Forum Ogrodnicze Oaza

Joasiu bardzo dziękuję nie chciała bym je stracić ,to pierwszy raz .Hm tylko ja nie dojadę tak szybko do działki by schować ,a może je zadoluję ?

A właśnie, stary dobry sposób.

Myślę, że można spróbować z tym zimowaniem róż w donicach, co prawda możliwości wstawiania do garażu i podobnych pomieszczeń nie mam, ale może się obędzie. Na początek jedną-dwie sztuki, warto poeksperymentować.
Chciałabym pokazać jeszcze i tu moją Flammentanz - nie, żeby jakoś szczególnie obficie kwitła, ale wylazła na taras, to jest ponad 3 metry od ziemi do podłogi (+balustrada)







A Augusta Luise od wczoraj z ciasnego pączka zmienił się w hm, luźny pąk



Pisałam o tym w moim wątku ogrodowym, ale przecież zagląda tam mniej osób, niż tu, więc podzielę się moim problemem związanym z najstarszą angielką, jaka mam, Constance Spry. Krzew, duży, ma około 15 lat i od mniej więcej czterech kwitnie coraz gorzej. Najpierw atak nimułki, potem jakiejś choroby, chyba grzybowej - plamy w kolorze herbaty. Zeszłej jesieni wycięłam najstarsze pędy, a jeden młodszy nachyliłam, licząc, że pobudzę różę raz do produkcji nowych "biczy", dwa - krótkopędów z pąkami. Moje plany zawiodły - nowych
pędów od ziemi brak, a krótkopędy zawiązały jeden, słownie jeden pąk.
Nie wiem, co robić.
Constance Spry nie powtarza kwitnienia, skoro do tej pory nie ma pączków, raczej przepadło na ten sezon.

Jest to decydowanie najmocniej pachnąca z moich róż - w obu ogrodach, bardzo nie chcę jej stracić...
Jutro spróbuję zrobić zdjęcie całego krzewu oraz "kluczowych odcinków".

Dolowalam tej niby zimy tulipany i inne cebulowe super się sprawdziła ta metoda moze i z różami tak zrobię

Aniu, w sprawie Constance Spry nie pomogę, róż nie powtarzających kwitnienia nie mam, moja działka jest malutka, więc wybierałam odmiany, którymi można się dłużej cieszyć.
Jedynie New Dawn nie powtarza, sprawdzałam, u innych kwitnie przez cały sezon, u mnie nie chce, mam ją już piąty rok, więc chyba jej się już nie zachce


Kilka innych różyczek.
Victor Verdier, pięknie pachnie, kilkuletni, ale nie zbudował u mnie solidnego krzaka.

Róża Prince de Monako


Louise Odier, wspaniały zapach, czytam, że u innych różany potwór, u mnie słabo rośnie.


Jan Paweł ll , piękne, pachnące kwiaty, niestety, w tym sezonie pączki w trzech czwartych zjedzone, może drugie kwitnienie będzie bardziej udane?



Pozdrawiam Irena

Nostalgia




NN


Old Port


Sunsprite

Ja też myślę o hodowli róż w donicy na tarasie. Jakich donic używacie do tego celu?

Szafirku do np tulipanów używałam plastikowych one stały całą zimę pod gołym niebem ,więc uznałam ,ze dadzą radę i dały ,do krokusow balię typową metalową starą babciną I garnek żeliwny i tez było ok.Teraz mam w takich :plastik i kamionka i musze zapytać kogoś od kogo była prezentem ,czy jest mrozoodpona. Donice zakopuje











się pozostawiając nad powierzchnią ziemi jej górną część z ziemią ,
Zakopalam na odcinku po pomidorach ,ponieważ tam jest dużo ziemi i jest bardzo miękko.Łatwo gylo kopać


A nawet taką brytfankę; )


.

Ja bym chciała, żeby te donice z różami stały na tarasie cały rok, więc zakopywanie odpada. Szukam donic mrozoodpornych, ale ciężko znaleźć. Znalazłam fajne w internecie, ale przesyłka tyle, co donica

Też myślę o donicach dla róż i wyczytałam że można folią bąbelkową wyłożyć donice od środka, mnie sprawdził się pomysł z donicą w donicy, a między nimi ziemia lub styropian.
Po ulewie wyszło słonko i róże rozkwitają, z żółtych angielek najbardziej sprawdziła się Graham Thomas odporna na deszcz - Jude the Obscure najtrudniej znosi deszcze, a po GTh - nie widać ulewy i bardziej od innych lubią ją pszczoły np. do Pilgrim rzadko zaglądają:





Sukcesywnie otwiera kwiaty English Garden, nie wiem skąd ma to zielone oczko ? Trzeba się dowiedzieć co to jest, w tamtym roku nie miała tego.



Zakwitła Peace:



Pytanie do wszystkich mających Kronenburg, wiem że Ania ma - podchodzę do tej róży drugi raz i druga renomowana szkółka przysyła mi różę bez zapachu, a pamiętam z dzieciństwa, że pachnie nawet silnie, wszystko ma na swoim miejscu tylko zapachu jej brakuje, zdjęcie zerwanej przed deszczami:

Marry, to jest myśl : donica w donicy. W środek styropian. Jak nie znajdę odpowiednich donic, to tak zrobię

Zdążyłam sfotografować przed deszczem...

Laguna Flower Circus. Suuuuuuper róża, kolor taki jak Baronesse, ale kwiatów dużo więcej, pąków cała masa. Chciałam dokupić, ale nie ma już w sprzedaży.





Lavaglut, niesamowity kolor, nie do pokazania na zdjęciu.

I róża, krórą zachwycam się od kilku lat, momentami mó zachwyt słabnie, gdy kwiaty nie mają swoich słynnych rumieńców.






Eisvogel


Burgundy Iceberg


Boquet Parfait, piękna róża, ale ze zdrowotnością różnie.

NN ale może być

U Was to ekspozycje, porządek u mnie swojski bałagan

Old Port






Chopin


Tropical Sunset




Sunsprite