Forum Ogrodnicze Oaza

W tym roku nie sadziłam patisona, ale moje nasiona z zeszłorocznych okazów wykazały mutacje i mam jeden krzaczek patisonopodobnych:

Miała być Invincible a jest

Ta na drugim zdjęciu to chyba jest Invincible A ta na pierwszym, to nie wiem. Zapylanie bylo OK. Ona była pierwsza i jeszcze wtedy nie było takiej suszy, Bo te pózniejsze to zawiązki odpadały z powodu suszy..

Emalio posadziłam 3 krzaki, 2 mają żółte dyńki jeden zielone, są bardzo plenne a jeszcze jak będą smaczne to Tej zielonej na 2 owocach zrobiłam kontrolowane zapylanie, pierwszy raz, może się udało.

U mnie dynie rosną opornie, cukinie dojrzewają też w zastraszająco wolnym tempie w tamtym roku noc wystarczała żebym co rano zrywała z krzaka dorodna cukinie a tym roku po 3 dniach osiąga takie rozmiary no ale nie dziwie się w ncy po 9 stopni ostatnio

Cukinia na razie słabo rośnie.

Moje są ogromniaste, zwłaszcza Lunga B. Owocują przyzwoicie. Dzisiaj 3 rodziny nimi obdarowane.

Cadziennie ja obrywam , a i tak ciągle jest przerośnięta. Di Nizza.

Mam takie "dziwne" pytanie.. Skąd mam wiedzieć, że moja dynia jest dojrzała? Mam dynię olbrzymią, jedna jest już pomarańczowa (mocniej pomarańczowa niż pozostałe...). Nie wiem, czy już nadaje się do zerwania.

Postukaj w nią, dojrzałe wydaja taki głuchy odgłos a najlepiej postukaj dwie zobaczysz różnice, jeśli oczywiście zakładamy że jedna jest dojrzała

Dziękuję. Właśnie o takie "sposoby" probiercze mi chodziło
Jutro zrobię zdjęcia. Ale pewnie z wyglądu na zdjęciu za bardzo nie da się orzec?

Dynia jest dojrzała jak szypułka (ten ogonek na którym jest osadzona) jest zdrewniały. na przechowanie zimowe trzeba to przestrzegać.
Tutaj widać ogonek jest twardy w tej dyni nie utnie nawet swkatorem.

Arvenko, jeśli wiesz na pewno, że to dynia olbrzymia ( C. maxima ), może znasz odmianę, ale tak czy inaczej do zbioru jeszcze czas. Poza tym jednym z objawów dojrzałej dyni jest zdrewniały ogonek
Pisałyśmy razem z Emalką....

Ciekawą i wartościową propozycję podała Jokaer na wypadek ataku mącznika rzekomego - co prawda dotyczy ona winorośli, ale jak sama autorka podaje, można ten oprysk zastosować na dyniowatych, a wiadomo, że dynie, cukinie to warzywa silnie narażone na atak tego grzyba.

Pozwoliłam sobie na przekopiowanie tego postu:

"Tu poinformuję o oprysku, który wykonałam wczoraj HT. Głównym celem był mączniak rzekomy winorośli.

Wzięłam 4ml HT/1 l + 15 ml PW/1l + 1 tab.polopiryny/1l+ 100ml kwasu borowego/13 litrów.
Zrobiłam po prostu oprysk trzynastolitrowy, żeby się nie bawić w odmierzanie tego kwasu borowego.

Oprysk wykonany wieczorem.
Dziś rano- liście winorośli nie spalone / winorośl jest b. wrażliwa/
- tłuste plamy początkowe m. rzekomego spalone
- niewielkie kłaczki białej grzybni od spodu przysuszone
- niestety duże ogniska grzybni / a takich trochę było/ nie

Tu muszę jeszcze dodać, że pogoda sprzyjała mi bardzo, ponieważ wczoraj była b.wysoka temperatura u mnie i było sucho.

Wnioski / myślę, że niekoniecznie przedwczesne/ bardzo dobry preparat na opryski zapobiegające ewentualnemu atakowi m.rzek.,
najlepiej do momentu pojawienia się tłustych plam. Tu zaznaczam, że od pojawienia się tłustych plam na wierzchniej stronie liścia, może czasami, w zależności od pogody / słynne 10- 10- 24 / błyskawicznie rozwinąć się grzybnia.
Stąd ważne byłyby opryski profilaktyczne jak tylko wystąpią warunki pogodowe 10-10-24, nawet w sytuacji kiedy zapowiadane są deszcze. Dzięki temu ewentualne kłaczki zostają przysuszone i nie są roznoszone przez deszcz po powierzchni liścia.

10-10-24- wilgotna gleba przy temp.10 st.; 10 mm opadu w ciągu 24 godzin

Podobnie ma się rzecz z m.rz. dyniowatych, mają wspólną cechę co i m.rz. winorośli, zarodniki pływkowe, dlatego wszelka wilgoć sprzyja im w rozwoju. "

Głowy sobie nie dam uciąć w kwestii rodzaju dyni - bo już miałam niespodziankę wysiewając z zakupionych nasion. Sama ją siałam z nasion jednej ze znanych firm. Na okładce był napis "Dynia olbrzymia - Rouge tres hatif d'Etempes".
Jutro będę na działce to przyjrzę się ogonkowi i postukam ją

Ja też mam ta dynię, ale jeszcze jeszcze do dojrzenia. Zresztą nie wiem czy to ta mi się wykluła bo teraz wszystkie dynie wyglądają jak jeden kołtun i trudno namierzyć właściciela danego owocu

Kareta Kopciuszka nadaje się do zerwania w październiku Jedną z wcześniejszych odmian jest Galeaux, zbiór już pod koniec września, wspaniała dynia.
Arvenka, zdjęcie, zdjęcie ! To moja ulubiona dynia ....

Jutro zrobię zdjęcia świeże. Dawniejsze są takie: