Forum Ogrodnicze Oaza

rano mogło pszczół nie być ale k. godz. 11.00 było już cieplutko nie martw się na zapas :)A jak opadną te kwiaty to zaraz pojawią się następne ale na pewno nie opadły

U mnie tez noce zimne, ale Di Niza pięknie wiąże, od paru dni jest codziennie na obiad . Juz dziś słyszałam bunt rodziny, a to dopiero początek.

Jolu mam od Legutki patisony Oranż, ty je chyba tez miałaś czy one sa takie na poczadku zielone i kształt maja kulfonowaty?. Bo mam też CUSTARD WHITE te sa śliczniutkie białe.

Aniu. Do obiadu brakuje jeszcze pomidorków i młodych ziemniaczków.

Lucynko. W tamtym roku miałam super żółte patisony z Pnosu.
W tym roku legutkowe i jakaś totalna porażka. Mix. Jakaś cukinia wyrosła jakby długa skrzyżowana z di Nizza. Jeden jakiś biały się zapowiada. Żółtych nie widać. Mam jeszcze jakieś żółte F1 z Lidla. Późno siane. Zobaczę.

Moja dynia olbrzymia rośnie jak szalona. Widzę 5 dyniek zawiązanych z dwóch krzaczków.

No i po co się męczyć z rozsadami, jak mi takie samosiejki rosną:




A te wychuchane sadzoneczki dopiero kwitną.

Mnie też rosną np. na ściezce.

Mąż wypielił swoje dynie:

Dorka, czy to dynia olbrzymia? Podobna do mojej

Rośnie dużasta ale mąż twierdzi, że to dynia zwyczajna.

Dzisiaj zerwałam 1 ( słownie: jedną ) cukinię Tondo di Piacenza i także jedną cukinię Coucourzelle. Tyle w temacie

Lunga Bianca szaleje z męskimi kwiatkami, ale żeńskich ani myśli wiązać , dynia bezłupinowa Junona ma jeden żeński zawiązek kwiatu, podobnie jak patisony.

Dyniowa Mama poległa w tym sezonie

Od razu poległa, poczekaj może towarzystwo musi się rozkręcić

Pierwsza Trombocita di Albenga zerwana i już kolejne Di Nizza i Lungo Bianko .

Wy nawet nie wiecie jak mi się podobają wasze dyniowate i te ich fajne nazwy

Kwitną kolejne:

Dzis zerwałam pierwsze patisony. Smak świetny ale z wygladu jestem rozczarowana. To maja być oranż patison. {tak je nazwał Legutko)
Nie bardzo to oranż, a i kształt tylko niektórych patisony przypomina.

Ty to chyba taki rok moje Disco tez jakieś wybulone a kupowałam w Plantico ale smak niebiański na surowo z trzy zjadłam, jutro idę zrywać bo już trochę się ich narodziło

No wiesz, specjalnie siałam pomarańczowe, bo chciałam zrobić ze dwa słoiki z kurkami. Taki elegancki wyrób na święta, ale chyba nic z tego. Są jasnozielone.

z kurkami też będą takie jasno zielone ładnie wyglądać