TEMAT: Uwaga na wirus HVX !!!

Uwaga na wirus HVX !!! 25 Maj 2016 13:51 #473667

  • muchazezlotym
  • muchazezlotym's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1989
  • Otrzymane dziękuję: 2547
Dorota mi to wygląda na przypalenia słoneczne.
pozdrawiam
Ela
Za tę wiadomość podziękował(a): dorkow0


Zielone okna z estimeble.pl

Uwaga na wirus HVX !!! 25 Maj 2016 14:08 #473669

  • dorkow0
  • dorkow0's Avatar
  • Offline
  • Junior Boarder
  • Posty: 31
  • Otrzymane dziękuję: 26
Zauważyłam te zmiany kilka dni, dwa-trzy, temu. U nas gorąco okropne było do wczoraj. One rosną w świetlistym cieniu, ale i słońce tam operuje. Mam nadzieję, że to rzeczywiście tylko przypalenia słoneczne, bo przez kilka lat rosły w odosobnieniu i nic nie zauważyłam. Dopiero drugi sezon na wybranych stanowiskach.
Dziękuję serdecznie. :hearts:

Uwaga na wirus HVX !!! 27 Maj 2016 08:01 #474375

  • agaa
  • agaa's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 66
  • Otrzymane dziękuję: 75
To ja dołożę swoją Captain Kirk, w zeszłym roku miała niewielkie podejrzane zmiany,w tym jest już konkretnie porażona, muszę wykopać w ten weekend i wywalić, bo mamie strasznie jej szkoda i chyba ma nadzieje na samouleczenie bo nie chce jej ruszać :(

DSC00504.jpg


DSC00505.jpg


na szczęście jest jedyna na całej działce, szkoda bo z wymiany taka przyszła 3 lata temu
Ostatnio zmieniany: 27 Maj 2016 08:05 przez agaa.

Odp: Uwaga - HVX !!! 27 Maj 2016 17:26 #474495

  • beatazg
  • beatazg's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Solina Bieszczady strefa 6a
  • Posty: 3673
  • Otrzymane dziękuję: 5766
Mam trzy takie hosty jak ta powyższa , nie mają przebarwień ,tylko zmienioną fakturę liścia na taką 'poparzoną '.SĄ kupione w tamtym roku ,ale dwie z nich tu na forum od dziewczyn a jedna z Obi. I jak tą z OBI spisałabym na straty bez mrugnięcia ,to na tych z forum tak szybko nie podejrzewałabym HVX

Beata :flower2:

Odp: Uwaga - HVX !!! 28 Maj 2016 10:58 #474702

  • paco
  • paco's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 87
  • Otrzymane dziękuję: 95
Stwierdzenie czy nawet ewidentne symptomy widoczne na roślinie to w 100% HVX bez testów nie jest w pełni wiarygodne.
Wiele osób robiło testy podejrzewanych o HVX host i okazywało się, że wynik był negatywny.
Moim zdaniem, aby spać spokojnie nawet najmniejsze podejrzenie (bez wykonywania testów - zbyt drogi to biznes) powinno eliminować hostę z dalszej uprawy.
Na prawdę człowiek nie ma "stresa", gdy wszystkie uprawiane rośliny są zdrowe.
Dlatego polecam nie zastanawiać się czy hosta ma HVX czy też jakąś mozaikę....jeśli nie wygląda normalnie pozbywać się jej z ogrodu.
Przy czym zawsze zachowywać profilaktykę. :screem:
Wiem, że serce trochę boli, ale to jest najbardziej uzasadnione działanie. :idea1:
Pozdrawiam, Andrzej.
Ostatnio zmieniany: 28 Maj 2016 11:00 przez paco.

Odp: Uwaga - HVX !!! 28 Maj 2016 12:17 #474713

Dostało mi się kiedyś takie zdjęcie, bardzo dobrze obrazujące ten stan - mróz vs. HVX. Nie wiem czy było publikowane już tutaj na forum, na innych widziałem kilkakrotnie...

