Forum Ogrodnicze Oaza

...troszkę wyżej dodałem zdjęcie z moją przechowalnią (otwartą) na donice między innymi z hostami. Przyszły mrozy więc założyłem ,,drzwi'' do przechowalni. W nocy było u nas -14 stopni a w azylu +2...

W ubiegłym roku kupiłem chciejstwo- hosta Monza.Zabidzona,korzenie przesuszone...szanse na przeżycie niewielkie. Sprzedawca się nie popisał. Dzisiaj jestem w piwnicy przeglądam doniczki z zieleniną i... no właśnie, ta biedna Monza ma taką wolę walki,że wypuściła sobie kiełek...ZONK,na koniec stycznia...

Polu,dziękuję za informację. Już się czuję spokojniejszy Jutro przejrzę wszystkie doniczki stojące w piwnicy...

Witaj Polu,
w jakiej donicy rośnie Guardian Angel? Mam głównie hosty "L" ale to jest od 60 do 90 cm. Nie wiem jak dobierać donice; nie chcę dać za małych - bo oczywiście za duże mogą być

Gdyby hosty były zwiastunem wiosny...to? To pewnie z szafy wyjął bym tenisówki









...a tak poważnie,to dodatkowa włóknina już jest przygotowana, gdyby mrozy chciały zaszaleć.

Witam

Moje donice siedzą sobie w gruncie. Dziś korzystając z okazji, że śnieg był się rozpuścił zrobiłem mały przegląd. W sumie nic się nie dzieje, ale dwie doniczki zatopione - woda po sam brzeg - zlałem oczywiście - pod lustrem wody zmarzlina twarda jak kamień. Tak się zastanawiam czy nie przenieść ich w cieplejsze miejsce?
Chociaż z drugiej strony to woda u mnie wszędzie stoi - po mrozach, wczoraj cały czas lało, ziemia zmarznięta nic nie przepuszcza.

pozdro

a tak przy okazji - brzozy nie próżnują - do jednego z pojemników, zadołowanego w sierpniu już się dobrały - dwa korzenie takie no 3-4 mm już pakują do środka

Jarku, zostaw donice tam gdzie były. To normalne zjawisko - ja mam tak każdej wiosny i jeszcze żadna hosta z tego powodu nie ucierpiała.

Mówisz brzozy już penetrują donice? Będę musiała w tym sezonie powyciągać wszystkie pojemniki i podciąć macki intruzów.

Tylko że hosty też pewnie wyszły dołem za donice

Te posadzone rok temu i wcześniej na 100% wybrały się na ekskursję poza pojemniki. Mam takich ... trochę .....

muchazezlotym wrote:
I nawet całkiem nieźle im to idzie - pojemnik obsadzony w sierpniu, postawiony na gruncie tak ok 0,5m od brzozy - następnie obsypany ziemią (podniosłem poziom terenu bo pojemników wkopać się nie dało )

jeden z korzonków brzozy z wizytą u hosty

a tu czai się reszta towarzystwa

Ja swoje donice z hostami trzymam od kilku lat na zewnątrz. Niczym nie owijane. I żyją
A niektóre donice wkładam do wiklinowych koszy, które stanowią osłonę.

Na Opolszczyźnie wiosennie jest już od dłuższego czasu. Temperatury sprawiają, że wiele roślin dostało impuls do rozpoczęcia wegetacji. Hosty z każdym tygodniem wysuwają co raz to więcej kiełków ku górze

Przyleciały niektóre wiosenne ptaki, więc może i wiosna.. szkoda że z przymrozkami..do czerwca:/ 4 hosty mam w domu bo wybiły, reszta póki co jednak śpi. Oby jeszcze pospały bo limit miejsca wyczerpany.

...dla pocieszenia oka;)...zrobione dzisiaj...

Moja również aktualna...

Piękna Sun Power

Dziś tak na szybko i z telefonu, Blue Mouse Ears w zeszłym sezonie 1 kieł, w tym już 4

...wiosna

CZy wszystkie roślinki uprawiacie w doniczkach ceramicznych?? Chodzi mi głównie oto czy posadzone w plastiku i nie zadołowane przetrwają zimę