Forum Ogrodnicze Oaza

Rdest `Johanniswolke` jest silnie rosnącą byliną.
Aktualnie obowiązująca nazwa to Aconogonon speciosum `Johanniswolke`, sprzedawany bywa też pod nazwą Persicaria polymorpha.
Inne, rzadziej spotykane nazwy, to Polygonum polymorphum, Polygonum alpinum.
W internecie wyczytałem, że za oceanem określany jest jako WHITE DRAGON.
`Johanniswolke` można rozumieć jako "Janowy obłok", jako że pełnia kwitnienia przypada na dzień św. Jana (24.VI.).

Gatunek pochodzi z Chin i Japonii.
Tworzy kępy do 2 m wysokości, nie tworzy rozłogów jak inne rdesty.
Dobrze rośnie na stanowisku słonecznym, znosi półcieniste.
Korzeni się głęboko, zasiedlona roślina jest wytrzymała na suszę.
Całkowicie wytrzymały na mróz.
Kwitnie wyjątkowo długo - od końca maja do końca sierpnia, a pojedyncze kwiatki można spotkać i później.
Kwiaty o zapachu miodu są magnesem dla licznych owadów.

Polygonum affine - rdest pokrewny

Taksonomia rodziny rdestowatych nie jest rzeczą prostą... Nazewnictwo, co za tym idzie, też...
W obrębie polskiej nazwy "rdest" kryje się tak naprawdę kilka wyodrębnionych rodzajów.
W rodzinie rdestowatych wyodrębniono dwa plemiona Polygoneae i Persicarieae, które obejmują kilka rodzajów.
My jednak podejdźmy do zagadnienia "ogrodniczo", nie naukowo...
Poniekąd ten wątek jest żywym dowodem zamieszania, jakie w tej rodzinie panuje...
Podążając za indeksem roślin plantago www.plantago.nl/home.html, należy przyjąć, że nazwy Polygonum i Persicaria są nazwami synonimicznymi.
Kolejny kłopot jest z rodzajem Fallopia i Reynoutria, plantago też traktuje je jako nazwy synonimoczne, jednak polska nazwa brzmi "rdestowiec".
Proponuję zatem w tym wątku pozostawić wszelkie rdesty Polygonum/Persicaria, a rdestowce sachalińskie i ostrokończyste, które się tu pojawiły przenieść do osobnego wątku... forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/6...-reynoutria-fallopia
W ofertach zagranicznych szkółek możemy się też spotkać z nazwą Bistorta, ją też należy potraktować jako kolejny synonim Polygonum/Persicaria

Kwitnący Rdest `Johanniswolke` w towarzystwie wieczornika damskiego



w początkowej fazie oblepiony był mszycami

Kupiony jako Rdest ogrodowy , odmiany nie znam ale bardzo ładna roślinka

Zachęcona opisem kupiłam rdest `Johanniswolke` i bardzo mi się podoba W zeszłym roku był przesadzany, trochę to odchorował, przeżył atak mszyc wiosną 2015 roku. Teraz zapowiada się pięknie

Teraz rdest `Johanniswolke`to już potężna roślina, ma niby mieć pełnię kwitnienia na św.Jana, ale u mnie szaleje od dawna na całego Ma około 1,7m wysokości

Rdest himalajski (łac. Polygonum amplexicaulis), bywa też nazywany 'Firetail', czyli ognisty ogon, co znakomicie oddaje jej dekoracyjny charakter. Jej kwiatowe pędy są wzniesione w górę i z daleka przykuwają wzrok jaskarawym czerwonym kolorem.

Roślina wywodzi się z Pakistanu i Himalajów, najlepiej rośnie na wilgotnych nasłonecznionych miejscach z żyzną glebą.

Dorasta do 1,2 m wysokości, tak wygląda na abacie w OB w Poznaniu:

Mój kolorowiasty

W pełni kwitnienia:

Kupiony jako rdest himalajski, ale prawdopodobnie to rdest czeski.

Rdest "jakiś", w ogrodzie od zawsze- odporny, wytrzymały, niewymagający. Bylina długowieczna, nie trzeba co kilka lat odmładzać, nie jest ekspansywny:

Mój rdest nawet najgorszej pogody się nie boi :

Rdest /czeski ?/ zaczyna kwitnąć.

Od tygodnia kwitnie rdest wężownik (Persicaria bistorta) u mnie dorasta do 0.5 m ale może mieć 1 m, zadarnia, żaden chwast nie ma szans.

Rdest czeski /prawdopodobnie/:

Rdest wężownik - przesadziłam na obrzeża rabaty i kwitnie już od dwóch tygodni, jeszcze nie wykazał ekspansji.

Rdest /czeski ?/ :

Wężownik, jednak kwitnie wcześniej, niż w tamtym roku: