Forum Ogrodnicze Oaza

Hm może wybierzemy się tutaj wszak to perła.To gdzie to jest i przez kogo docenione to miejsce .

Bogusiu ja się tak nie bawię, zdjęcie jest podpisane jak najedziesz na zdjęcie. Ja poproszę nową zagadkę

A zdjęcie przedstawia Park Mużakowski - informacja z wikipedii- park w Polsce i w Niemczech, zajmujący 728 ha powierzchni po obu stronach rzeki Nysy Łużyckiej, która stanowi granicę polsko-niemiecką, w województwie lubuskim, w powiecie żarskim. Jest to największy park w stylu angielskim na terenie Polski.

Karolinko ma być miło ,łatwo i przyjemnie i jest
Zdadłaś
Twoja kolej czekamy.

Wreszcie znalazłam coś ciekawego. Gdzie znajduje się malowany mural, zdjęcie z facebooka.

Widzę że nikt nie wie, to mała podpowiedź.
Mural znajduje się w miejscowości o której śpiewał Wodecki, oczywiście każdy zna i nuci tą piosenkę "... welcome to"...

Pewnie wiedzą, tylko wszyscy grzebią w ogródkach.
Najstarszy mural Wodeckiego w Chałupach. Chałupy welcome to

Oczywiście że Chałupy
Twoja kolej.

Moja zagadka: gdzie, co?

Nikt się nie odzywa...


Pierwsze skojarzenie miałam z Łodzią. Może to łódzka Manufaktura?

Palmiarnia w Łodzi?

Ania- Amlos, tak to jest łódzka Manufaktura. Zdjęcie zrobiłam z piętra budynku, w którym jest Muzeum Fabryki. Znajduje się tam wystawa jak bawełna zmienia się w przędzę a potem w tkaninę.

Aniu - Twoja kolej

Gdzie (wysoko ) można zobaczyć tę kaplicę ?

Cisza?

"Wysoko" - oczywiście na polskie warunki geograficzne...
Ale też nie taka sobie pierwsza lepsza górka, lecz należąca do Korony Gór Polski

Wielka Sowa?

Owszem, Janinko! Brawo! Z racji zamieszkania, pewnie znasz ją osobiście

W Środkowych Sudetach, najwyższy szczyt Gór Sowich - Wielka Sowa 1014m n.p.m.

Kaplica młoda - budowana w 2014, poświęcona w czerwcu 2015. Latem, w niedzielę o godz.15 odbywają się msze dla turystów.



W pobliżu również wieża widokowa:




Przekazuję pałeczkę Tobie

Aniu, „moje” góry, to Beskidy. W młodości, praktycznie co weekend chodziliśmy po górach Wtedy to była przyjemność. Na szlakach spotykało się właściwie samych zapaleńców z uśmiechem i pozdrowieniem mijających się na ścieżkach. W rękach nosiło się mapy, a nie puszki z piwem, a na nogach mieliśmy odpowiednie buty, a nie „adidasy”. Teraz jak widzę towarzystwo na Kasprowym podczas śnieżycy w adidaskach, to mi tak jakoś dziwnie
Na szczęście przekazaliśmy szacunek dla gór naszym Synom, a Oni widzę, że z powodzeniem przekazują ten szacunek na następne pokolenie
Wracam jednak do tematu. Ja dzisiaj trochę dla żartu nie wkleję zdjęcia krajobrazu, tylko zdjęcie rysunku mojej Wnusi
Gdzie to jest?

Czy to Tychy? Faktycznie wnuczka ma talent, taki realny ten rysunek, brawo dla młodej

Tak, to Tychy, a dokładnie Brama Słońca
A to oryginał