Forum Ogrodnicze Oaza

Hiacynta wrote:
Masz rację to Cypripedium x ventricosum ale czy Pastel tego nie wiem.
Podejrzewam,że jakaś firma handlowa znowu coś wymyśliła.
Ten obuwik występuje w wielu miejscach i kolor zależy od warunków siedliskowych.
Ten na zdjęciu jest żółty.

Na tym zdjęciu to też hybryda ventricosum którą
też swobodnie można nazwać "Pastel".Porównując te
dwa zdjęcia widać te "pastelowe" różnice.

A mógłbyś nam zdradzić, jak dbać o storczyki królewskie? Jakiej potrzebują ziemi?

Polecam storczyki A-Z:
www.orchidarium.pl/AdoZ/html/Cypripedium%20reginae.htm

Już kwitną

A moje tak ładnie się nie wybarwiają



i są bardzo niziutkie ...ale za to cypripedium fasciculatum ma kwiat wielkości jajka kurzego

Cypripedium ventricosum:

Cypripedium rebunense:

Cypripedium Pixi



Cypripedium U2



Cypripedium parviflorum var. pubescens

Tak dla odświeżenia tematu - wczoraj mnie zaniosło na coroczną wystawę storczyków RHS London Orchids Show, na której prezentowano także sporą liczbę obuwików 'pędzonych' szklarniowo specjalnie na ta imprezę. Nie będę ukrywał, że od dawna mam raczej dość stonowane podejście do takich pomysłów, bo niekiedy mam wrażenie, ze potrafią one raczej skutecznie zniechęcić do rodzaju Cypripedium niż zachwycić kogokolwiek. O ile w ogrodzie poza nielicznymi bardzo wyjątkami, dopiero od niedawna mogę obserwować pierwsze kiełki budzących się do życia roślin, tak na wystawie cała gama gatunków i hybryd w pełnej 'krasie'. I tu jest przysłowiowy pies pogrzebany, bo co to za uroda kiedy przy niedostatecznej ilości światła (słońca) i 'wygrzaniu' roślin, kwiaty blade jak lico arystokratek w epoce wiktoriańskiej?? Na dodatek kiedy wszędzie wokół wystawcy epifitów przykuwają jak tylko mogą uwagę takimi barwami, że człowiek odnosił wrażenie, jakby się znalazł na festynie w wesołym miasteczku. Wyglądało to po prostu smutnie a niekiedy wręcz smętnie, sprawiając naprawdę nieciekawe wrażenie. A co najgorsze, przy pełnej świadomości, że te same rośliny w 'normalnych' warunkach prezentują się zgoła odmiennie. I chyba tylko dlatego, mimo że kilkakrotnie powracałem do stoiska przyglądając się hybrydzie 'Sabine-Pastel'(Garten & Orchideen; Niemcy), obuwika wyraźnie wyróżniającego się większym rozmiarem warżki, nie zdobyłem się na zakup.
Rozmawiałem z wystawcami oferującymi hybrydy holenderskiej 'Garden Orchid' (np. z firmy Jacquesa Amanda)na temat statystyk pojawiania się atrakcyjniejszych barw (zwłaszcza z dominacją czerwonej lub jakiegokolwiek innego lecz intensywniejszego ubarwienia) i zgodnie z tym co było do przewidzenia - znikają jako pierwsze w sezonie, kiedy nabywca może zobaczyć z czym tak naprawdę ma do czynienia. Także pozostają raczej same 'średniaki' w niezbyt atrakcyjnych barwach, których jest zdecydowana przewaga. Stad kolejny raz uczulam, aby decydować się na zakup tych drogich przecież roślin kiedy możemy na własne oczy przekonać się, co wybieramy.

Byli również wystawcy z Chin, którzy zwyczajowo oferowali duże kłącza tamtejszych obuwików, pakowanych bez jakiegokolwiek podłoża do plastikowych woreczków, wyglądające na nielegalnego pochodzenia, ale do tego już się chyba musimy przyzwyczaić - niestety... Na potwierdzenie kilka zdjęć - pozdrawiam.





P.S. Podobnie do obuwików prezentowały się nieliczne storczyki śródziemnomorskie z rodzajów Ophrys, Orchis czy Neotinea.

Na szybko z komórki - efekt spóźnionego, wiosennego 'uderzenia ciepłem':

Witam dziś OTRZYMAŁAM przedwczesną moim zdaniem paczkę że storczykami ogrodowymi i liliami. Storczyki mają już 3cm kły jak je przechować i kiedy posadzić boję się , że się zmarnują Lilie też.