Forum Ogrodnicze Oaza

Siberio, obejrzałam na Hosta Library i jakby bardzo taka sama. To już ją wstępnie tak podpiszę i obserwuję dalej.

I mam jeszcze jedną zagadkę. Za młodu (jej młodu ) rozpoznana jako Antioch - do obserwacji. Hosta postarzała się o dwa lata. W Encyklopedii Andrzeja Pacha dojrzały egzemplarz mocno inny. Najpierw zdjęcia.







Z wiekiem margines jej się poszerzył, i na niektórych młodych liściach zajmuje pół liścia. Kolorystycznie identyczna jak dana do rozpoznania wyżej (czyli podejrzana o bycie montana Aureomarginata), tylko liść szerszy i pokrój inny. Tamta ma malowniczo zwieszające się liście, a ta bardziej w poziomie i do góry. (Brązowe plamki na liściach to efekt podlania Rosahumusem )

Jejku, wgapiam się w montanę Aureomarginatę i teraz, jakby ta druga wydaje się bardziej do niej podobna. W każdym razie zdecydowanie różnią się szerokością liścia i to już tak od maleńkości. Pierwsza ma węższy.

Siberko, tak uczynię, dziękuję

Ostatnia z moich host których nazwy nie jestem pewna, zakupiona jako Blue Angel , jakoś mi nie pasuje, chyba za mała , może ktoś w szkółce kartki podmienił, nie mam pojęcia, ma 5 lat, słońce większość część dnia lekko rozproszone.
Proszę o zerknięcie


liść trochę większy niż moja dłoń


Kropki bordowe, nie to raczej paseczki maleńkie na łodydze, rzadkie



całość z boku pod słonko

Jak dla mnie obie hosty Joli (Fafki) to Antiochy lub 'Moerheim'. Obie identyczne. Wskazują na to różne wzory na liściach (typowa cecha Antiocha). Montana 'Aureomarginata' ma inną fakturę liścia, brzegi o tej porze są intensywnie żółte, środek liścia zieleń ciemniejsza, połysk.

Wspomoże ktoś eksperckim okiem?

agutek wrote:
Podanie źródła pochodzenia sadzonki zawęziłoby pole poszukiwań i ułatwiło tym samym identyfikację.
Często rozpoznanie hosty na podstawie zdjęcia to przysłowiowe wróżenie z fusów.
Fotki często są przekłamane (kolory), nie oddają w pełni tego co widzi oko na żywo.

rispetto wrote:
Najbardziej kojarzy mi się z 'Guardian Angel'.

rm27 wrote:
Może i tak, o ile Antioch wykazuje pewne różnice w obrębie odmiany. Pooglądałam w sieci jeszcze inne Antiochy i ta druga, pierwotnie rozpoznana jako Antioch, faktycznie chyba nim jest. Zmylił mnie szerszy w tym roku margines, ale skoro ona ten margines zmienny ma, to by się zgadzało.
Natomiast pierwsza nie jest identyczna, choć na niektórych ujęciach może robić takie wrażenie. Ma węższe liście i inny pokrój. Jeśli Antioch zachowuje się w tak różny sposób, to mogą być dwa Antiochy, ale trochę różne.

Tu jej młodsze zdjęcie




Znalazłam stronkę The Hosta Helper i tu te Antiochy takie niewyrównane. Ogłupieć można.

Masz rację Jolu
U mnie Antioch też szaleje

18.05.2014


16.05.2015


I co powiecie?
To ta sama hosta.
Fakt, że w tym roku ją podzieliłem. Ale czyżby to miało wpływ na taką przemianę?

Amarant wrote:
Piękna, zwiewna Jak zbrzydnie jesienią i nie będzie już żal dzielić chętnie się na coś wymienię

Romku, ja mam Montanę Aureo. i na pewno to ona, rośnie w cieniu i jeszcze nie ma intensywnie żółtego marginesu.

Iwonko
Zwiewna to ona jest z powodu braku wody. Musiałem ją wyjąć z ziemi przez remont.
A ziemia w doniczce strasznie szybko wysycha na słońcu, albo to ona tak dużo pije

Ewo, mogłabyś wkleić zdjęcie swojej montany Aureomarginaty.

W sumie, to po obejrzeniu zdjęć Marka, jestem gotowa już zgodzić się z sugestią Romka, że to dwa Antiochy. Maść ta sama, struktura liścia też, a te różnice w pokroju przestały być takie istotne, gdy przyjrzałam się całkiem innej hoście, a konkretnie H.ventricosa, której mam kilka egzemplarzy z jednego wieku, a niektóre różnią się od siebie pokrojowo. Hosty to przewrotne bestyje i basta. A margines w moich nie jest ani żółty, ani kremowy, tylko cudnie pistacjowy. I jak zwał, tak zwał, to w tym roku są bardzo widowiskowe i coraz bardziej je lubię i hołubię.

Fafko/Jolu moje zdjęcia Montany są tutaj:Montana Aureomarginata
Jutro zrobię zdjęcie najbardziej aktualne, ale niewiele się różni w wybarwieniu liści.

Jednak inna... znacznie.

Do ponownej identyfikacji

Faktycznie struktura liścia inna i ten połysk montany..., moja ma liście matowe, właściwie identyczna, jak 'Antioch' Marka po podziale. Co tu dużo kombinować, mam dwa 'Antiochy' i... szacunek dla Romka za spostrzegawczość.

Zuza wrote:
Sagae?