Forum Ogrodnicze Oaza

Moja bakłażany Almaz:





Nabrały masy

Pierwszą porażkę już zaliczyłam. Jeden z bakłażanów dostał plam, które bardzo szybko powiększają się i rozprzestrzeniają. Są to plamy suche, niczym z pergaminu, zwijają się i zasychają obrzeża liści. Późno je zauważyłam więc chyba nie dam rady go uratować. Napędził mi dobrego stracha, chociaż na razie nie zauważam żadnych zmian na pozostałych sadzonkach.

Pozostałe bakłażany mam podzielone na 3 grupki.
Te, które najszybciej skiełkowały i najlepiej rosną - to Solomon, Mileda F1 i Bibo. Mam je po 2 sadzonki.





Te, które wolniej kiełkowały i dodatkowo wolno rosną, to są Casper, Do Szaszłyków i Iceberg. Tsakoniki zaczyna wyprzedzać je.

Mój perlitowy Tsakoniki nabiera ciała i wygląda chyba trochę zdrowiej niż przed kilkoma tygodniami, kiedy podejrzewałam go o niedożywienie i spodziewałam się wszelakich klęsk.

Bakłażany od 3 dni opalają się w solarium w tunelu. Na noc wracają do domu.



Ciasno mają w tej skrzyneczce, ale muszą się pomęczyć. I tak mam już 7 skrzyneczek do noszenia. Jak popikuję pomidory i posieję dyniowate będzie jeszcze więcej.

Moje mieszkają na południowym oknie i bardzo im się to podoba. Co drugi, trzeci dzień na tacę wlewam dwulitrową konewkę.

To główna niewygoda przy rozsadzie bakłażana. Częste podlewanie. Ja też podlewam min 2 razy w tygodniu i musiałam też zacząć nawozić, bo u dwóch najstarszych liścienie zżółkły, znaczy głodne.

Tak prawdziwe z nich żarłoki. W tym roku trochę mniejszy stres, ubiegłoroczne doświadczenia procentują.

Ada mniej więcej od 45 strony tego wątku możesz prześledzić naszą ubiegłoroczną walkę z plamami na liściach bakłażanów . Poczytaj, bo ubiegłoroczne doświadczenia mogą się przydać.

W przyszłym roku bakłażany wysieję w połowie lutego.Tegoroczny termin-14.I u mnie się nie sprawdził.Rośliny są dość duże i mają pąki kwiatowe.

Ja też wysieję trochę później. Pewnie będzie to koło 7-go lutego. Problem u mnie polega na długim rozciągnięciu w czasie kiełkowania. Pierwsze wykiełkowały po 1 dniu, ostatnie po prawie 3 tygodniach. Doszłam do wniosku, że lepiej mieć kilka za dużych niż za małych, co nie zdążą zaowocować.

Moje kiełkowały od dwóch dni do ponad miesiąca. W tym roku zastanawiałam się, czy zebrać nasiona i zrobić próbę kiełkowania. Może to jakoś ułatwi planowanie w przyszłym roku.

Czy widzicie różnicę w czasie kiełkowania nasion sklepowych i zebranych samodzielnie w ubiegłym roku?

Ada wrote:
Ada, podobne objawy miałam kiedyś na pomidorach, gdy sadzonki weszły w okres szybkiego wzrostu, a miały zbyt wilgotne, dobrze nawiezione azotem podłoże i dość niską temperaturę otoczenia. Plamy od początku nie były suche, liść wyglądał pod światło jak przezroczysty. Spodnia strona liścia nie różniła się od górnej.
Temperaturę podniosłam sama, poradzono mi ograniczyć nawożenie i poczekać aż przeschnie podłoże. Jeżeli plamy nie atakują innych roślin, może warto odseparować go i dać szansę. Gdy wyrosną nowe liście usunąć te ze zmianami.

Horti wrote: W czasie kiełkowania, to nie wiem, bo nie pamiętam ile dni dokładnie kiełkowały bakłażany w ubiegłym roku. Natomiast mam porównanie z tego sezonu, bo podkiełkowywałam własne i kupne. Własne wschodziły równomierniej. W ciągu dwóch dni wszystkie 5 nasion Globusa pokazało kiełki.

Ja miałam praktycznie swoje nasiona, tylko w jednym przypadku oryginalne włoskie. Wszystkie wschodziły do tygodnia. W ubiegłym roku bardzo rożnie, ale były to nasiona kupne.

Czyli wychodzi, że warto zbierać swoje nasiona. Tak jak u Emalki, moje oryginalne włoskie też wschodziły szybko.

Własnie wróciłam z tunelu gdzie przesadzałam do większych doniczek bakłażany. Ja Valencję musiałam bardzo szybko rozpikować, tylko rozłożyły liścienie, bo za gęsto mi wzeszła. dziś przesadzałam do większych doniczek i okazało się ,ze jeszcze po przepikowaniu coś tam się pokazało, bo w niektórych doniczkach było po dwie rośliny w tym jedna dużo młodsza. Ja ziemi nie otrzepywałam, wręcz przeciwnie starałam się jak najwięcej jej zostawić, bo pikówki były bardzo słabe. Czyli wniosek ,że wschody były rozwleczone.

Wykiełkowało mi tylko jedno nasionko bakłażana Smak Grzybów i to bardzo póżno.I co ciekawe,roślinka ma w tej chwili może 6-8 cm i pięknie się rozkrzewia.




Pozostałe bakłażany to jeden wielki gąszcz w skrzynkach/jak wcześniej pisałam wysiew w przyszłym roku znacznie póżniej/