Frostvs.HVX.jpg



Pozdrawiam,
Piotr
Za tę wiadomość podziękował(a): Jo37, badusia, halszka, agabeata

Odp: Uwaga - HVX !!! 28 Maj 2016 14:16 #474732

  • agabeata
  • agabeata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 372
  • Otrzymane dziękuję: 217
Jestem załamana. Właśnie jak zaczęłam swoją przygodę z ogrodem a właściwie miniogródkiem - bo tylko taki mam, to odkryłam, że jedna (mam nadzieję że tylko 1 ) moja hosta jest zarażona tym obrzydliwym wirusem. Nie umiem jeszcze zrzucić zdjęć z mojego tel na komp, więc jeszcze nie pokażę jak wygląda. Jestem w panice. Nie mam pojęcia, czy nie zaraziłam wszystkich, czy trzeba wyrzucić szpadel, gdzie kupować te jednorazowe nożyki do obcinania i w ogóle boję się czegokolwiek dotknąć w ogródku :placze:

Odp: Uwaga - HVX !!! 28 Maj 2016 20:07 #474835

  • agaa
  • agaa's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 66
  • Otrzymane dziękuję: 75
Poll czy zatem teraz jest dobry czas na wykopywanie podejrzanej rosliny ? Bo jesli rośnie w skupisku to prawdopodobieństwo uszkodzenia jest większe ( chociaż nie osiągnęła jeszcze max rozmiarów )
Czy lepiej czekać na okres po kwitnieniu ? Kupiłam juz roundape i jestem gotowa na wykopki, a czy po tym środku w ogole cos w tym miejscu urośnie ? Jak on długo działa ? Wiem ze nie wsadzać tam host długi czas ale jakieś inne rosliny jednoroczne do zatkania dziury by sie przydały

Odp: Uwaga - HVX !!! 28 Maj 2016 20:32 #474841

paco wrote:
Stwierdzenie czy nawet ewidentne symptomy widoczne na roślinie to w 100% HVX bez testów nie jest w pełni wiarygodne.
Wiele osób robiło testy podejrzewanych o HVX host i okazywało się, że wynik był negatywny.
Moim zdaniem, aby spać spokojnie nawet najmniejsze podejrzenie (bez wykonywania testów - zbyt drogi to biznes) powinno eliminować hostę z dalszej uprawy.
Na prawdę człowiek nie ma "stresa", gdy wszystkie uprawiane rośliny są zdrowe.
Dlatego polecam nie zastanawiać się czy hosta ma HVX czy też jakąś mozaikę....jeśli nie wygląda normalnie pozbywać się jej z ogrodu.
Przy czym zawsze zachowywać profilaktykę. :screem:
Wiem, że serce trochę boli, ale to jest najbardziej uzasadnione działanie. :idea1:

Poza typowymi przypadkami HVX, ja jestem zdecydowanie przeciwny wyrzucaniu host, które niezbyt poprawnie się wybarwiają. Przyczyn takiego stanu rzeczy może być wiele i niekoniecznie musi je powodować trwały patogen. Poza przemrożeniami kwietniowymi liśćmi (prawie coroczne w naszym klimacie), taki stan może też powodować np. wiosenna chloroza liści hosty, która sama przechodzi wraz z wegetacją lub też po nawożeniu. Przykład z tego forum, sprzed kilkunastu dni - zaobserwowany przez piku u Empress Wu Wystarczyły pokrzywy, dokładnie gnojowica z nich przyrządzona (bogata w żelazo) i hosta wróciła do siebie.
Pozostają jeszcze też mutacje, które wcale nie muszą od razu być stabilne i jak z obrazka wycięte streaked. Powściągliwość i czas są moim zdaniem przy tych wszystkich przypadkach bardzo pożądane, podobnie jak i nie wpadanie w panikę :). Każdy przypadek odmienności wybarwienia hosty wymaga obserwacji, jednakże dokładnie takiej jak pisze o tym powyżej Poll.
Pozdrawiam,
Piotr
Za tę wiadomość podziękował(a): halszka, krzysztof.k, dorkow0

