Forum Ogrodnicze Oaza

A ja zamówiłam musztardowce ,bo były zachwalane i chcę je spróbować.No i mix sałat,i pietruszkę od Pomodoro -a już nic nowego miałam nie siać.Ilona

Ja też przy szalałam ,ale miejsca mam dużo ,więc mogę pofolgować .Aniu kopertę wyślę ,jak ususzą się pestki dyni ,a zamówię jeszcze dynie i pomidorki.
Na razie robię przymiarki ,bo mam totalny zawrót głowy. Tyle tego jest ,co wybrać ?A mówią ,że od przybytku głowa nie boli . Oj boli,boli.

aniu po te chciejstwa do Ciebie wysyłać kopertę?
nie mam nic na wymianę...

Musztardowce są nie tylko pyszne, ale sa tez ładne.

O rany! Śliczne!!
A jak to to się je?
Też bym takie chciała...

Je sie to np. w saŁatkach. Ale nie wszystkie odmiany mają tak ładnie powcinane liście. Niektóre bardziej przypominają kształtem liście szczawiu.

Chciałabym jeszcze raz podziękować Naczelnemu Świstakowi i wszystkim wysyłającym nasionka za różnorodność . Przypomniałam sobie, że w ogrodzie rodziców zawsze były goździki "kamyczki", lewkonie, laki- zapomniałam o nich. Nie dość, że muszę ( ) znowu wysłać kopertę do Ani, to pójdę pobuszować po sklepach w poszukiwaniu kolorów i zapachów dzieciństwa.

Armaszko, a czego konkretnie dobra dusza potrzebuje ?

Na pewno goździków, laków, dzwonków- ale najpierw sobie pooglądam, powspominam i powzdycham.

Mam dosyć sporo nasion tego musztardowca, ale niestety zapomniałam o nich i zostawiłam w tunelu teraz tam jest wilgotno i warunki nie dla nasion. Zaraz nastawię próbę jak będą dobre to popakuje i wyślę Ani z prośbą by dawała każdemu czy chce czy nie. Chodzi o to by go jak najwięcej ludzi miało.Bo to naprawdę rewelacyjne warzywo. Ma dużo krótszy okres wegetacji jak sałata. a smakuje jak rzodkiewka.

A kiedy najlepiej go wysiać?Przepiękne te musztardowce.

Ja w ubiegłym roku siałam gdzieś w połowie marca do doniczek a potem pikowałam już do donic na zewnątrz .
Przepraszam sprawdziłam 4 marca były wschody u większości z nas czyli wysiewaliśmy jakieś 3, 4 dni wcześniej. W donicach na zewnątrz rosły bardzo szybko chociaż było zimno. ale dały rade.

No to poszły goździki, dzwonku, laki, maki...., a przy okazji sałatki, rzodkiewki i inne pychotki.

Nawiązując do musztardowca to moja ulubiona roślinka. Najwcześniejsza w tunelu, wysiewa się sama, całkowicie mrozoodporna w namiocie, niezmordowana, silna sałatka. Mój musztardowiec ma sino-zielony kolor, liście bardziej okrągłe niż na zdjęciach powyżej. Jeśli ktoś miałby ochotę to mam jeszcze trochę nasionek do podzielenia się.

Aha,to posieję wiosną i część Posadzę pod szybę do inspektu,część w tunelu, a część do ziołownika w gruncie.Zobaczymy gdzie im będzie najlepiej.

W ofercie "ziołowej" mamy dwie odmiany musztardowca: 'Ruby Streaks' o liściach mocno powycinanych ( takich jak te Emalkowe ) oraz "Red Giant' z liśćmi o całych brzegach, dużych, idealnych np. jako zawiniątko dla masy gołąbkowej zamiast kapusty. Miałam w tym sezonie obie odmiany i osobiście bardziej smakował mi 'Red Giant" o mocno musztardowym, pikantnym smaku, ale z kolei moi znajomi zachwycali się tym kędzierzawym, wg mnie delikatniejszym. "Red Giant" rośnie wyższy, uprawiałam go z rozsady sianej w marcu do doniczek, oraz z siewu bezpośredniego do gruntu - bodajże w maju - i ten gruntowy był bardziej mizerny, szybko wybił w kwiat. W naszym klimacie lepiej wysiewać go wcześniej, dobrze znosi niższe temperatury, dobrze reaguje na dobrze dobrane nawożenie.
Bardzo fajna, oryginalna i przede wszystkim smaczna roślinka.
Kwitnące na żółto: musztardowiec 'Ruby Streaks' oraz mizuna 'Kyoto' mogą stanowić prawdziwą ozdobę i dekorację rabaty, bo kwiatostan 'Red Giant' przypomina bardziej wielką sałatę.

Czy wszystkie pozycje w formularzu są aktualne? Zamówiłam musztardowca i mizunę.Jeżeli są to wyślę kopertę zwrotną.
Już trochę późno jest na wysyłkę nasion,ale się spytam.
Nie wiem,czy znaleźliby się jeszcze chętni na rodzynka brazylijskiego Aunt Molly,bo wysyłając kopertę zwrotną mogłabym włożyć kilkanaście sztuk.Tylko,że to byłyby lekko podsuszone całe owoce,a nie nasiona.I w związku z tym szybko muszą trafić do odbiorcy,bo inaczej w foliowej torebce spleśnieją.
Pozdrawiam Grażyna

Staram się na bieżąco uzupełniać informacje we wszystkich formularzach, zaznaczając zarówno braki, jak i nowe pozycje
Musztardowce oraz mizuna są obecne.
Rodzynka brazylijskiego mamy, natomiast "wyszedł" niski. Kaju, niemniej bardzo dziękuję za propozycję i chęć podzielenia się. Czekam zatem na kopertę zwrotną; zapraszam też do odwiedzin pozostałych ofert