Forum Ogrodnicze Oaza

Witam


Te na zdjęciu 9 - 13 posadzone w maju 2011
Pozostałe to 2010 jesień.

5. Antioch
6 i 8 undulata albomarginata.

Zakupiona jako Blue Piecrust - okazała się nią nie być. Czy komuś może coś przypomina?

Bardzo proszę o pomoc w ustaleniu nazwy tej pięknotki...mam podejrzenia,ale nie jestem pewna na 100%

To może byc wiele host, w tej dość młodocianej fazie, najbardziej przypomina mi Jack of Diamonds.

Marzenko, a może młody Sugar Daddy lub First Frost?

a moze Waukon Glass ?

Dzięki,chyba pojadę do znajomej od której ją dostałam,Ona ma starszy egzemplarz...nie zna nazwy dlatego ja też nazwy nie znam

Trochę podobna do tej hosty Eli.

Może ktoś wie co to?

Zrobiłam zdjęcie starszej hosty






rośnie na stanowisku słonecznym nawet powiedziałabym,że palącym
i jeszcze raz moja sadzonka,która stoi i czeka na swoje miejsce pod moim dębem

Marzenko przy tej hoście - matce jest jakaś etykietka.
Nie pisze co to za odmiana ?

Olu,miałam nadzieję,że na tej etykiecie znajdę nazwę ,ale niestety nie jest ona podpisana,a tylko zaznaczona na zimę coby nie deptać miejsca gdzie rośnie hosta.

Marzena, a nie podpytałaś znajonej ile jej egzemplarz ma lat i skąd pochodzi?

Elu,znajoma ma w swoim ogrodzie ją ze trzy lata,a dostała od sąsiadki,która też nie zna nazwy...ja osobiście podejrzewałam ,że to Sagae co Wy na to ?... w mojej okolicy hostomaniaków nie ma więc podejrzewam,że została zakupiona na kiermaszu ogrodniczym.

Moje pierwsze skojarzenie to było Sagae lub Clifford's Forest Fire, ale tę pierwszą mam młodą więc trudno mi się wypowiadać....

moja Clifford's Forest Fire - tylko zdjęcie z końca maja:

Dzięki jesteście Wielcy ...na razie podpiszę ją jako Clifford's Forest Fire ze znakiem zapytania .Może uda mi się posadzić jeszcze w tym roku ją do gruntu,to pewnie w przyszłym roku będzie dojrzalsza i ponownie wstawię jej fotki

Marzenko, mam duże wątpliwości czy twoja sadzonka została oddzielona rzeczywiście od tej już dość dużej rośliny matecznej. W takim przypadku powinna być identyczna jak matka. Co innego z młodymi sadzonkami z in vitro, które przez kilka pierwszych lat nabierają stopniowo cechy dorosłej rośliny.
Z takim uwstecznieniem spotykam się często w przypadku silnego podgryzienia kłącza przez nornice.