TEMAT: Papryka - siew, rozsady, uprawa. 2014-16

Papryka - siew, rozsady, uprawa. 2014-16 03 Paź 2016 23:55 #504393

  • lunatyk
  • lunatyk's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 72
  • Otrzymane dziękuję: 126
Tak razy trzy , tylko te pierwsze dwa były bez zielonej , teraz musiałem zerwać takie jak widać co by się przygotować do następnego sezonu . Zapasy oczywiście na jedną zimę i dla siedmiu osób , papryka to tylko kropla w morzu , jest jeszcze wiele innych pozycji , co roku wykorzystuję 100% stanu mojej spiżarki i zawsze słoików zabraknie .
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): otojolka, rozalia, Kasionek


Zielone okna z estimeble.pl

Papryka - siew, rozsady, uprawa. 2014-16 04 Paź 2016 09:31 #504426

  • lucysia
  • lucysia's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Wiedżma Zielarka to ja :)
  • Posty: 5028
  • Otrzymane dziękuję: 13134
Piękne! :thanks:
Mam nadzieję że u mnie w przyszłym roku chociaż połowa tego będzie.
docs.google.com/presentation/d/1WWF42aQM...bkM/edit?usp=sharing
………………………………………………………………………………………
kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com
…………………………………………………………………………………………
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...26398-ogrodek-lucysi
…………………………………………………………………………………………
Temat został zablokowany.

Papryka - siew, rozsady, uprawa. 2014-16 05 Paź 2016 18:23 #504691

  • Lana
  • Lana's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 415
  • Otrzymane dziękuję: 877
otojolka wrote:
Lanuś , Ale ty zachłanna jesteś. Wystarczy. I tak masz sporo do przerobienia. Ja mam tylko dwanaście krzaczków papryki gruntowej. Zrobiłam już dwanaście słoików 700ml w zalewie z miodem. Resztę będę robić po staremu. Większość papryki jeszcze wisi. Nie narzekaj. I tak masz wszystkiego na trzy lata, przy Twojej ogromnej rodzinie.
Ja słoiki już dokupuję, ale dzisiaj zabrakło mi półek w piwnicy. :crazy:

Zajrzyj na paprykowy straganik. Tam jest trochę o odmianach.


Joluś,
okazało się, że jetem strasznie zachłanna na warzywka :) co prawda więcej rozdałam niż włożyłam do słoików. Miałam już dosyć tych wszystkich warzyw, a jednocześnie strasznie się cieszyłam, że je mam. Bardzo mi się spodobało hodować warzywka od nasionka, ale już później je przerabiać to tak niekoniecznie. Zrobiłam trochę ajwaru ,parę słoiczków papryki bez skórki z czosnkiem i sporo przecierów z pomidorów ponieważ często robię spaghetti bolognese.
Miałam posadzonych około 40 krzaków papryki i liczyłam na to, że tej papryki będzie więcej. Zebrałam jeszcze trzy takie skrzynki jak pokazałam na zdjęciu. Później jeszcze zerwałam trochę zielonej, włożyłam do pudełka kartonowego i zapomniałam.
Jeszcze zostało sporo zielonych na krzakach, ale ja na działce nie byłam już dwa tygodnie i pójdzie zaraz trzeci. Strasznie leje więc nie widzę sensu w jechaniu w tę sobotę. Mam nadzieję, że ta papryka nie zgnije przy takich ulewach. W dodatku się zrobiło zimno. Chyba zawaliłam z tą papryką.
W ogóle jeszcze nic nie sprzątnęłam na ogrodzie. Nie wiem kiedy to zrobię. Mam około 50 krzaków dalii, które muszę wykopać koniecznie przed przymrozkami. Powyrywać krzaki pomidorów, papryk, bakłażanów. Zebrać dynie i co najważniejsze chcę zasadzić czosnek na zimę. Muszę jeszcze gdzieś go kupić. Jakoś tak nie popisałam się w pierwszym roku swojego warzywniaka. Brak czasu i zbyt daleko do działki, aż 160 km, jazda zajmuje 2,5-3 godziny w jedną stronę.
Na przyszły rok chcę posadzić mniej bakłażanów. :)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, otojolka, rozalia, Biotit

Papryka - siew, rozsady, uprawa. 2014-16 05 Paź 2016 19:10 #504698

  • otojolka
  • otojolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2649
  • Otrzymane dziękuję: 3765
160 km od działki? :supr3:
To aż niemożliwie się popisałaś w tym roku. :bravo:
Ja mam trzydzieści i dość daleko.
:bravo: :bravo: :bravo: :bravo: :bravo:
Pozdrawiam. Jolka.
Temat został zablokowany.

