Forum Ogrodnicze Oaza

Tak to jest, że jedni cierpią na przesyt a inni na niedosyt

Bogusiu, nie odpowiem ci czy Kuba już otrzymał przesyłkę. Renia wczoraj pisała, że podziękowała ci na fb ale nie odpisałaś.No to jej wytłumaczyłam, że masz tam jakieś problemy z pisaniem. Może zajrzyj na fb?

A ja mam jakieś problemy z okiem ...A zaplanowaną wizytę u okulisty dopiero w pażdzierniku... Podejrzewam jakąś alergiczna historię
I jak tu żyć?
Na pocieszenie kilka zdjęć

No to jeszcze taki obrazek
Zapowiedzi nowych (mam nadzieję), ciekawych odmian

Grażynko juz wszystko jasne ,list doszedł i gadusie tez były

Moja przesyłka jeszcze nie dotarła.
Cały czas mam komunikat, że w drodze.

Moja też może dotrze jutro

Dotarła dzisiaj I sprawiła mnóstwo radości

No to jeszcze pochwalę się dzisiejszą dobrocią dla siebie Kupiłam sobie, a właściwie skrętaskom wermikulit large 8-15 mm.
Zauważyłam (zupełnym przypadkiem), że właśnie ta wielkość jest doskonała w mieszance którą daję do podłoża.Wcześniej dawałam drobną frakcję i nie widziałam żadnego rezultatu.Natomiast teraz podłoże dłużej utrzymuje wilgoć i tym sposobem mogę dostarczać wodę co drugi dzień, gdy poprzednio robiłam to codziennie. A w upały nawet dwa razy w ciągu dnia

Popatrzcie tylko jak wybarwia się DS - Fitiulka

Moje też dotarły

To nasz skromny udział się udał

Dziewczynki, bardzo, bardzo wam dziękuję

Zbliża się jesień...Czuć ją w powietrzu i w ilości światła Szczególnie w pochmurne dni. Muszę zainstalować dodatkową świetlówkę jeżeli chcę cieszyć się większością kwitnień do póżnej jesieni. Bo skrętniki, właściwie pielęgnowane potrafią kwitnąć bardzo długo.Może mniej obficie...Chociaż, gdy miałam je na osłoniętej loggi, to po wniesieniu do domu potrafiły wyglądać tak:





Jednakże to już tylko wspomnienia. Teraz muszą im wystarczyć parapety, kwietnik i regały. Logga,po zdjęciu osłony z poliwęglanu, nawet w tej zacisznej części nie daje takich efektów

I na pocieszenie jeszcze taka niespodzianka...Ukorzeniany listek dał kilka sadzonek. I okazało się, że jedna z nich postanowiła zostać odmieńcem ....
Tylko popatrzcie...przypomina wam jakąś odmianę?

Tylko popatrzcie ....pierwszy kwiat kolejnego dziecięcia Reni RD - Pantera





W głębi praca naszej Dorotki

Dzisiaj były takie działania

Witaj opisz te dzialania co robiłaś ?

Witaj, Bogusiu
Wczoraj robiłam podłoże dla moich pieszczochów. Wzięłam po jednakowej części: substrat torfowy, sphagnum, wermikulit large (niedawno zamówiony na allegro), mech leśny ( należy go wysuszyć w temperaturze do 60'C przez tydzień czasu). Sphagnum i mech pocięłam na drobne części i następnie wszystko zmieszałam dodając wodę, tak by uzyskać konsystencję która nie rozpada się po ściśnięciu w dłoni.
Dodałam jeszcze krążki zmielonej kawy - kilka sztuk. W celu utrzymania równowagi ph ( kawa dodaje kwasowości którą odbiera wermikulit).
I już
Mam zapasik na jakiś czas

Tutaj filmik jak uzyskuje mech Pavel Jenikev

Witaj Grażynko

Nie rozumiem do końca - co to znaczy suszyć mech przez tydzień w temperaturze 60 stopni.
Jeśli możesz to napisz jak to robiłaś.

Najlepiej robić to w zaciszu np strychu albo wiaty. Tam, gdzie nie dochodzi bezpośrednio słońce a jest wysoka temperatura.
Chodzi o to, by wyeliminować wszelkie możliwe niespodzianki które póżniej mogą zacząć się rozwijać w podłożu.
Nie dysponując strychem ewentualnie wiatą można działać w piekarniku ustawiając temperaturę na 60'C. I w tym przypadku wystarczy jednorazowe działanie.

A tu popatrzcie...takie wybarwienie z niespodzianką UA - Bagraniec

O mamuniu to wyższa szkoła jazdy i niby mam to teź pojąć ?