Forum Ogrodnicze Oaza

Moje rączniki w wersji doniczkowej

koma wrote:
Po długiej przerwie powróciłam do uprawy rącznika. Wysiałam 6 nasionek.Mam nadzieję, że nasionka wykiełkują i urosną okazy jak na powyższym zdjeciu

Liczę, że wysiane do kubeczków dwa rączniki nie będą odbiegać od waszych z ubiegłych lat Sprawdziłem dzisiaj co dzieje się z nasionami w podłożu i zobaczyłem kiełki Czy ktoś z was też będzie uprawiał w tym roku rącznika? Przyznam się, że podpatrzyłem je pierwszy raz u Komy ze starych zdjęć z rozsadami i stąd się nimi zaraziłem.

Wychodzi podoba mi się ten kolor kolanka.



Edit.



jak to urosło przez jeden dzień, rano kolanko, a wieczorem już w takiej fazie monstrum , łodyżka 5 cm około, nie wiem czy mi się nie wyciągnął za bardzo.

Czy długie pędy w czasie rozsady to ich norma?Sądzicie głębiej później jak pomidora ?
Nie wiem czy już nie muszę wymienić doniczki 200 ml na coś większego bo już widzę korzenie przy dnie. Jeden z nich ma jaśniejsze liście, jakby był głodny, dalem mu trochę oazowej pożywki kristalonu a drugiemu jeszcze nie, ma intensywny zielony. Liczę na komentarz Komy

Dzisiaj przesadziłem ręczniki z 400 ml kubków do 1 litrowych, teraz sobie myślę czy nie za duży przeskok objętościowy. Wysokość ta sama doniczki, bryła korzeniowa dotknęła dno w nowej doniczce i teraz myślę czy nie powinienem jednak posadzić do ciut wyższej doniczki, ale już za późno, popsułbym korzenie teraz. podlewam rącznika roztworem nawozu na bazie oazowej pożywki kristalonu żółtego i saletry potasowej w dawce jak pomidory 5 ml/l.

Rącznik prosił się o przesadzenie z litrowej donicy, opadły mu ostatnio liścienie. Liście wielkości mojej dłoni .