Papryka - siew, rozsady, uprawa. 2014-16 05 Paź 2016 19:22 #504700

  • lucysia
  • lucysia's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Wiedżma Zielarka to ja :)
  • Posty: 5028
  • Otrzymane dziękuję: 13134
Rzeczywiście tyle kilosów do działki i takie warzywka.Pięknie.Ja mam,pod nosem,za domem i marchew z pietruchą jeszcze w gruncie.Podziwiam Cię Lana.
Ja tam cieszę się z deszczu,marchew,nie ucieknie a susza straszna była.Nie było jak sadzić drzewek w polu.Teraz jest,na to szansa.
docs.google.com/presentation/d/1WWF42aQM...bkM/edit?usp=sharing
………………………………………………………………………………………
kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com
…………………………………………………………………………………………
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...26398-ogrodek-lucysi
…………………………………………………………………………………………
Ostatnio zmieniany: 05 Paź 2016 19:35 przez lucysia.
Temat został zablokowany.

Papryka - siew, rozsady, uprawa. 2014-16 06 Paź 2016 08:55 #504763

  • Lana
  • Lana's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 415
  • Otrzymane dziękuję: 877
Dziewczyny, mieszkam w Lublinie, a warzywniak mam w okolicach miasteczka Lubaczów woj.Podkarpackie także za blisko to nie mam. Chciałabym mieć tak z 50 km. Bywam tam tylko w weekendy. Jeśli nigdzie nie wyjeżdżam to staram się regularnie przyjeżdżać na działkę, ale jedna sobota w tygodniu to jest za mało. Przyjeżdżam w piątek późno wieczorem i w sobotę wstaje o 5 rano i do samej ciemnej nocy na ogrodzie, a i tak nie zdążam wszystkiego zrobić. Może gdyby córka i mąż również tak wcześnie wychodzili na ogród to może by udało się zrobić więcej.
Ostatnio zmieniany: 06 Paź 2016 08:56 przez Lana.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Terri, rozalia, patrycja

Papryka - siew, rozsady, uprawa. 2014-16 06 Paź 2016 09:11 #504771

  • otojolka
  • otojolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2649
  • Otrzymane dziękuję: 3765
Nie licz na to. Często jesteśmy w swej pasji samotni. :garden1:
Zresztą dużo osób nie widzi sensu zasuwać w pocie czoła, obsadzić hektary, a potem większość rozdać. :rotfl1:
U mnie to samo. Jednak to taka satysfakcja jak w słoiczkach i na stole swoje. :hearts:
Pozdrawiam. Jolka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): pomodoro, Krecik stary, Terri, besia

Papryka - siew, rozsady, uprawa. 2014-16 10 Paź 2016 08:27 #505383

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9769
  • Otrzymane dziękuję: 14471
TakJola masz rację. Szczególnie jak widzę skrzywiona minę "e... znowu dynia". W zemście codziennie dostają papryczki na kanapki. Takie klasy Lemon Drop.
Mój dwuletni Lemon Drop. Oj dobrze by go było znowu przezimować.

IMG_20161010_0807441.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Terri, patrycja

Papryka - siew, rozsady, uprawa. 2014-16 19 Paź 2016 17:19 #506821

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9769
  • Otrzymane dziękuję: 14471
Odmiana BIQUINHO YELLOW jest bardzo wrażliwa na zimno ( pochodzi z Brazylii) wszystkie papryki mam jeszcze zielone, a ta bidulka wygląda tak.

IMG_20161018_0948471.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Terri, ewa-s, Adasiowa, Armasza, rozalia, Florka

Papryka - siew, rozsady, uprawa. 2014-16 19 Paź 2016 22:34 #506885

  • lucysia
  • lucysia's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Wiedżma Zielarka to ja :)
  • Posty: 5028
  • Otrzymane dziękuję: 13134
Jaki zmarźlak.Bidula zimno jej.A owocki ma śliczne.
docs.google.com/presentation/d/1WWF42aQM...bkM/edit?usp=sharing
………………………………………………………………………………………
kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com
…………………………………………………………………………………………
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...26398-ogrodek-lucysi
…………………………………………………………………………………………
Temat został zablokowany.

Papryka - siew, rozsady, uprawa. 2014-16 24 Paź 2016 13:13 #507596

  • ewa-s
  • ewa-s's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 409
  • Otrzymane dziękuję: 1251
Moje ostre papryki w tunelu jeszcze trzymają się bardzo dobrze.Były 2 razy przymrozki do -3 stopni,ale pod włókniną przetrwały bez problemu.Cały czas dojrzewają następne owoce.
Dwa tygodnie temu przesadziłam do donic Carolinę Reaper,Trinidad Scorpion Morouga Yellow i Habanero Mustard,mają jeszcze trochę dojrzewających owoców.Stoą w widnym pomieszczeniu w temp.10 do 15 stopni.Po zerwaniu wszystkich owoców zostaną przycięte i tak będą zimowane.Mam w planach jeszcze kilka najładniejszych wykopać do donic.
20161022_104606.jpg
20161022_104352.jpg
20161022_104450.jpg
Ostatnio zmieniany: 24 Paź 2016 13:41 przez Emalia112.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Betula

Papryka - siew, rozsady, uprawa. 2014-16 24 Paź 2016 13:40 #507597

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9769
  • Otrzymane dziękuję: 14471
Habanero Mustard wzbudza moją zazdrość. Niby na własne życzenie zrezygnowałam z kilerów. A teraz zazdroszczę. Twoja są piękne, zdrowe. Z zimowaniem to jest trochę kłopot, ja nie mam gdzie mam parę roślin które muszę przezimować. Wszystkiego mieć nie można.
Temat został zablokowany.

