TEMAT: Mój [nie] wielki kawałek zieleni

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 06 Lut 2016 18:33 #432475

  • Dorota15
  • Dorota15's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2869
  • Otrzymane dziękuję: 2502
Aszko wiesz, że Twoje zdjęcia porcelany przyprawiają mnie o szybsze bicie serca :lol:
Oglądam, wracam do początku i jeszcze raz oglądam. Dzięki :kiss3:

Ogród z linku przepiękny :ohmy:
To poidełko w kamieniach do skopiowania. Już zapisalam sobie obrazek.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aszka


Zielone okna z estimeble.pl

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 06 Lut 2016 19:53 #432525

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Dorotka on pisze,że znajduje takie kamienie na plaży.Ale podobno można sobie wywiercić w kamieniu
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Dorota15

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 07 Lut 2016 15:23 #432813

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Piwonia przesadzona jesienią.Albo ja za płytko posadziłam albo się pospieszyła
014-43.jpg


i dalej piwoniowo wspominkowo

099-6.jpg


096-8.jpg


047-30.jpg


128-5.jpg


140-4.jpg


067-19.jpg


003-46.jpg


005-43.jpg


076-13.jpg


077-16.jpg


023-37.jpg


208-2.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): sierika, edulkot, Łatka

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 07 Lut 2016 15:25 #432814

  • Bozi
  • Bozi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4472
  • Otrzymane dziękuję: 2418
Za głęboko nie można sadzić piwonii. Rośliny zaczynają wyłazić z ziemi.
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 07 Lut 2016 16:44 #432838

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 19023
  • Otrzymane dziękuję: 78153
Olu - prześliczne piwonie :hearts:
Do tej pory byłam napalona głównie na drzewiaste, ale chyba zaczyna mi sie jakaś infekcja... :happy4: Jedną bylinową NN, marnie kwitnącą, wielka karpę, odziedziczyłam po śp. teściu. Od sąsiadki dostałam kawałek kłącza NN takiego najbardziej piwoniowego z piwoniowych, wczesnego, jak za mojego dzieciństwa. Jakiś czas temu kupiłam - nie zwracajac uwagi na nazwę - 99% Sarah Bernhard, przesadzałam 3 razy, bo kwiaty, ogromne, kładły się albo nie było ich widać. Gdy "nastałam" w Sosnówce, miałam taką wizję, by zrobić coś wiejskiego i piwonie pasowały mi w sam raz. Ale kupowałam marketowe, małe, nie wszystkie jeszcze kwitły. Karl Rosenfeld i SB. A ostatniego lata to już sobie pozwoliłam... Ciekawe, jak przetrwały letnią suszę.
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 07 Lut 2016 17:56 #432869

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Piwonie to nie moja bajka ale piękne są :lol:
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 07 Lut 2016 19:31 #432939

  • Dorota15
  • Dorota15's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2869
  • Otrzymane dziękuję: 2502
Ja też jesienią dosadziłam piwonii m.in.Dandy Dan, Coral Sunset.
Mam nadzieję, że przetrwają :dry:
Dzisiaj miałam górę pracy i nawet nie byłam na dworze. Może moje też mają łepki na wierzchu :dry:
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 08 Lut 2016 07:38 #433096

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Bozi wrote:
Za głęboko nie można sadzić piwonii. Rośliny zaczynają wyłazić z ziemi.
No to jest nadzieja na kwiaty.Z wszystkich jakie mam tylko jedną mi nie kwitnie

Aniu,nie mam żadnej drzewiastej.Kiedyś kupiłam i okazała się zwykłą.Na pocieszenie okazała się śliczna i pachnie konwaliami.Ale nie wyklucza kolejnej próby

Majka



ją też zauważyłam,że coś co podziwiam u innych nie ciągnie mnie do zakupu.I dobrze...mamy dużo wspólnego i bez piwoni

Dorotka,przetrwają one nie są takie delikatne















Plan na dzisiaj.... Sprawdzić możliwość przesadzenia paroletnich hortensji ogrodowych w nowe miejsce
Ostatnio zmieniany: 08 Lut 2016 07:47 przez Aszka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 08 Lut 2016 16:23 #433179

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4102
  • Otrzymane dziękuję: 4952
Skoro o przesadzaniu, Aszko chyba kalinę złotolistną przesadzałaś, przypomnij kiedy z jakim efektem? czeka mnie zamiana miejsc....
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 08 Lut 2016 16:32 #433181

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Ewa,ją przymierzam się do przesadzenia kaliny Roseum,...podchodzę z obawą ale muszę.
To chyba kto inny chociaż jestem też ciekawa efektu
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 08 Lut 2016 18:25 #433218

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4102
  • Otrzymane dziękuję: 4952
Nie wiem czy sie przyjmie ale pewnie przesadzę, chyba, że zanjdę sposób na zacienienie jej.....przypalone liście nie dają uroku ani jej ani rabacie.....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aszka

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 08 Lut 2016 19:02 #433240

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Ja kiedyś przesadzałam taką dorosłą kalinę .Przyjęła się bez kłopotu .Tylko wody dostała bardzo dużo .
Teraz jest olbrzymia i już atom jej nie ruszy .A mszyce ją kochają :hammer:
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 08 Lut 2016 19:10 #433244

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Ewy moje kochane.... Będzie przesadzanie. Tylko męska ręką będzie pomocna.
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 08 Lut 2016 19:14 #433245

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4102
  • Otrzymane dziękuję: 4952
Ewo Nowinko dzięki za odpowiedź,
Aszko, będzie ale ręka męska niechętna takim działaniom........ :happy: , umiesz liczyć, licz na siebie..... :tongue2:
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 08 Lut 2016 19:27 #433256

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Ja się szykuję też do przesadzania i aż mnie ręka świerzbi żeby już łapać za szpadel :flower:
Muszę wywalić ognik i posadzić azalie, tylko nie wiem czy to można już :blink:
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 08 Lut 2016 19:47 #433266

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
sierika wrote:
Ewo Nowinko dzięki za odpowiedź,
Aszko, będzie ale ręka męska niechętna takim działaniom........ :happy: , umiesz liczyć, licz na siebie..... :tongue2:

Ewa ją mam swój system. Najpierw mówię,że muszę i pytam o radę.Nie proszę o pomoc bo ją sama....
Ucięło mi cały tekst....reszta póżmiej bo nie Mam siły do kompa
Ostatnio zmieniany: 08 Lut 2016 19:49 przez Aszka.
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 09 Lut 2016 07:39 #433433

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Pada,wieje a ja muszę jechać :jeez: do miasta wrrrrr
Trochę lata dodam,że ten kwiat na ostatnim zdjęciu to najpiękniejszy okaz w ogrodzie
036-28.jpg


040-28.jpg


041-19.jpg


032-23.jpg


031-19.jpg


027-24.jpg


023-38.jpg


026-31.jpg


078-16.jpg


085-10.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Bozi, sierika, edulkot, Łatka

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 09 Lut 2016 07:54 #433435

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Pada i wieje?
Olu, zasyłam w takim razie paczkę ze słońcem z Warszawy :)
Psina cudowna, a te lilie.... dzięki za energię!
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.507 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum