Forum Ogrodnicze Oaza

Dobra, Dziewczynki...wierzę

A tylko byś spróbowała ''nie''! ( )

Widoki przy porannej kawie

Tolcia, jak się wabi ten z lewej? (Kurczaki, wyleciało mi... ) Zamawiam listeczek od niego w przyszłości!

Ten z lewej, Krysiu, to DS - Metorytnyj Dożd Właśnie rozpoczyna kwitnienie
Dla mnie CUDO I wcale Ci się nie dziwię, że też masz na niego chrapkę

Masz rację... to prawdziwe cudo!! Więc... gdyby kiedyś... tak jakoś przypadkiem... odłamał Ci się choć kawałek listeczka od niego..... No wiesz... to pamiętaj o mnie!!

Dobrze, Krysiu...zapamiętam

Z serii PORTRETY

Nie lubię Was...wkładam zdjęcia..i co? Zero reakcji...
Wtedy, gdy ja jestem cała w skowronkach...ładnie to tak?

Dzisiaj...

A ja na złość Tobie będę Cię lubiła, bez względu na to jak często do mnie wpadasz. No, ale ileż razy można powtarzać w kółko " Kocham je! Są niesamowite! Masz cudeńka! O matko, jakie one piękne!!'' - itd., itd. Zawsze tu zaglądam by po cichu podziwiać twoje rarytaski i cuda skrętnikowe. A twoje zaczarowane łapki sprawiają, że w twoich dłoniach pewnie nawet i kij od szczotki by zakwitł.
Nie ma co, musisz znać prawdę: Dla mnie jesteś moim Skrętnikowym Guru! I już!!

Krysiu...ja tylko tak się droczyłam...

Oczywiście, ze Was lubię...aa Ciebie szczególnie... najbardziej, za tego skrętnikowego guru

A Twój Wątek też odwiedzam systematycznie

hehe, ja też do Ciebie zaglądam i też najczęściej pooglądam, powzdycham i nic nie napiszę, bo zwykle czasu brakuje, a teraz jak już wiosna to do prac ogrodowych tak ciągnie. A doba krótka. A my z M sprawiliśmy sobie taki duży tunel foliowy to mam teraz co robić

Kasiu, wiesz, że podziwiam Twoją pracowitość

Dziewczynki, czynię starania o taki nawóz


Jak mi się uda, to się pochwalę

Tolcia, kocham twoje skrętaski, podpowiedzi wszelkiego typulca, no i oczywiście uwielbiam się z tobą droczyć tak z lekka. Ale muszę Cię pocieszyć, że Kasię też molestuję (cholercia, to chyba karalne jest? ) o skrętaski w przyszłości, gdyby kiedyś jej się ułamał....ble, ble, ble, itd. O matko, co wy ze mną macie!!

No i fajnie....
Najważniejsze Krysiu, że wszyscy są zadowoleni

Wszyscy oprócz mojego męża, bo ja znowu każę mu dziury w ścianach wiercić. A przy tej ''złości'' w docince zwykł mi dogadywać, że niedługo ściana lub sufit będą wyglądały jak ser szwajcarski.

Krysiu, będziecie mieszkać w buszu...no i super

Ech,ja to już chyba zaniemówię na widok tych piękności.Toleńko,Krysia ma rację mówiąc o Tobie ;guru skrętnikowe;. Masz we mnie Tolu fankę swoich kwiatów.Zaglądam często, piszę rzadko,bo na działce mam dużo pracy.