Odp: Uwaga - HVX !!! 28 Maj 2016 23:46 #475003

  • agaa
  • agaa's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 66
  • Otrzymane dziękuję: 75
Ja akurat nie należę do panikujących, ale może dlatego że nie mam cennej i długoletniej kolekcji, pewnie gdybym nie trafiła na to forum o wirusie i całej masie host nawet nie miałabym pojęcia.
Po prostu u siebie akurat ta hostę obserwuję od zeszłego roku, tak wyglądała wtedy, nie zrobiłam niestety nawet dokładnego zbliżenia na liście, ale już widać że coś się z nią działo

DSC09476_zpsumhr2vdz.jpg



to zdjęcie zrobiłam 14 czerwca 2015, więc różnica w wielkości i wybarwieniu liści będzie, ale mam wrażenie że teraz jasny pigment zaczął zanikać w ogóle
No nic zobaczę, jak się uda może po prostu wsadzę ją do donicy i ustawię gdzieś zupełnie w oddali od innych roślin, zrobię gnojówkę z pokrzyw podleje, popryskam czymś na wirusy i zobaczę, wywalić zawsze zdążę

Odp: Uwaga - HVX !!! 29 Maj 2016 08:17 #475032

  • paco
  • paco's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 87
  • Otrzymane dziękuję: 95
agaa wrote:
... ale mam wrażenie że teraz jasny pigment zaczął zanikać w ogóle...

Ja na tym zdjęciu nie widzę nic niekojącego. Jeśli chodzi o ten jaśniejszy liść (prawie w centrum zdjęcia), to raczej początki mutacji a nie zagrożenie chorobą.
Gadający z Ogrodem wrote:

Poza typowymi przypadkami HVX, ja jestem zdecydowanie przeciwny wyrzucaniu host,..........

Piotrze, są różne zdania na ten temat.
Ja aby chronić wszystkie hosty z kolekcji, gdy zaczęliśmy w Polsce pisać o zagrożeniu HVX i gdy zagrożenie stało się realne zakupiłem dużo testów, przebadałem rośliny i wyeliminowałem z ogrodu zagrożenie. Teraz, gdy zobaczyłbym ewidentne symptomy HVX (z naciskiem na symptomy HVX) na roślinie, bez zastanowienia pozbywam się jej.
Choroby grzybowe, poparzenie słoneczne czy mrozowe, mutacje.... to zupełnie inna bajka.
Pozdrawiam, Andrzej.
Za tę wiadomość podziękował(a): danutal, labedzia33, agaa

Odp: Uwaga - HVX !!! 29 Maj 2016 10:15 #475065

paco wrote:
...
Dlatego polecam nie zastanawiać się czy hosta ma HVX czy też jakąś mozaikę....jeśli nie wygląda normalnie pozbywać się jej z ogrodu....

Odniosłem się dokładnie do tej części wypowiedzi, w której właśnie nie ma żadnego rozróżnienia między zmianami. Przypomina mi to sytuację sprzed kliku lat z tamtego forum ogrodniczego na którym to na podstawie jednego zdjęcia polecano kasować ludziom hosty. Najsłynniejsza chyba była ta akcja spontanicznego pozbywania się Sum And Substance. O mało co, a sam bym się na to dał nabrać. Temu wszystkiemu na domiar tego, towarzyszyła też jakaś misyjność ratowania gatunku host przed wyginięciem :).
Znaj proporcjum, mocium panie - jak zwykł był mawiać klasyk :). Nie dajmy się też zwariować i przestać cieszyć z uprawy host. HVX nie ma swoich wektorów przenoszenia, rozprzestrzenia się tylko mechanicznie - ręce, narzędzia, w szczególnych przypadkach zwierzęta żerujące na hostach (jelenie, króliki). Więc jeśli to wiemy, to dlaczego przy pierwszych oznakach zmian od razu eliminować hostę z ogrodu? Bądźmy też oszczędni w ferowaniu wyroków na podstawie pierwszych zdjęć i nie jest to moje takie akademickie spostrzeżenie. Piszę to dokładnie na podstawie tego czego doświadczyłem na tym wspomnianym forum, a pamięć też mam dobrą :).
Pozdrawiam,
Piotr
Ostatnio zmieniany: 29 Maj 2016 10:17 przez Gadający z Ogrodem.
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, agaa

