Forum Ogrodnicze Oaza

Nowy sezon rozpocznie się lada moment, więc najwyższy czas rozpocząć poszukiwania zielonego. Zimę spędziłam na szczegółowym planowaniu nowych nasadzeń i udało mi się sprecyzować swoje potrzeby..... co, w moim przypadku jest nie lada wyczynem.
Wątek ten ma służyć uwolnieniu Was od kłopotliwych nadwyżek, zdrowym transakcjom wymiennym lub zakupom za rozsądne pieniądze.

Na dzień dzisiejszy przeznaczam na wymianę:
- kilka porcji dżdżownicy kalifornijskiej.
Zielone dopiero wiosną, bo u mnie wszystko młode i nie wiem jeszcze jak się rośliny porozrastały. Prawdopodobnie będzie kilka sadzonek:
- bodziszków, (m. in. wspaniały)
- kocanki piaskowej,
- róża Ritausma (dwuletnia)..... zbyt gęsto posadziłam i muszę coś z tym zrobić
- siewki naparstnicy
- siewki jeżówki (Echinacea purpurea)
- kilka (może z 5) ładnych krzaczków lawendy


Zamierzam kupić! A być może ktoś ma, a zmieniła mu się koncepcja i zechce sprzedać
- rhododendron Nova Zembla
- azalie japońskie
- golterie pełzające

Przyjmę, zamienię lub kupię:
- zawilce japońskie jesienne, wysokie i koniecznie różowe
- przegorzany kuliste
- ostróżki
- mikołajek płaskolistny
- perowskia
- sadzonki lawendy Grosso

Póki co to tyle. Więcej grzechów nie pamiętam.


edit:
No tak...... debiut i od razu wielka plama.
Proszę moderatora o przeniesienie do odpowiedniego działu.

Mam zamiar wysiedlić z obecnej miejscówki perowskie, ale jeszcze nie jestem pewna w jakiej kondycji będą po zimie. Mam dwie, i nie jestem pewna czy obu się pozbyć...

Mam zawilca japonskiego,przegorzan,ostrózka ciemno niebieska

Marysiu, oczywiście, że musisz wykopać obie. Jedną perowskią nie zachowasz w ogrodzie rytmu, ani wymaganych dla zachowania harmonii powtórzeń.

Marysiu - mario, to dobijajmy targu póki gorące. Co kcesz za tyle dobra?

Mam dużo mikołajków
A nie mam Ritausmy, ale to nie ta sama liga, musiałabyś coś jeszcze u mnie wyszperać

A, mam też 1 perovskię

No golterie mam, zresztą z Twojego polecenia.
Troszkę się popełzała w sezonie ... teraz śniegi i nic nie widać.
Ale wiosną mogę się rozejrzeć i może coś się da uszczknąć.
Widzimy się kilka razy w sezonie, więc jak Ci się nie spieszy .... to wiesz

Ewcia, no nie spieszy mi się ale Ty masz jeszcze taką młodzież co to powinna się jeszcze przez parę sezonów u Ciebie popełzać. Chyba, że one takie wigorne som???

Siberko, se poszperam i jakoś się dogadamy.

edit:
Widzisz...... można? można?

Myślę, że za parę sezonów to wątek otworzę pod tytułem " bierzcie tę golterię!"
Mam, to się mogę podzielić, nie?

Ewcia, pewnie, że możesz tylko jak ja Ci się odwdzięczę za to wszystko co już od Ciebie dostałam.

Siberko, PW.

======================================================================

Mam jeszcze na zbyciu 2 komplety małych poroży jelenich. Zamienię na zielone lub sprzedam.

O ile się nie mylę, to u mnie na bazarku w zeszłym roku była lawenda 'Grosso'. Nawet kupiłam, tylko do tej pory nie wiedziałam, że tak się ta odmiana nazywa mogę Ci na wiosnę poszukać jeśli chcesz

Fraszko, kochana jesteś ale to niepotrzebny kłopot, bo ona podobno jest co roku w OBI, więc też mogę sobie podjechać i kupić. Wypisałam ją, bo być może ktoś z forumowiczów ma do sprzedania lub na wymianę własne sadzonki, a zawsze lepiej robić interesy z forumkami niż nabijać konto zagranicznym korporacjom.

Nie mniej..... dziękuję za oferowaną pomoc.

Do roślin pilnie poszukiwanych dodaję Gaurę wieloletnią.

Nie ma za co nie wiedziałam, że jest też w OBI prawdę mówiąc, mymyślałam, że to taka wyrośnięta zwykła lawenda dopiero Ty mnie nakierowałaś

Mam 3 młode ale dość rozrośnięte kępki a w tym miejscu gdzie rosną wcale mi nie pasują więc wiosną wykopywanie je czeka. Nowego miejsca nie wymyśliłam więc może pojechać w bory nawet 2 sztuki.

Edul, ja się baaardzo cieszę........ Edul ja Cię kofam ale Edul,....... Ty mi powiedz co chcesz mi wysłać.
E tam...... co by to nie było, biorę w ciemno.

Ewcia, zawilców japońskich przywiozę Ci dowolne ilości... Rośnie to badziewie jak chwast

Z wielką radością uwolnię Cię od tych chwastów. We wrześniu? A może szybciej?

Jeszcze ich nie widać, ale jak zaczną się pojawiać to mogę spakować worek i wysłać