Forum Ogrodnicze Oaza

Pięknie to wszystko się uzupełnia ! A co to na 5 zdjęciu, bogate nad wyraz irysowe żniwa ? Ale aż tak ???

To irys żółty taki plenny , zapuściłam go na rabatach żeby szybko było widać efekt, a teraz przenoszę nad sadzawkę oraz podmokłą łąkę i tam się panoszy do woli

Ja też go mam, ale owocuje inaczej ...







Chyba rzeczywiście odczuwam obciążenie serwera, ciężko "wchodzą" mi zdjęcia ...

Masz rację, mój błąd . Między irysami rosła belamkanda i to chyba jej nasienniki

A cóż to ta belamkanda ? Liście ma jak irysy ... Ciekawe stworzonko, muszę poszperac ...

Nie znalazłam w naszej bazie założyłam więc jej wątek belamkanda

Ale mamy wredny marzec!!!
Kiedy doczekamy się takich widoków...???

Ma nadzieję, że wkrótce

Hejka!
Na moich rabatach obecnie ....dziesiąt cm białego. Zważywszy na temperatury nocne to powinnam się cieszyć, jak sobie jednak pomyślę że to wszystko w przyszłym tygodniu zamieni się w błoto to zastanawiam się czy z królewny nie zamienić się w żabę. Jedyne co mnie może powstrzymać to fakt że błoto ma nocami zamarzać ( obiecałam że w tym roku nie będę katować Marzanny, oj za wcześnie - babsko zostanie przykładnie spalone, po torturach wprzódy zadawanych rzecz jasna! ).
Pozdrówka
K.

Cieszcie się, że macie śnieg! U mnie ziemia skuta lodem (-10*C) i ZERO śniegu!!! Irysy, które jeszcze tydzień temu zaczęły wyłazić spod ziemi bo miałem + 16*C chyba nie przeżyją a najgorsze jeszcze przed nami dziś ma być – 14*C a jutro nawet do – 18*C!!! A było już tak pięknie
Po niedzieli chwilowe ocieplenie a na Święta 30 – 31 marca powtórka tego co dziś mamy.
Wiosna ta prawdziwa jak przyjedzie 10 kwietnia to będzie sukces, no to mamy małą epokę lodowcową.
Pozdrawiam ze SKANDI
Irysek

Gdyby ktoś szukał projektu rabat irysowych, to służę swoimi odręcznymi notatkami:
Przygotowałem już schemat nasadzeń siewek na polu.
Szerokość działki 22 mb długość 100 mb.
Podzieliłem je na dwie części (jedna odpoczywa zasiana koniczyną )
Druga część będzie mieć 10 rabat szerokości 180cm (130 pod irysami a 50cm ścieżka )
Irysy posadzę w rozstawie 30 x 40 cm jak na załączonych rysunkach

No i wreszcie koniec okrutnej, bo długiej zimy!
Czas na wiosenne porządki w rabatach irysowych.

Nie tak dawno pisałem o początku sezonu, a teraz już o jego zmierzchu - pozostanie jeszcze posadzenie irysów na nowych miejscach i wnet jesień - ale ten czas zasuwa!!!

Hejka!
Przyjechały! Leśniczanki i amerykańce! Sadziłam na burzowej części Pumilotonu ( Pumiloton nr 3 zwany Robopumilotonem ) na Pumilotonie nr 1 zwanym Baboewowym, na ciepłym Monstrum i na Landrynie. Wielkie sadzenie było! Przesadzanie takoż, niektórzy zmienili miejsca aby lepiej wyglądać przy właściwych kolegach ( zrobiła mi się spora grupka różyko - wrzosowych, czuję się nasycona tymi odcieniami ). Ostatnio telepie mną w stronę niebieskości, coś mi się wydaje że to będzie niebieskość nasycona. Z okazji "niebiewsko - burzowych" fascynacji wywierciłam Robertowi dziurę w brzuchu i sadystycznie nie zamierzam zaprzestać tej działalności ( już ja tam mam oko na takie kłączko w sam raz do wiercenia ). Co prawda poczekać muszę ale lojalnie uprzedzam że będę jak Osioł ze Shreka - "Daleko jeszcze?!".
Pozdrówka
K.

Tabaazo dziękuję za wszystko a szczególnie za miejsce rabatowe nazwane moim imieniem to wielkie wyróżnienie dla mnie
I oficjalnie pozwalam na wiercenie dziury w moim "tatusiowym brzuchu" może przy okazji trochę się zmniejszy

A kiedy najlepiej przyciąć irysy?

Nie wiem, o co Ci Aniu chodzi. Jeżeli o dzielenie kłączy, to teraz jest najlepszy czas, a jeżeli o obcinanie liści, to w zależności od potrzeby.

Hejka!
Jak dzieli się kłącza to przycina się wtedy liście ale to nie jest tak że wszystkim irysom należy wtedy skrócić liście. Przycinamy liście kiedy zaczynają nam zasychać albo jeżeli porażone są grzybami. Są czasem takie lata gdy jeszcze w połowie września moje irysy prezentują piękne liściory. Ten rok niestety do nich nie należy.
Pozdrówka
K.