Odp: Uwaga - HVX !!! 29 Maj 2016 14:15 #475169

  • agabeata
  • agabeata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 372
  • Otrzymane dziękuję: 217
Zrobiłam już zdjęcia mojej podejrzanej hosty, proszę powiedzcie co o tym myślicie i jakie są wasze wskazówki. Pozostałe hosty nie mają takich zmian.


DSC_0065.jpg



Z góry dziękuję za pomoc.

Odp: Uwaga - HVX !!! 29 Maj 2016 14:18 #475170

  • agabeata
  • agabeata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 372
  • Otrzymane dziękuję: 217
Jeszcze jedno zdjęcie


DSC_0064.jpg

Odp: Uwaga - HVX !!! 29 Maj 2016 19:08 #475266

  • agaa
  • agaa's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 66
  • Otrzymane dziękuję: 75
Dziękuję za informacje, są bardzo cenne
jak się nie zna problemu i zacznie o czymś czytać, to na każdym kroku widzi się zmiany chorobowe,
jestem kompletnym laikiem, więc jednak mimo wszystko ze strachu wykopałam hostę, starym nieużywanym szpadlem ;), ale siedzi jeszcze w donicy na obserwacji, z dala od innych roślin, za jakiś czas postaram się zrobić zdjęcia liści, tak dla nas wszystkich dla porównania.
Te ubiegłoroczne faktycznie teraz z perspektywy czasu i dla mnie po porównaniu, nie wyglądają źle, w tym roku jest gorzej, nawet jeśli to nie wirus tylko jakaś mutacja, mozaika itp to na pewno szpetnie wygląda.

Odp: Uwaga - HVX !!! 29 Maj 2016 20:36 #475328

  • beatazg
  • beatazg's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Solina Bieszczady strefa 6a
  • Posty: 3673
  • Otrzymane dziękuję: 5766
To jest Striptease ,jutro do wykopania .Miałam zawieść facetowi od którego kupiłam dwa lata temu . Wiosną tamtego roku też tak wyglądała ,oberwałam wówczas wszystkie liście .Następne urosły wszystkie zdrowe ,co oczywiście nie znaczyło ,że jest zdrowa a w szkółce chcieli całą wykopaną roślinę do wymiany ,ale cóż miałam im pokazać jak wyglądała na zdrową .Nacieki początkowo były bardzo słabe ,teraz coraz bardziej widoczne . Teraz mogłabym ją im zawieść ,ale szkoda zachodu .Rośnie w gazonie więc nie zagraża innym hostom .Kosztowała grosze , ale i tak szkoda mi się z nią rozstawać :(


20160529289.jpg


Beata :flower2:
Ostatnio zmieniany: 29 Maj 2016 20:42 przez beatazg.

Odp: Uwaga - HVX !!! 29 Maj 2016 22:09 #475405

  • sarna
  • sarna's Avatar
Pewnie, że szkoda. zwłaszcza, że to już rozrośnięta roślina.

Odp: Uwaga - HVX !!! 30 Maj 2016 11:55 #475577

  • adjapa
  • adjapa's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 54
  • Otrzymane dziękuję: 11
Kto pyta ten więcej wie. A ja wiem tak mało :( Powiedzcie,jak zauważycie pierwsze niepokojące( dla mnie jest ich znacznie więcej niż dla kogoś doświadczonego) objawy, załużmy ,ze nie palicie,obserwujecie ,to kiedy w przypadku wirusa choroba tak się rozwija,że już mozemy stwierdzić ,że to NIE są już PIERWSZE NIEPOKOJĄCE, że należy podjąć decyzję.Jak szybko,albo niestety jak wolno się rozwija od pierwszych objawów.


Ja mogę ich nie ruszać,ale te ślimaki... :club2:
pozdrawia Kasia


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.447 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum