Forum Ogrodnicze Oaza

Dalia zmienna (Dahlia pinnata) - to przepiękna jednoroczna roślina, kwitnąca obficie aż do przymrozków.
Siejąc ją z nasion można otrzymać rośliny o kwiatach zwykłych, półpełnych lub pełnych.
Kwiaty są jednobarwne lub wielobarwne - pszczółki i trzmiele w końcu pracują

Teraz opiszę jak przygotować rozsadę

Wiosną (kwiecień) wysiewamy nasiona w domu na parapecie do ziemi ogrodniczej wymieszanej z piaskiem w proporcji 2:1 (2 garści ziemi, 1 garść piasku).
Nasiona kiełkują bardzo szybko. Gdy wytworzą pierwszą parę liści właściwych, siewki pikujemy pojedynczo do multipalet lub doniczek p9.
Roślinki gdy mają już dwie,trzy pary liści właściwych należy uszczykiwać, by się rozkrzewiły (czyli odcinamy czubeczek roślinki). Naszą rozsadę początkowo nawozimy słabymi dawkami nawozu (rozrabiamy nawóz w większej ilości wody niż jest podane na opakowaniu) żeby nie wypalić siewek. Z czasem można będzie już je podlewać normalnymi dawkami nawozu.
Gdy nie ma już obawy przymrozków, naszą rozsadę hartujemy a następnie wysadzamy do gruntu na miejsce właściwe.
Początkowo roślinki będą marne, bo będą musiały się ukorzenić. Potem jak ruszą z kopyta to będą kwitły od początku lipca aż do samych przymrozków.

Ważną rzeczą w pielęgnacji dalii jednorocznych jest obrywanie na bieżąco przekwitłych kwiatów, żeby nie wykształcały się nasiona, bo wtedy rośliny będą coraz słabiej kwitły (najlepiej chodzić wieczorem co drugi dzień i obrywać je).

Na koniec sezonu możemy wykopać nasze jednoroczne dalie i sprawdzić czy wykształciły karpy.
Może się okazać, że niektóre nie mają karp i nie ma co przechowywać.
Ja ogólnie polecam wykopywać je jesienią gdy zważy je przymrozek i wywalać, a wiosną siać od nowa, chyba, że ktoś woli przechowywać te malutkie karpy, z których po wysuszeniu nic nie zostanie.

Oto moje tegoroczne dalie z własnego siewu

























Tak wyglądają nasionka dalii:

Marzeno, siałaś swoje dalie, czy kupowałaś sadzonki?
Widzę, że to są te o ciemniejszych liściach.

Według mnie wspaniale wyglądają jasne kwiaty na tle ciemnych liści

Siałam dwa rodzaje o zielonych i bordowych liściach,jestem z nich bardzo zadowolona tylko,że mi porosły jedna to nawet do pasa a miały być miniaturowe 30/40 centymetrów ...Prawie wszystkie zrobiły 100% normy więcej ,takie przodownice mi się trafiły
Jutro porobię im zdjęcia i powstawiam

Mam pytanie dalie przekwitają i tworzą się pąki ,całe jakieś takie mokre, śluzowate są w środku Czy one tak same z siebie wyschną,czy mam z nimi jakoś szczególnie postępować? Nie zbierałam jeszcze z nich nasion i stąd moje dylematy

Moje też mają takie przekwitłe pąki.
One z czasem wyschną i nasionka będą dojrzałe - ale musi być słonecznie, żeby wyschły.

U mnie właśnie zaczął się dziś zbiór nasion u dalii.
Popatrzcie jakie mają przecudowne nasienniki!

adamian, gdzie kupiłeś ich nasiona?
Są bajeczne! Chętnie odkupię kilka nasionek z tych śliczności

---

U mnie nadal pięknie kwitną i wytwarzają nasiona:

Jeszcze są ,kwitną i cieszą oczy

Posiałam wczoraj nasiona dalii zmiennej. Jest to moja pierwsza próba z nimi. Z tego co czytam to małe są szanse na uzyskanie bulwy. Nie mam za dużo miejsca na parapecie ,piwnica mała ale na bulwy by się znalazło miejsce.Dlaczego tak mało osób tutaj zagląda? Ciekawy dział a cisza.

I co z tą dalią ubiegłoroczną- ja kupiłam 6 różowych- mają szanse na przeżycie w piwnicy????

Ja zrobiłam sadzonki z tych kupionych w maju i już kwitną - czy one będą miały bulwki i przezimują w domu????

Tak zakwitła moja dalia zmienna

Obfitość kwiecia, różnorodność i to, że kwitną, aż je mróz zważy, sprawia, że są w każdym ogrodzie.

Ja kupiłam taką

To jest świetna odmiana, miałam ja w zeszłym roku.

Czyli dobrze trafiłam