zakwitł nachyłek okółkowy:

Wielkokwiatowy pełny:

A mogłabyś napisać o tym nachyłku coś więcej, zdaje się, ta odmiana nie była jeszcze opisywana w tym wątku

Niestety, kupiłam bez opisu, w miejsce tego ze zdjęcia z 06 Lip 2016 23:21, poprzedni nie przetrwał zimy. Pani w Centrum twierdziła, że ten przetrwa,tylko trzeba przed zimą przyciąć na 5 cm i przykryć gałązkami świerka (?)

O takich szczegółach, że roślina wymarzła, warto wspominać, być może to uchroni innych przed rozczarowaniem

Muszę sprostować, zabrałam się za obcinanie okropnych liści czosnku i okazało się, że pod nimi dogorywał zduszony zeszłoroczny wielkokwiatowy, wygląda nędznie, ale zimę przeżył.

Niezawodne nachyłki: