Forum Ogrodnicze Oaza

U mnie nie dały rady
Miałam dwie i żadna nie przetrwała zimy ..

A może załóżmy, że ta sangwinaria nie miała siły po szoku podróży wyprodukować więcej tych płatków? Moja chyba nie zakwitnie...
A przylaszczki bardzo ładne, rzadko te rarytaśnie w takiej dobrej kondycji się u nas widuje, sukces

Martusia założyć możemy ale to nie ta co być miała i po roku płatków więcej nie będzie
W cuda to ja już od dawna nie wierzę

Dobry wieczór, Anowi!

W cuda wierzyć należy. Usilnie namawiam, aby się nawrócić!

W końcu czy to ważne, ile sangwinaria ma płatków? Ważne jest, że jest śliczna.

Cudne te Twoje roślinki! I nareszcie miłki pokazałaś! Już mi się po nocach śniły... A obok cieszynianki, takie na długich nogach, to co?

Iwonko, wpadłam w pozakupowy dołek i straciłam humor. Ale Ciebie serdecznie pozdrawiam!

Na długich nogach to skalnica.Ilość płatków istotna bo za większą ich ilość zapłaciłam tak więc widzisz,że dołki pozakupowe nie tylko u Ciebie.Przeżyjemy chyba
Jeśli chodzi o cuda to pomyślę ale raczej się nie nawrócę

Zamknij tego laptopa...czas spać

Jak to dobrze, że Diego czuwa!

Idziemy spać, jutro też będzie dzień.

Dobranoc, Iwonko.

No dziewczyny wczoraj gadu,gadu do północy a dziś co tak cicho.........
Skalnice cudne a o cieszyniance nie wspomnę
A ten krokus to jak się zwie.....

Anowi wrote: No właśnie, w tej sytuacji jeden płatek strasznie drogo wychodzi!
Iwonka, ale zwykła (gatunek) to też nie jest, bo ma tych płatków za dużo... To co to jest?

Ola czuwał a dzisiaj wyspaliśmy się po obiedzie na różowo, będziemy teraz hulać do rana
Marta rosea to nie jest,multiplex też nie,na tą co być miała nie wygląda .Mają jeszcze czwartą w ofercie
Gosia to biflorus ssp.adamii

Szaro,buro i ponuro.Na dodatek siąpi deszczyk i zimno.
Dla rozjaśnienia paskudnego póki co dnia -trochę kolorku

Śnieżyce od Beatki
Miłej niedzieli

Dobry wieczór. Anowi.

U mnie też szaro, buro, ponuro i siąpi... Tzn. siąpiło, bo teraz właśnie przestało. W nocy zapowiadają mały przymrozek, a potem powtórkę z rozrywki, czyli szaro, buro, ponuro itd...

Wszystkie wiosenne kwiatuszki się rozpływają! Aż dziw, że u Ciebie są takie ładne. Moje takie wymoknięte, bida z nędzą... Jednym słowem niewesoło.

Wymiziaj Diega!

śnieżyca szybko się u Ciebie rozrasta?czy od razu sadziłaś dużo cebul?

Dorotko do śnieżyc nigdy szczęścia nie miałam więc nie wiem jakby się rozrastały. Te są z bazarku od Beatki,na kg wysyłała więc duuuuuużo cebul.

Anowi Piękne przedwiośnie.Bardzo spodobał mi się , ten żółty irys , bo to chyba irys koło krokusa.Wszędzie niebieskie a u Ciebie żółte.Ładne.
Kotek mądry Pani musi się wyspać Dobrze , że ktoś o Ciebie dba. Miłego wieczoru

Kasiu to kosaciec danforda (iris danfordiae)

Dziękuję wpisuje na listę chciejstw , bo śliczny

Moja Sanguinaria canadensis Jerry Flintoff wygadana tak samo jak twoja ...szkoda

Ewa no to mamy odmianówkę nic tylko