Forum Ogrodnicze Oaza

c.d.
Dwarf Irma's High


Dwarf Kip's Stripes


Dwarf Phyl's Ivory Beauty


Dwarf Snakebite


Dwarf Sweet Scarlet


To dwie limonki wśród zielonych


i cała grupa dwarfów

Super wypasione krzaki
Żebym ja miał takie hektary, to bym wielkie dwarfowisko zrobił


Kilka moich, ale nie tak wypasionych. W sumie to jestem zadowolony, bo ładnie rosną, grube liście, kwiaty się rzuciły.

Dwarf Sandy Stripe - u mnie też długo wychodziła, nawet dosiewałem. Jako sadzonka praktycznie się nie wybarwiała, dopiero w gruncie dostała kolorków


Dwarf Allie's July - variegata, ale na nowych liściach kolorów brak


Dwarf Flashy Ace - nowe przyrosty tylko zielone


Dwarf Pico's Pride - moja powtórka z zeszłego sezonu, też stracił kolorki na nowych przyrostach

Tomek, te hektary może i dobre tylko moce przerobowe coraz słabsze.

Okazuje się ,że balkon w mieście zdecydowanie szybciej ruszył z zakwitniem
i wiązaniem owoców od wsi .






Wszystkie prawie już kwitną ,zakończyły wzrost i gro kwiatu jest wysoko .
Lekcja ,balkon tylko za rok .

Bogusiu miasto jest cieplejsze od wsi do tego od ściany bloku na balkonie cieplej im w nocy było jak były mniejsze.

Tomku del a nie idzie dokupić rodosa jakiego na to dwarfowisko?

Ja już "mam" 2 działki

Jest "rodzynek" gruntowy
Dwarf Irma's Highland


i całe poletko

Tomku, a korygujesz ilość pędów na krzakach? Tak sobie myślę, że oprócz przygotowania stanowiska i podlewania później prawie samoobsługowe. Nie jest chyba dużo wiązania czy obrywania wilków, jeśli się nic nie koryguje.

Bez korekcji bardzo zarosną. Bez maczety nie przejdę
Mam rozstaw 60x60. Wstępne założenie to pęd główny przy paliku i 4 w miarę równomiernie po bokach. Czasem coś więcej zostawię, jak widzę że jest miejsce.
Do samoobsługowych to one mają daleko - choć teraz jest szybciej, jak używam haczyków, a nie wiążę sznurki.

Tomku czy zdaża się u Ciebie by ślimory bezdomne zjadły liście ?u mnie w skrzyni zjadają .
Kupię granulki i muszę wysypać .
Natomiast za gęsto posadziłam i muszę ze 3 zabrać ze skrzyni ,tak się rozrosły uff .
To zdjęcie z 6 czerwca takie już były ma teraz jeden gąszcz .


Łatwo sobie wyobrazić jakie są teraz ,szczególnie ,ze wszystkie inne są dorodne
I jeszcze pytanie co u Ciebie oznacza korekcja w ich przypadku ?liście obcinacz czy co ?

Na dwarfach jeszcze ślimaków nie widziałem, ale w szklarni na wysokich to kilka razy mi przycięły młode sadzonki

Tomku napisz jak korekcję robisz .
Jagódko to prawda ,na balkonie już są owoce w licznych odmianach .
Wieś jeszcze nie .
Czyli za rok tylko balkon wystarczy .

Tak jak wcześniej pisałem - będę się starał oprócz pędu głównego, wypuścić w miarę równomiernie 4 dodatkowe.

Dzięki nie zauważyłam -umknęło .
Pięknie wszystkie dwarfy kwitną w mieście i owocować zaczynają .




Nie chorują ani one ani pozostałe odmiany .

Super Ci to wychodzi Bobka, widać po liściach, że są dobrze fertygowane. Odpowiednio zadbane pomidory nie łapią tak łatwo choróbska.

Grześ wielkie dzięki :flower1:za miłe słowa .
Też się cieszę ,to gro rad stąd od koleżenstwa .
Moja koleżanka ma też i uczy się przy okazji .
Wypracowuję taką zasadę ,czym mniej tym lepiej .
Nie przesadzam od rozsad z nawożeniem, podlewaniem.
Opryski ?żadnych na balkonie .
W gruncie też mało ,raptem ze 3 w sezonie .
Reszta to dobra ziemia ,jodyna i do przodu
Dwarfy będę polecać
Edit
Więcej dwarfów niż innych odmian .

del wrote:
Uratowałam wczoraj moje Curly Kaley przed ślimakami, sztuk 3 (ślimaków było trzy, pomidorów więcej). Jeden z nich chodził po czubkach pomidorów
Wysiałam je z myślą o zakończeniu roku szkolnego, jutro zakończenie roku, zostałabym z niczym ...

Emiliao jej nie strasz ups muszę jechać na wieś z granulkami .
Jedzą od spodu liście eh .
To się wdrapią na górę

U mnie ostatnio trochę padało, wilgotno to ślimaki powychodziły nawet w dzień, całe szczęście bo mogłam je zebrać.
Ogólnie to nie mam ich dużo ale jakieś pojedyncze sztuki.