Forum Ogrodnicze Oaza

Pięknie się rozrastacie
Jak się nazywa ta duża funkia obok tej kwitnącej żurawki?

Dziękuję
Większość moich host jest bezimienna; znam tylko nieliczne - jeśli chodzi o tę z burchlami po lewej stronie żurawki to na 100% jest to Christmas Tree, a ta mniejsza po prawej, biało-zielona to Patriot.

Też dziękuję
Taką hostę małą z białym marginesem również mam, ale czekam aż zakwitnie, bo nie mogę w ogóle jej oznaczyć. Mam 4 typy i jednym z nich jest właśnie Patriot
Tak, chodziło mi o tę z burchlami - piękna i żurawki też cudne. Mam jutro zamiar wybrać się do nowego sklepu i zakupić hostę Great Expectation i jakieś żurawki - jeśli masz jakieś swoje ulubione i mogłabyś polecić będę bardzo wdzięczna.

Pozdrawiam

Alboptica



Grand Tiara




Stained Glass




France




Minuteman




Paradise Glory




Brim Cup




Fire and Ice




Valleys Glacier




June

Agabeata jeśli tylko będziesz miała ochotę, ciachnę dla Ciebie kawałek Christmas Tree - mam dwie kępy
Polecam też Fire & Ice - piękna na zdjęciu u Magdalen - tyle, że leniwa, długo rośnie.
Żurawek jest mnóstwo i na początek chciałabym poznać Twoje preferencje: wielkość, kolor liści, kolor kwiatów... wiesz, możemy różnić się gustami Warto odwiedzić też naszą bazę Żurawek - ale tam grozi oczopląs i zawrót głowy

Aniu,
bardzo Ci dziękuję za propozycję podzielenia się Christmas Tree , ale mieszkamy jednak daleko od siebie (sprawdziłam) i myślę, że nie będę robiła Ci kłopotu
Fire and Ice rzeczywiście ładna , jednak nie było tej odmiany i kupiłam Great Expectations i Paradise Island
Co do żurawek, oczywiście przejrzałam bazę forum i są po prostu cudne - zakochałam się w nich. Nabyłam Grape Soda, Fire Alarm (widziałam, że Ty też ją masz - napisz mi proszę, czy rzeczywiście tak źle zimuje jak wyczytałam na forum) i Herculesa.

Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam

Aguś, zaręczam Ci, że wysyłałam roślinki znacznie dalej Fire Alarm rzeczywiście jest wrażliwa na chłody - moja nie przeżyła, ale wyłącznie z mojej winy: nie zabezpieczyłam doniczki, w której rosła. Myślę, że solidne okrycie na zimę pozwoli przetrwać tej pięknej żurawce. Ładnie z hostami prezentują się też Paprika, Peach Flame, Cherry Berry i Southern Comfort, a przy jasnych liściach host - np. Shanghaj lub taka o miedzianych, błyszczących listkach ( chwilowo nie pamiętam nazwy ). Bardzo podoba mi się także połączenie z brunnerami, ale moje padły.
pozdrawiam cieplutko!

Aniu,
bardzo Ci dziękuję i postanowiłam, że zrobię tak: spróbuję oznaczyć moja hostę, która jest podobna do Twojej i jeśli okaże się, że to jednak nie Christmas Tree to poproszę , a jak z oznaczenia wyjdzie, że już ją mam to bardzo pięknie dziękuję, (to duża kępa i będę mogła ją też rozmnożyć).
Co do żurawek, to kupiłam wcześniej Paprikę więc mam i jeszcze Spellbound. Southern Comfort mam starą i dużą kępę, ale nie umiałam jej rozmnożyć/odmłodzić i dobrze, że trafiłam tu na forum to spróbuję.
Pozdrawiam serdecznie
Wanda

Wandeczko poczekajmy zatem na identyfikację ( trzymam kciuki, dla mnie to czarna magia ), a potem podejmiesz decyzję.
Przepraszam jednocześnie, że wprowadziłam Cię niechcący w błąd - żurawka Fire Alarm przezimowała - wcześniej pisałam z pamięci, a wczoraj będąc na ogrodzie znalazłam ją całą i zdrową.
Przy okazji rzuć okiem na Palace Purple - u mnie odcień miedzi jest niesamowity plus błyszczące liście.

Część moich hosteczek

część moich host

Moje hosty mix, czyli nn Posadzone pod bukszpanami, bo nie miałam lepszego pomysłu na schowanie schnących liści ranników W tej roli spisują się znakomicie, przy okazji okrywają też 'stopy' liliom.

Myszki moze ktos wie ktora jak sie nazywaja ?
Tak to jest po przeróbce rabaty

Śliczne myszki niestety jeśli chodzi o nazwy nie pomogę sama dopiero raczkuję, ale może wstaw do wątku identyfikacji, tam zaglądają mądre głowy ,to może pomogą

Alinko, tę hostę mam od Ciebie, właśnie zaczyna kwitnienie.... nie pamiętasz zapewne nazwy ? Jest piękna, tfu, tfu

A hostowisko nadal się rozrasta i pojawiają się pąki kwiatowe ...

Aniu, tę hostę dostałam od jednej pani, którą poznałam na Allegro, chciała coś u mnie kupić, a w efekcie wymieniłyśmy się - od niej dostałam bagażnik roślin, trochę też ja je dałam badylków

Gdybym tą hostą nie obdzielała znajomych, rozrosłaby się niczym młyńskie koło W tym roku część z niej posadziłam u syna nad stawkiem, prawda, że wygląda, jakby osła tam od wieków



Kolejna nn, była kupowana jako hosta nr ,,, ale kto by się numerami przejmował To jest kępka z jednego kiełka, który posadziłam rok temu w poznańskim ogrodzie, na naszym remontowie. Ta hosta wiosną ma jaśniutki środek, a jesienią jest zielona z białym paskiem na krawędziach liści.


Na działce ma już ponad metr średnicy i chyba też dostanie nakaz eksmisji nad stawek

A to dwie moje ulubione - 'Leola Fraim' i 'Emily Dickinson', na zdjęciach wyszły bardziej dystyngowane, niż są w rzeczywistości, są one bardzo energetyczne, jaśnieją swoimi żółtawymi obrzeżami



Z kolei do przesadzenia szykuję 'niebieską' hostę, rośnie na obrzeżach korony czereśni i jest systematycznie brudzona przez mszyce, szpaki, opadające kwiaty.

A to "kundelek", moim zdaniem bardzo udana siewka hosty 'Elegans'

Te kwiaty

Czasami "kundelki", czy NN potrafią zaskoczyć urodą.... poniżej jedne z moich bezimiennych pociech