Papryka - siew, rozsady, uprawa. 2014-16 24 Paź 2016 13:53 #507598

  • Kasionek
  • Kasionek's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 3179
  • Otrzymane dziękuję: 5453
Ewuś a gdzie i jak przezimowujesz papryki ? jak krótko je tniesz ? i oczywiście czy podlewasz na zimę i ile maja stopni w pomieszczeniu ?
Temat został zablokowany.

Papryka - siew, rozsady, uprawa. 2014-16 24 Paź 2016 17:33 #507621

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 20234
  • Otrzymane dziękuję: 64542
Ewuniu, przyłączam się do pytania Kasi. Mam Bishop Crown i nie chciałabym skazywać jej na kompost ....donice o jakiej pojemności im szykujesz ?
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.

Papryka - siew, rozsady, uprawa. 2014-16 24 Paź 2016 17:43 #507623

  • ewa-s
  • ewa-s's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 409
  • Otrzymane dziękuję: 1251
Emalia zgadzam się z Tobą,H.Mustard jest piękna,ale każdy ma swoje priorytety,tym bardziej gdy brakuje miejsca na zimowanie roślin.Ja mam miejsca dużo,więc zmieszczą się papryki,oleandry,pelargonie,bugenwille i jeszcze sporo innych :)
Zimowanie papryk też nie jest łatwe,stale trzeba sprawdzać czy nie ma szkodników,które bardzo łatwo atakują w cieple i w dużym zagęszczeniu roślin na małej powierzchni.

Kasiu w ub.roku zimowałam w domu,na południowym parapecie.Całą zimę rosły i wypuszczały pąki kwiatowe,które i tak opadały.
Wiadomo,za ciepło i za mało światła.Dopiero w lutym kwiaty zaczynały się utrzymywać i w marcu zawiązywały się pierwsze owoce.
Jednak cały czas miałam problem z mszycami i niestety musiałam zastosować mospilan,2 opryski w tygodniowym odstępie pomogły.
W tym roku będą na ganku,gdzie na około są okna,więc jest b.jasno i temp. między 10 a 15 stopni,gdy jest b.mroźno,jest trochę chłodniej,ale nigdy nie spada poniżej 5 stopni.
Będę cięła powyżej rozwidlenia,pozostawiając na każdej gałązce po jednym węźle.
Papryki podlewam,jak podłoże delikatnie podeschnie.Nie wiem czy tak jest prawidłowo,ale u mnie się sprawdziło.

Aniu donice różne w zależności od bryły korzeniowej,ale przeważnie 5 litrowe,choć w ub.roku dałam 3 litrową i dała radęa na wiosnę gdy szalała z pąkami przesadziłam do większej.
Ostatnio zmieniany: 24 Paź 2016 17:47 przez ewa-s.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Kasionek

Papryka - siew, rozsady, uprawa. 2014-16 24 Paź 2016 21:41 #507654

  • pouder
  • pouder's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1042
  • Otrzymane dziękuję: 2609
Czy można przezimować Numex Twigliht, mam 2 w donicach, na razie zielone i pełne owoców w różnej fazie dojrzewania.
pozdrawiam Karina
Temat został zablokowany.

Papryka - siew, rozsady, uprawa. 2014-16 24 Paź 2016 22:00 #507662

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9769
  • Otrzymane dziękuję: 14471
Numex Twiglih jest niby jednoroczna, ale wiem ,że niektórzy zimują cayenne to tym bardziej Numex Twiglih. Ja jej nie miałam.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): pouder

Papryka - siew, rozsady, uprawa. 2014-16 25 Paź 2016 00:28 #507683

  • halgla
  • halgla's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 142
  • Otrzymane dziękuję: 156
Ponieważ miejsca nie za wiele numexów nie będę raczej zimować. Sprawdziłam sobie na zdjęciach i pierwsze czerwone owoce miałam pod koniec czerwca.
Ale podobnie jak Ania chciałabym spróbować przechować Bishop Crown. W ubiegłym roku nie zdążył mi dojrzeć. W tym siałam już na początku stycznia a i tak zaczerwienił się dopiero na początku października.
Może więc jak się go przetrzyma przez zimę będzie wcześniejszy?
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.448 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum