Forum Ogrodnicze Oaza

Przedstawiam pannę Obscurę

Hoja obscura rośnie u mnie na zachodniej wystawie i jest prowadzona w hydro. Szybko się ukorzenia i przyjmuje w nowym (docelowym) podłożu. Lubi zraszanie. Ja niestety posiadam klon hoi obscury który nie wybarwia się pod wpływem słońca (no, może tyci-tyci). Kwitnie bardzo chętnie i obficie. Polecałabym ją do uprawy osobom zaczynającym swoją przygodę z hojami.

Zrobiłam nawet kilka fotek ,mam nadzieję że te będą bardziej wyraźne

Twoja panna obscura Mariolu zapewne stoi w nieco zacienionym miejscu, prawda? Wnioskuję tak, po mało widocznych nerwach na liściach. Gdyby roślina stała w oknie jej nerwy zrobiłyby się intensywniejsze i bardziej wyrazistsze.

Nie wiedziałam,że powinna mieć dużo światła,dziękuje Krysiu za radę .Muszę zrobić porządek na parapetach i zmienić jej miejscówkę.
Twoja obscura jest cudna ,mam nadzieję,że moja kiedyś też taka będzie.

Moja panienka wisi w oknie od zachodu, więc od południa do zachodu ma bardzo dużo światła. I nie wisi za firanką tylko jest na bezpośrednim działaniu słonka. Ale na wszelki wypadek może ty byś ją umieściła za lekką firanką tak dla pewności że ją słonko nie poparzy.

Zastanawiałam się, co mi tak dziwnie pachnie:

No kochana, gratulacje! To hoja mega chętna do kwitnienia i nie sposób jej nie lubić! I choć moja jest klonem zielonym czyli niewybarwiającym się w promieniach słoneczka, to i tak ją kocham za tą mnogość w kwitnieniu i unerwione listki które gdy na nie patrzę mnie rozczulają w samych pozytywach! Moja panna obscura na razie odpoczywa, bo zeszłego roku kwitła jak szalona, ale mam taką cichą nadzieję że tego roku powtórzy spektakl.

Moja obscura minionego lata zakwitła jednym pędem kwiatowym, teraz zawiązała już kilka pędulców, więc czekam na kwitnienie
Zeszłoroczny kfffiatecek: