Forum Ogrodnicze Oaza

Beatko, super że masz już pierwsze kiełki
Moje, co prawda też już posiane ale póki co to nic się jeszcze nie dzieje ...no ale mają jeszcze czas

Beatko pełny profesjonalizm
U mnie nie jest tak kolorowo. Chyba nasionka mają za zimno

U mnie Madziu , stoją na tej plastikowej podkładce , która podnosi temperaturę o 7 stopni , ale tak naprawdę nie czuję ,żeby była ciepła . Chyba przeniosę wszystko do salonu i postawię na stole przy kaloryferze , tak jak w tamtym roku , bo i słońca tu więcej , bo okno południowe . Ale mam tego małego kota a on lubi bardzo grzebać w ziemi i wszystkie kwiatki co były w jego zasięgu zostały zabrane . W poprzednich latach jak wietrzyłam siewki i pudełeczka były otwarte to koty kilka razy podeptały mi te siewki . Najbarziej podobały im się lilie i nawet je obgryzały .
Wychodzi jeszcze hosta Maekawa .

Beata

Dałam dzisiaj wysiewy na stół do słońca i wychodzą następne 'Her Eyes Were Blue ' i 'Pete's Design' . Mam pozbierane następne nasiona z może 10 odmian tylko brak pudełeczek .

Beata

Beatko ja na wiosnę wysiałam z naszego straganiku nasionka host. Zapewne od Ciebie.Siedziały sobie na kaloryferze i pięknie wykiełkowały.Jutro wsadzam ostatnie doniczki do gruntu. Mam nadzieje, że przetrwają zimę.

Kasiu , nasionka chyba nie były ode mnie , ale nie pamiętam dokładnie , bo na pewno wysyłałam z klona palmowego i azalii . Teraz pozbierałam języczkę w 3 odmianach i jutro pójdę zobaczyć co jeszcze można pozbierać . Hosty też jeszcze mają nasiona , więc wszystko zbiorę i wyślę na straganik , jeżeli są chętni na wysiewy .

Beata

Beatko zbieraj i ślij. Ja na pewno planuję wysiać na wiosnę hosty. Jak będą nasionka na straganiku kwiatowym chętnie poproszę naszą Edytkę.

Beatazg , i ja gratuluje wschodów
Kupowanie dużych roślin nie sprawia takiej frajdy jak wyhodowanie z nasionka . Ja swoimi się chwalę , zawsze pokazuję , że te ,ja sama od nasionka Ludziom się w ziemi grzebać nie chce , dziwią się , od nasionka a nie lepiej kupić dużą ? a no nie ,ale to zrozumie tylko maniak zielonego .Moje nadal jak zaklęte ale ja niedawno siałam za to z miasta nasionek nie przywiozłam bo miałam inne sprawy na głowie , swoją drogą, pewnie bym ich nie dostała . Przeglądając internet nie znalazłam sklepu który w swojej ofercie ma nasiona host , chyba że źle szukałam . Trafił ktoś na coś takiego ? proszę o słowo jak tak

Elu podaj adres na pw. Wyślę Ci nasionka host.
Hosty z nasion w większości są zielone. Rzadko powtarzają cechy rodzica.

Na 24 dzień od wysiania tak wyglądają . Niektóre jeszcze kiełkują

te wyglądają najśmieszniej , hosta Maekawa





Beata

Beatko ładne dzieciaczki

Moje w tym roku bardzo nierówno startują... ale większość ma paski

Madziu , to fajnie ,że masz paski . Niech ładnie rosną , a ja swoim trzy razy dziennie się przyglądam , a reszty jeszcze nie wysiałam .

Beata

Beatko ja też parę razy dziennie oglądam siewki

Sieję tylko nasionka host streaked. Nie mam już miejsca na inne siewki. Chociaż.....

Ostatnio znalazłam tanie patyczki bambusowe w necie a potrzebuję kilka tysięcy, żeby zabezpieczyć teren przed kotami i będzie miejsce na nowe hosty i siewki .

Zabawa trwa

Siewki hosty Pete's Design

Madziu , czy to dopiero drugi liść dostaje tych pasków a pierwszy jest zielony ?

Beata

Beatko nie ma reguły. W tamtym roku siałam nasionka z hosty Odyssey. Z 30 nasionek jedna wykiełkowała paskowana. Wkurzona wszystkie

siewki poupychałam w całym ogrodzie. Pod koniec lata część wypuściła paskowane liście

Tak samo zachowuje się słynna "brzydka" hosta Carin's Wedding.

A to moje maluszki

Małgosiu jakie hosty siałaś.

Dzieciaczki boskie